Skocz do zawartości

[Miejscówka] Jeździł ktoś na Górę Dylewską ?


bartekgib

Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio jeżdżę mało z powodu braku czasu spowodowanego przygotowaniami do matury. Od maja mam dłuugie wakacje więc będzie dużo jeżdżenia. Jeśli ktoś będzie w okolicy niech da znać to coś się wymyśli. Jestem otwarty na wszystkie propozycje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hm...czas... ja także nie jestem władcą czasu ale raczej z powodów rodzinnych

ale moja żona toleruje moje wypady na rowerku bo wie że to bardzo lubię :devil:

jak coś to może wszyscy chętni spotkamy się w Ostródzie? pozdro ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a może w Olsztynie się spotkajmy?

zależy jeszcze gdzie byśmy jeździli... i wydaje mi się, że na razie nie czas na takie rozważania. Jakbyśmy już mieli się gdzieś kiedyś ustawić to wtedy ok.

a może zaczniemy już coś planować kiedy co i jak? :voodoo:

hehehehe

 

 

jakby co założyłem temat ->

http://www.forumrowerowe.org/index.php?showtopic=48652

 

teraz wszystkie propozycje spotkań wpisujemy tam! :icon_mrgreen:

 

 

pzdr

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no spoko coś trzeba myśleć zacząć w sumie na razie zimno ale to może się szybko się odmienić :icon_mrgreen:

na początek to spotkanie w Olsztynie to dobry pomysł poznamy sie pogadamy kazdy się wypowie

co i jak? myślę że po świętach będzie można coś pomyśleć pozdro dla wszystkich

:voodoo:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spoko onczylija, nie znam żadnego studenta, który nie twierdziłby, że matura jest banalna :)

Co do jeżdżenia na dylewską górę to spotkanie w Olsztynie jest średnim pomysłem, lepiej w Ostródzie.

Co do jeżdżenia ogólnego, na przyszłość, można urządzić jakieś spotkanko ,,organizacyjne" w Olsztynie w jakimś lokalu, pogadać, poznać się poustalać coś etc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tullus, co do matury to ona jest banalna :D też tak będziesz mówił po ostatnim egzaminie.

A co do spotkania w Olsztynie to będzie ono miało charakter organizacyjny, a nie "wypadowy" na Dylewską :) A co do programu spotkania to patrz- 3 linijka Twojej ostatniej wypowiedzi :wub:

 

 

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sory żle się wypowiedziałem miałem na myśli spotkać się Olsztynie nie po to żeby

stąd jechać na dylewską tylko po to żeby się poznać pogadać i ewentualnie pośmigać

gdzieś kawałek po mieście,bo na dylewskie to oczywiste że z Ostródy :)

a te spotkanko w jakimś lokalu to dobry pomysł a chętni są? jeżeli coś to niech ktoś zaproponuje

gdzie i kiedy :)

ja się pisze na to chętnie bym z wami pośiedział i pogadal

pozdro dla wszystkich.....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Małe odświeżenie. Dziś się wybrałem na mały wypad na Dylewską, pogoda super, warunki piękne. Drogi suchutkie, jedyne błoto spotkałem już na samej górze na ścieżce dydaktycznej w lesie.

PS. Po drodze minąłem dwóch rowerzystów (mówię o tych prawdziwych, nie dojeżdżających po piwo do sklepu), może kogoś z was ? B)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dylewska przejezdna :( Byłem dziś z braćmi na małym rekonesansie góry i okolic, teren nie jest podmokły ale sprawia wrażenie jakby deszcz niedawno padał - całkiem sucho to tam nie jest. W lesie położonym kilka km od Lubawy jest dużo suszej. Można więc umówić się na jakiś termin i pośmigać po tych terenach.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...