Yelooonx Napisano 20 Marca 2009 Napisano 20 Marca 2009 Witam wszystkich. Mam zamiar wybrać się z Tychów do Milówki w maju. Do Bielsko Białej dojade na lajcie, problem leży w trasie od Bielsko B... Jak dla mnie są 2 opcje- jechać przez Żywiec, lub przez Szczyrk. Mam przed sobą mape i widze żę jadąc Żywcem mam dalej i będe tłukł się przez jakieś wsie. Jadąc przez Szczyrk jest o wiele więcej szlaków rowerowych jednak jest też o wiele trudniej. Cała trasa od Tychów to ok. 100km. Mam zamiar wyruszyć o 6:00 ale na miejscu musze być już na 14:00. Na chłopski rozum trase powinienem przejechać w 6h jednak nie znam trasy, trzeba odłożyć troche czasu na postoje i ewentualne błądzenie w razie pomyłki... Dlatego mam dla Was pytania: 1- jechać przez Szczyrk czy Żywiec 2- ile potrzebowałbym czasu na dotarcie z BB do Milówki 3- czy mógłby mnie ktoś jakoś poprowadzić i rozpisać ewentualne punkty przez które mam się kierować Jak wiadomo na takie wyjazdy potrzeba o wiele więcej czasu niżeli się zakładało na początku. Nigdy nie wybierałem się poza Bielsko dlatego prosiłbym o napisanie, na co mam uważać, jakimi szlakami jeździć i inne przydatne wskazówki... pozdrawiam i czekam na odp icon_wink.gif
krzychpaw Napisano 27 Marca 2009 Napisano 27 Marca 2009 z Tychów najlepiej jechać na Żywiec ale nie przez Bielsko bo tamtędy jest za duży ruch samochodowy. Proponuje trasę przez Wole , Brzeszcze , Kęty , Tresna,(wzdłuż jeziora Żywieckiego ),Żywiec Węgierska Górka . Trasa naprawdę fajna i ciekawa o niewielkim natężeniu ruchu samochodowego.
Patriota Napisano 28 Marca 2009 Napisano 28 Marca 2009 7454830 moje gg . Jak bedziesz jechał to napisz. Jestem z oświecimia i moge cie odprowadzić do milówki. Tychy przez bieruń do oświecimia i na kęty z kęt najlepiej przez Czaniec jechać miedzybrodzie tresna żywiec i tutaj trzeba przeciepieć te kilka km i przejechać głowną drogą. wsumie wszystko bedzie na zumi.
Yelooonx Napisano 31 Marca 2009 Autor Napisano 31 Marca 2009 no a dlaczego przez oświęcim i kęty? patrząc na zumi to nadrabiamy i to sporo... Nie wiem o co chodzi ale byłem kilka razy w bielsku na rowerze przez pszczyne i cz.dz. i aż takiego ruchu nie było, dalej co prawda sie nie wypuszczałem więc nie wiem jak jest dalej. Co do szczyrku to mi również wszyscy odradzają (podobno za duże wzniesienia i piekielnie trudno bedzie sie tam przedrzeć) dzięki za info i czekam na dalsze propozycje. pozdrawiam
przemonr1 Napisano 31 Marca 2009 Napisano 31 Marca 2009 Zależy na czym Ci zależy, jeżeli na najkrótszej trasie to spokojnie dasz rade przejechaćz bielska do żywca (ja jechałem tam wiele razy), ale faktycznie nie jest to przyjemne ze względu na ruch. Jeżeli chcesz spokojniej i lepsze wrażenia, to wybrałbym trasę przez: brzeszcze, wilamowice, hecznarowice, kobiernice, porąbkę, zarzecze i żywiec. Szczyrk nie jest Ci przecież w ogóle po drodze, ale żadnych piekielnych wzniesień tam nie ma
iras76 Napisano 31 Marca 2009 Napisano 31 Marca 2009 z Pszczyny do Bielska dojazd jest znośny ale za to dalej to już naprawdę nieciekawie ile razy jechałem tą trasą zawsze były korki :/
