Stachmaister Napisano 2 Lutego 2009 Napisano 2 Lutego 2009 Witam. Składam drugi rower na mojej ukochanej ramie Daimondback Cro-mo. Będzie to typowy rower na kilkudniowe wyjazdy(sakwy i te sprawy). Jest już prawie cały złożony tylko brakuje mi przerzutek i manetek. I tu moje pytanie do Was, jaki sprzęt kupić?? zastanawiam się między grupą Alivio(kaseta 8 przełożeń) lub jakiś mix srama 5.0 - 7.0. Zależy mi na niezawodności i wytrzymałości, niekoniecznie na kulturze pracy, gdyż na dłuższej asfaltowej trasie to rzadko kiedy miesza się biegami. Co będzie lepsze sram czy alivio?? A może macie sprawdzone jakieś lepsze zestawienia do tego typu maszyn?? Chciałbym wydać maksymalnie 200zł na te trzy rzeczy Pozdrawiam
wastedqba Napisano 2 Lutego 2009 Napisano 2 Lutego 2009 Jeździłem na trekingu z Alivio i szczerze powiedziawszy bardziej pasowała mi praca Alivio (sprzed 2006 roku) niż Deore (zwłaszcza manetek). Co do SRAMa... niby lepszy (system 1:1) ale mi kompletnie nie pasuje obsługa manetek tylko kciukiem. A przynajmniej do tej pory jakoś się nie przekonałem choć jestem coraz bliżej zakupu SRAMA do roweru FR (ze względu na brak sensownej przerzutki tylnej w ofercie Shimano). SRAM w moim mniemaniu robi gorsze kasety. Poza tym porównujesz X-5/X-7 (5.0/7.0 już nie jest produkowane) z Alivio które jest niższe grupowo. Powinieneś porównywać z Deore/LX.
Mod Team Pixon Napisano 2 Lutego 2009 Mod Team Napisano 2 Lutego 2009 W tej chwili powstała na rok 2009 grupa specjalnie do trekingów. Mowa o Deore LX. Przerzutka LX Manetki LX Ale widzę, że ten zestaw przekracza twoje uzbierane fundusze to jedno, a dwa manetki są na 9 a nie 8 przełożeń dlatego trzeba zaproponować coś innego. Wyboru sam już dokonałeś dobrego myśląc o Alivio. Manetki działają dobrze 20 000 km pracy w terenie trochę je zmęczyło, jednak na szosie myślę, że to będzie nic dla nich. Przerzutka wystarczająca jak na te warunki pracy.
Stachmaister Napisano 2 Lutego 2009 Autor Napisano 2 Lutego 2009 Wiem że sram 5.0 i 7.0 nie jest już produkowany ale o dziwo jeszcze można kupić nowe szt. dlatego porównywałem je z alivio. A jeżeli chodzi o manetki sram-a to chciałem gripshifty(prostsza i gorzej uszkodzić) Oglądałem grupę Deore LX ale stwierdziłem że nie jest mi aż tak bardzo potrzebna chodź jeszcze się zastanowię. Rower do "normalnej" jazdy mam na lx, xtr a ten będzie tylko na dłuższe wypady także myślę że Alivio wystarczy
wastedqba Napisano 7 Lutego 2009 Napisano 7 Lutego 2009 No to bierz alivio. Naprawdę przyzwoita grupa. I jak trafisz to kup te starsze manetki ze wskaźnikiem pod kierownicą to będzie je trudniej uszkodzić. Takie manetki lżej chodzą niż gripshifty.
nabial Napisano 7 Lutego 2009 Napisano 7 Lutego 2009 zdecydowanie sram 7.0, egzemplarze, ktore sa na allegro po ok 70zl, chodza lepiej niz najnowszy zwykly xt..., jak ci sie uda, to kup do nich dlugie gripy - sa wieksze objetosciowo niz chwyty stosowane na calej dlugosci, co gwarantuje wiekszy komfort na dluzszych trasach http://allegro.pl/item547953411_manetki_sr...omplet_3x9.html mysle ze warto sie skusic...
Rulez Napisano 7 Lutego 2009 Napisano 7 Lutego 2009 Tak jak napisał nabial - sram 7.0 będa najlepszym wyborem, niezawodne, trwałe i precyzyjne, intuicyjna zmiana przełozeń.
Stachmaister Napisano 8 Lutego 2009 Autor Napisano 8 Lutego 2009 Wybór padł na Sram-a 7.0 manetki i przerzutka tylna. Jednak dopiero za jakieś 2 góra 3 tygodnie, bo teraz kupuje pedały SPD M520 i buty M075. I cały czas się namyślam nad damperem sid-em do mojego RR. tak więc najpierw kupuje to co wyżej, a za jakieś 2 tyg. biorę się za mojego turystyka i sram-a 7.0 Wielkie dzięki za pomoc w wyborze. Ja już podjąłem decyzje, jednak jak ktoś ma jeszcze jakieś propozycje niech pisze może ktoś inny jeszcze skorzysta z tego tematu. Pozdrawiam
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.