elziomallo Napisano 4 Maja 2011 Udostępnij Napisano 4 Maja 2011 8:28 nie wiecie co to jest to szare okrągłe przy rowerach? O kołach czasowych wtedy chyba nikt nie słyszał? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
KubaRozpruwacz Napisano 4 Maja 2011 Udostępnij Napisano 4 Maja 2011 Pokrowce? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
szydl0 Napisano 14 Maja 2011 Udostępnij Napisano 14 Maja 2011 http://blog.trybik.eu/2011/04/ostre-kolo/ Nazwa fixed odnosi się do angielskiego słowa „wymyślony”. To co przyciąga do ostrego koła coraz więcej Polaków to możliwość tworzenia rowerów, odpowiadających własnej osobowości. Cała zabawa z tym rowerem bierze się z tego, że można sobie go samemu stworzyć, w oparciu o własne potrzeby. Może mieć wersję ekstremalną, dla lubiących adrenalinę – bez hamulców. Skąd oni wzieli tłumacza? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Ottovsky Napisano 14 Maja 2011 Udostępnij Napisano 14 Maja 2011 "Szacuje się, że tylko w ciągu roku liczba ostrokołowców w Polsce wzrosła niemal dwukrotnie." Ciekaw jestem jak to wyliczyli. Swoją drogą to jakiś student socjologii mógłby się wysilić w ramach pisania magisterki tudzież licencjatu i policzyć całą tą brać ostrokołową. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 23 Czerwca 2011 Udostępnij Napisano 23 Czerwca 2011 http://www.pristinefixedgear.com/2011/06/23/guess-what-cinelli-is-bringing-back/ FAKT ? PLOTKA? zobaczymy. A moim zdaniem to świetny krok i ukłon w strone własnej histori. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
CrimsonGhost Napisano 1 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2011 Takie gripy ostatnio Vans wypuścił we współpracy z Cultem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
undervolcano Napisano 1 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2011 genialne ######. więcej takich perełek. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 1 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 1 Lipca 2011 Taaaa , jak to zobaczyłem to byłem w99% pewien ,że to Crimson KOZAKI! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newman88 Napisano 24 Sierpnia 2011 Udostępnij Napisano 24 Sierpnia 2011 Jak się robi siodła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
newman88 Napisano 9 Września 2011 Udostępnij Napisano 9 Września 2011 http://store.jesusskid.com/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
candle Napisano 29 Września 2011 Udostępnij Napisano 29 Września 2011 Dzisiaj kiedy jechałem ulicą, z chodnika kiwnął mi dawno nie widziany znajomy... a oto rozmowa, jaka się potem wywiązała na znanym portalu społecznościowym: ZNAJOMY: no jaki hipster na ostrym.. JA: generalnie nie wiem do końca co to hipster, ale to chyba nie zalezy od rodzaju napędu w rowerze... JA: sprawdziłem definicję na Wikipedii, chyba się nie klasyfikuję ZNAJOMY: kurde stary ostatnimi czasy ten rodzaj napędu stał się właśnie bardzo pokrewny tej grupie, generalnie to jak masz kolesia na ostrym to są 3 opcje, jak ma dredy i żółte okulary to kurier, jak ma dredy i nie ma okularów to zielony a jak nie ma dredów do hipster.. Generalnie odpadłem w tym momencie. Czy ja przegapiłem jakieś spotkanie, czy naprawdę posiadany rower definiuje mnie jako takiego, a nie innego typa z jakiejś popapranej subkultury!? Czuję się trochę za stary na takie zabawy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
elberet Napisano 29 Września 2011 Udostępnij Napisano 29 Września 2011 rower jak rower ale skąd on sobie dopowiedział te dredy i żółte okulary? jak dla mnie to teraz określenie hipster odpowiada używanemu z lubością przez komunistyczne władze. imperialistyczni faszyści jako przyczyna wszelkiego zła. i tak samo jeśli ktoś nam się nie spodoba - hipster. mi jest szkoda nerwów na przekonywanie kogokolwiek do czegokolwiek zazwyczaj. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 29 Września 2011 Udostępnij Napisano 29 Września 2011 o kur*a HAHAAHAHHAHAHAHAHAHAHA co za bzdura ja ostatnio slyszalem " ty hipsterze kurrrrr****eeeefa masz taki lekki rower oh ah se go na szyi bedziesz nosił " Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
