Skocz do zawartości

[budowa] Ostrego Koła - rady i porady


KAZUMI

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

miche , jest naprawde porządną piastą . Natomiast piasty tarczowe ... hmmm gdzies w internecie widziałem do nich zebatki , ale pamietaj przykrec ja śrubkami o dużej twardośći, i załóż ośke na śruby .

Choć sam nie wiem co taniej wyjdzie , pomijam kulkowe piasty pod tarcze joytecha .

To zalezy od konwencji roweru , (tu jakies moje chore sny), na przykład , nie widzę tarczowej piasty w miare klasycznym ostrym . Jeśli to uliczny szczur to owszem :)

http://allegro.pl/item805357800_chosen_a8076b_black_red_tarcza_przod_nowosc.html to z dobrą koronką i mocnymi śrubami (broń Boże tytanowymi z eBaya po dolarze) bedzie pancerniejsze niz miche .

 

 

a tak BTW .

http://allegro.pl/item805356689_chosen_a3836b_black_red_v_brake_przod_nowosc.html

na przód ? gdyby była srebrna ?

Napisano

Jak robisz górala to kup piaste mtb, jak prawdziwe ostre to miche, a jak masz kase to i phila sobie kup.

 

 

teraz jeżdżę na przerobionym herkulesie, ale szukam jakiejś pasującej pode mnie ramy torowej,

nie wydam 200 dolców na phila

 

(...)

 

rower ma zdecydowanie wyglądać "śmieciuchowato" ale nie musi musi tak być

raczej nie ma to być klasyczne ostre

Napisano

Klasyczne ostre na ramie torowej musi mieć torową piastę :)

 

a jak nie to i mtb, ale imo jak koszt podobny do dobrej piasty na tor, to juz lepiej miche.

Napisano

Klasyczne ostre na ramie torowej musi mieć torową piastę :)

 

a jak nie to i mtb, ale imo jak koszt podobny do dobrej piasty na tor, to juz lepiej miche.

 

Gość pisze, że jeździ we wszystkich warunkach i nie lubi dmuchać na rower, a Ty mu mówisz, że piasta pod tarcze to nie prawdziwe ostre. Nigdzie nie napisał, że chce KLASYCZNE ostre. Raczej właśnie, że nie klasyczne :w00t:

 

Jak dla mnie to właśnie rozwiązanie dla niego. Ja w obu sprzętach miałem/mam takie piasty i nie widzę w tym nic złego. Ludzie na całym świecie takiego rozwiązania używają i bynajmniej nie dlatego, że jest tańsze (bo tak naprawdę wiele nie jest). Jest po prostu niezniszczalne w warunkach miejskich, nie wymaga zbytnich zabiegów konserwacyjnych i to jest z pewnością jego zaleta. Wpasuje także idealnie w szersze widły.

 

No ale jak ktoś chce mieć piastę torową, bo jest torowa, to ja go oczywiście nie będę przekonywał :)

 

dscn4148a.jpg

hubpol4.jpg

 

Jak to wygląda źle, to ja chyba jestem jakiś ślepy. Zainteresowanych odsyłam chociażby do http://www.velosolo.co.uk/shophub.html.

Napisano

nie robię dużych przebiegow max 10km dziennie, ale jeżdżę na rowerze nie zaleznie od warunków pogodowych i temperatury.

jestem leniwy i nie dbam o czystość roweru, nie chce mi się też za często kontrolować stanu sprzętu (dokręcać śrubek, kontr, itp.).

Nieładnie.

 

Z takim podejściem to po miesiącu jazdy będziesz mógł zbierać (co najmniej) łańcuch z ziemi. No chyba, że tam gdzie dojeżdżasz możesz stawiać rower pod dachem to inna historia, ale o pewne rzeczy i tak trzeba dbać jak na dworze pada i są niskie temperatury...

Napisano

jeśli chcesz mieć dobra piastę to chyba jednak mack

i nie musisz się martwić

co do beemiksowych to jest to temat pokrewny do piast klejonych

chcesz mieć ostre kup sobie piastę

na klejonkach jeżdżą szczury

Napisano

Gość pisze, że jeździ we wszystkich warunkach i nie lubi dmuchać na rower, a Ty mu mówisz, że piasta pod tarcze to nie prawdziwe ostre. Nigdzie nie napisał, że chce KLASYCZNE ostre. Raczej właśnie, że nie klasyczne :thumbsup:

 

(..)