Yelooonx Napisano 2 Kwietnia 2009 Autor Napisano 2 Kwietnia 2009 hmmmm... no chyba że w ten sposób, do bielska przez czechowice jakoś poszło dalej nie wiem, myślałem że do żywca przez jakieś wsie pojade ale jeśli bedzie spory ruch to sobie odpuszcze. Owszem zależy mi na atrakcjach dlatego obmyśliłem przy pomocy Patrioty taką oto trase: Tychy> Oświęcim> Grojec> Osiek> Kety> Czaniec> Międzybrodzie Żywieckie> Tresna> Żywiec> Wieprz> Węgierska Górka> Cisec> milówka... Ale jeszcze rozkminie propozycje przmonr1... Dzięki i Pozdro;-)
_-Paweł-_ Napisano 3 Kwietnia 2009 Napisano 3 Kwietnia 2009 Z BB do Żywca można jechać bokami a nie żywiecką. Trasa mniej więcej tak wygląda: W bielsku jedziemy ulicami/dróżkami rowerowymi: Warszawską -> 3Maja -> Partyzantów, na krzyżówce koło hotelu Viena odbijamy w lewo przejeżdżamy rzekę i zaraz w prawo jedziemy cały czas wzdłuż rzeki, w pewnym momencie droga odbija w lewo ale prosto jest ścieżka rowerowa którą pomykamy aż się skończy wtedy przejeżdżamy kładką na drugą stronę rzeki jedziemy aż wyjedziemy z "krzaczków" wtedy powinniśmy zobaczyć kładkę którą przedostajemy się z powrotem na lewy brzeg, kawałek laskiem i w prawo na asfalt. Asfaltem można jechać do końca i w lewo lub wcześniej skręcić do parku którym dojedziemy do urzędu gminy Wilkowice - czy jakoś tak. Jedziemy teraz w kierunku żywieckiej, przejeżdżamy tory i dojeżdżamy do krzyżówki z sygnalizacją świetlną z ulicą żywiecką - na światłach prosto i pod górę. Jadąc cały czas główną drogą dojedziemy do Łodygowic. Już pod koniec Łodygowic odbijamy w lewo na krzyżówce w kierunku na Bierną (za krzyżówką po lewej stronie jest chyba jakiś ogrodzony park czy ujęcie wody, w każdym razie jeśli przejedziemy tory to znaczy że zajechaliśmy za daleko i trzeba kawałek wrócić i w prawo), przejeżdżamy rzekę i droga odbija w prawo a następnie na rozwidleniu zjeżdżamy z głównej drogi w prawo i jedziemy do kolejnej krzyżówki, teraz skręcamy w prawo przez most dojeżdżamy do żywieckiej którą jedziemy ostatni kilometr lub dwa do żywca. Lepiej wytłumaczyć nie potrafię
Yelooonx Napisano 23 Kwietnia 2009 Autor Napisano 23 Kwietnia 2009 no Panowie tutaj jeszcze raz ja z pytankiem: Jak sie przedostać z CZAŃCA do MIĘDZYBRODZIA?? na zumi nie ma żadnych tras zaznaczonych i troche mnie to martwi... pozdro
kemyr Napisano 24 Kwietnia 2009 Napisano 24 Kwietnia 2009 co za w ogole pomysl sie tyle tłuc asfaltem
Yelooonx Napisano 24 Kwietnia 2009 Autor Napisano 24 Kwietnia 2009 nie chodzi mi o to żeby tłuc sie drogami zaznaczonymi na zumi tylko że na zumi nie widać nawet tych bocznych ścieżek czy szlaków... pozdro
adolfik9501 Napisano 24 Kwietnia 2009 Napisano 24 Kwietnia 2009 Na Google Earth fajnie można oblookać, dość dobre zbliżenia są... Do Porąbki bokiem i na mostek :-)
kemyr Napisano 27 Kwietnia 2009 Napisano 27 Kwietnia 2009 ogolnie polecam ta mapke: http://www.e-gory.pl/index.php?option=com_...&Itemid=145 jest na niej chyba wszystko co nam bajkerom potrzebne szlaki,nieoznakowane sciezki itp.
hom3r Napisano 30 Kwietnia 2009 Napisano 30 Kwietnia 2009 Może pociągiem do Łodygowic. A z Łodygowic np przez Żar Jeleśnie Węgierską Górkę do Milówki. Mieszkam w tych rejonach i moim zdaniem nie ma żadnej przyjemności z jazdy z Tych do Bielska
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.