myrcin Napisano 30 Września 2011 Udostępnij Napisano 30 Września 2011 ... czy naprawdę posiadany rower definiuje mnie jako takiego, a nie innego typa z jakiejś popapranej subkultury!?... Kolejny powód dla którego jesteś hipsterem- nie chcesz się do tego przyznać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bonton Napisano 30 Września 2011 Udostępnij Napisano 30 Września 2011 kiedyś się mówiło banan. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marianoitaliano Napisano 30 Września 2011 Udostępnij Napisano 30 Września 2011 Kilka numerów temu w newsweeku był ciekawy artykuł http://m.newsweek.pl/spoleczenstwo,hipsterzy---sa-modni--ale-czy-sa,81640,1,1.html Może na monitorze nie czyta się tak wygodnie jak na papierze ale polecam przeczytać. A co do ostrego i hipsterki to słowo hipster jest tylko negatywnym określeniem, tak jak banan czy frajer. Każdy kto jeździ krócej od nas jest dla nas gorszy - jest hipsterem albo "frajerem który jeździ na ostrym bo jest modne". A kim my jesteśmy ze stażem pięciodniowym czy pięcioletnim dla kogoś kto jeździł na ostro wtedy gdy na rower szosowy mówiliśmy kolarka i śmialiśmy się ze starszych gości którzy jeździli w obcisłych ciuszkach? Nie mieliśmy pojęcia że jazda na sztywnym rowerze z cienkimi oponami może być "fajna" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
fpierowski Napisano 30 Września 2011 Udostępnij Napisano 30 Września 2011 Pozbyłem się ostatnio ostrego - jestem jeszcze bardziej hipsterem? Na dodatek przez większość mojego "ostrokołowego" stażu miałem dredy, ale już ściąłem, wyjąłem też kolce z twarzy, zainwestowałem w rowerowe ciuchy (przez 5 lat rowerowe miałem tylko buty), rowerem jeżdżę obecnie przede wszystkim dłuższe trasy, a do pracy już prawie wcale, kupiłem (i używam) kask... Hipster jak nic:) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bonton Napisano 1 Października 2011 Udostępnij Napisano 1 Października 2011 ostre koło było hipsterskie rok temu. wcześniej hipsterskie były stare holendry. teraz na topie są stare "kolarki". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kseru Napisano 1 Października 2011 Udostępnij Napisano 1 Października 2011 wyjście z domu też jest hipsterskie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bonton Napisano 1 Października 2011 Udostępnij Napisano 1 Października 2011 w tym sezonie ostre koło jest już "dla plebsu". Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kazag Napisano 1 Października 2011 Udostępnij Napisano 1 Października 2011 Stare kolarki? Czyli jestem dość hipsterski, nie muszę malować ramy na różowo? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Varg Napisano 1 Października 2011 Udostępnij Napisano 1 Października 2011 tak hipsterski ,że plebs nie ogarnia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
undervolcano Napisano 3 Października 2011 Udostępnij Napisano 3 Października 2011 Wielkim prorokiem był Świetlicki gdy pisał o "mentalnym pedalstwie" którym jest właściwie hipstertswo gdzie "to samo obcuje z tym samym". Sprawa jest bardziej subtelna niż proste wyzywanie się od bananów itd. To pewna dynamika rozwoju ducha, cóż, hipsterstwo jest tym dla zachodniej kultury konsumpcji czym holocaust był dla tradycyjnego "porządnego wychowania". Niemniej, słowo hipsters nie jest obraźliwe tak samo jak słowo Żyd. A stosując dyskurs Hitlera, hipstersi to podludzie czyli "niszczyciele kultury" w przeciwieństwie do prawdziwych tru twórców kultury którzy nie zakładają kolejnego Fixed Gear Czyżyny albo Dobiegniew Bike Polo Masters Squad powielając te same wzorce zarazem wierząc we własny prometeizm niezbicie. Wszystko to ma wiele wspólnego z ostrym kołem bo jak wszyscy widzieli to właśnie hipsterstwo wyszło nam z butów właśnie na widok ostrego koła, niemal jak u Natanka "i zaczęło nim obracać jak wskazówkami zegara po podłodze kościoła", tak oto przyczajony mentalny pedał wpadł w szał na widok prawdziwego truskulu ostrokołowego, i wiem że to niepopularne stwierdzenie ale toczy się wojna na tym świecie panie i panowie, wojna między ble ble ble i bla bla bla. ave. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.