czarnaMAMBA Napisano 8 Maja 2009 Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 No to się pokręciło Bo w sobote jednak mi też coś wypadło, wiec tez wolałabym niedziele. Cusek takie zawody? Te w Gliwicach? 22 km dystans ogromny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marusia Napisano 8 Maja 2009 Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 Choć widze ze malo chetnych. Chętni są. Oprócz mnie jedzie jeszcze czterech znajomych. Niestety na niedzielę nie da się przełożyć ze wzgledu na jednego z kolegów ,który w niedzielę jest zajęty. Nie moge go wystawić do wiatru. Rozumiecie... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cusek Napisano 8 Maja 2009 Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 Mambo bambo, to XC nie maraton, przyjedź pościągaj ciekawe która będziesz:P:P:P Sory za OT muszę jej dopiec:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czarnaMAMBA Napisano 8 Maja 2009 Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 No popatrz, popatrz. A co to jest XC??? Nie lubie XC wiec nie przyjade Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Pacmen_89 Napisano 8 Maja 2009 Udostępnij Napisano 8 Maja 2009 Wy to chyba już żyć bez siebie nie możecie ;P jura fajna rzecz ale teraz dużo piachu ;D zresztą ja i tak mam szkołe przez weekend ;/ no i dystans jeszcze jak dla mnie troszkę za duży więc udanego wypadu Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
cusek Napisano 9 Maja 2009 Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 No mnie też na 100 nie będzie, a tam PAC dalbyś rade:) MAMBOO:D XC jest piękne, ta adrenalina te podjazdy, przyjedź na mnie popatrzeć, i co z tego że będę ostatni:D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
czarnaMAMBA Napisano 9 Maja 2009 Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 Hmm no właśnie, jakbys był przynajmniej drugi, to bym wpadła Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
kuls Napisano 9 Maja 2009 Udostępnij Napisano 9 Maja 2009 To w końcu ktoś gdzieś jutro jedzie?? bo bym się chętnie wybrał na jakąś wycieczkę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
marusia Napisano 13 Maja 2009 Udostępnij Napisano 13 Maja 2009 Witam po dłuższej przerwie. Nawet po wycieczce pech mnie nie opuścił ,bo zaraz po zgraniu zdjęć na komputer padł system operacyjny. Od jakiegoś czasu wariował ,więc w zasadzie to była kwestia czasu. No ale od początku - na peronie w Katowicach pomyliliśmy pociągi (przez błąd na stronie internetowej PKP) ,ale w ostatniej chwili wsiedliśmy tam gdzie trzeba. Wysiadka w Sławkowie i już na początku wycieczki wpieprzyliśmy się w niezłe bagno ,a właściwie to w niezły piach -czyli obszar po kopalni piasku podsadzkowego "Szczakowa". Mea culpa ,bo to ja byłem nawigatorem. Po jakimś czasie niektórzy z nas byli już tak zdesperowani ,że próbowali jechać rowerem po szynie kolejowej. A tory ciągnęły się bez końca. Tu poddały by się nawet oddziały Afrika Corps ,ale nie my Z radością pożegnaliśmy pustynny krajobraz ,choć nie ma tego złego ,co by nie wyszło na dobre -przynajmniej mamy całkiem fajne pustynne fotki. Wjeżdżając w pagórkowaty obszar Jury nareszcie zaczęły się upragnione (przynajmniej przezemnie) podjazdy. A potem z nadnerczy wydzielać się zaczęła adrenalinka ,bo zjazdy były doprawdy pyszne I tak z zachodu na wschód zaliczaliśmy kolejne dolinki. Niestety sielanka trwała do momentu w którym oznajmiłem grupie ,że zgubiłem mapę Tak więc przy pomocy kompasu oraz wskazówek tubylców z doliny Racławki dotarliśmy na znajomy już obszar Ojcowskiego Parku Narodowego i doliną Sąspówki wjechaliśmy do doliny Prądnika. Dalej w kierunku Olkusza ,skąd zamierzaliśmy się zabrać pociągiem do domu. Niestety spóżniliśmy się 10 minut i pociąg odjechał bez nas -ergo -powrót na rowerze. Mój komputer pokładowy pokazał 164 km. Podsumowując -wycieczka chwilami ekstremalna. można by usiąść i płakać ,ale takie momenty to próba. Bo nikt nie obiecywał że będzie łatwo Wybrane fotki z wycieczki: http://picasaweb.google.pl/marusia51/DOLINKI# Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imperator03 Napisano 26 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 26 Lipca 2011 witam ja chce zrobic wypadzik w sierpniu...wstepnie 12 godzina malo sprecyzowana ale moze da sie polaczyc wyjazdy....moj plan poreba,zawiercie,ogrodzieniec,klucze,olkusz,skala,pieskowa skala,ojcow,krakow...mozliwosc noclegu w ojcowie...co myslicie???pozdrawiam Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
imperator03 Napisano 28 Lipca 2011 Udostępnij Napisano 28 Lipca 2011 Szykuje wypadzik w pazdzierniku do Smolenia przez Ogrodzieniec, Pilice niedaleko coś 60km + - 10 zapraszam. a moze zwiekszymy wypadzik na krakow....zwiedzimy troszke wiecej......ale w sierpniu....moze 12 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team Franio Napisano 29 Lipca 2011 Mod Team Udostępnij Napisano 29 Lipca 2011 To temat sprzed kilku lat. Zamykam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.