 

Jak to wygląda źle, to ja chyba jestem jakiś ślepy. Zainteresowanych odsyłam chociażby do http://www.velosolo.co.uk/shophub.html.

 

Piasta pod tarcze to jakiś ulep a nie prawdziwe ostre - jak chce nieklasyczne to niech poleje distalem.

 

Nie wiem czy jesteś ślepy ale to wygląda źle.

Napisano

Ma działać i tyle, na pewno jest skuteczniejsze i wytrzymalsze niż zalewanie piasty klejem :P co do wyglądu to... de gustibus...i tak dalej.

Napisano

nie rozumiem osobiście mi podoba się to rozwiązanie można fajnie wyeksponować śruby, wygląda to naprawdę ostro. co komu się podoba to że ktoś kiedyś miał patent na stosowanie piast torowych nieznaczny ze niemożna wprowadzać swoich koncepcji. to tak jakby ktoś wkręcił sobie zwykłą prostą kierownice i wszyscy mówili mu ze musi założyć baranka bo to nie etyczne. te rowery są na tyle pokręcone że nie da się w nich zaskoczyć, wszystkiego można się spodziewać.

Napisano

W ramie torowej gdzie rozstaw widełek jest 120mm, to ta piasta jeszcze jakoś wygląda, ale piastę przednią przystosowaną do rozstawu 110mm wstawiać w rozstaw 126/130/135 to już wygląda dla mnie dziwnie bo podkładek musi być w cholerę. Na dodatek koło będzie dziwnie plecione tak by było przesunięte w prawą stronę by poprawić linię łańcucha przez co będzie raczej słabsze i bardziej podatne na rozcentrowywanie, wiec słoneczko z lewej raczej odpada bo jest za słabe przy takim zaplocie.

Napisano

W ramie torowej gdzie rozstaw widełek jest 120mm, to ta piasta jeszcze jakoś wygląda, ale piastę przednią przystosowaną do rozstawu 110mm wstawiać w rozstaw 126/130/135 to już wygląda dla mnie dziwnie bo podkładek musi być w cholerę. Na dodatek koło będzie dziwnie plecione tak by było przesunięte w prawą stronę by poprawić linię łańcucha przez co będzie raczej słabsze i bardziej podatne na rozcentrowywanie, wiec słoneczko z lewej raczej odpada bo jest za słabe przy takim zaplocie.

 

chciał bym żeby piasta była symetrycznie do obręczy, a linię łańcucha regulować dystansem między piastą a zębatką

 

Nieładnie.

 

Z takim podejściem to po miesiącu jazdy będziesz mógł zbierać (co najmniej) łańcuch z ziemi. No chyba, że tam gdzie dojeżdżasz możesz stawiać rower pod dachem to inna historia, ale o pewne rzeczy i tak trzeba dbać jak na dworze pada i są niskie temperatury...

 

 

masz rację ale nie do końca, bo jak powiedzmy łańcuch jest upaciany mieszanką śniegu, błota i soli to lepiej jest żeby został na mrozie, niż zabrać go w ciepłe miejsce gdzie to się rozpuści i wniknie w każdy zakamarek łańcucha

-> jeśli to się powtarza przez powiedzmy miesiąc to zbierze się tam więcej soli niż przez ten miesiąc był by zostawiany na mrozie

Napisano

-> jeśli to się powtarza przez powiedzmy miesiąc to zbierze się tam więcej soli niż przez ten miesiąc był by zostawiany na mrozie

Nie miałem na myśli śniegu, a o soli nie wspomniałem ani słowem. Chodzi o to, co jest teraz za oknem, tzn. temperatury ~5 st i deszcz przez cały czas.

 

masz rację ale nie do końca, bo jak powiedzmy łańcuch jest upaciany mieszanką śniegu, błota i soli to lepiej jest żeby został na mrozie, niż zabrać go w ciepłe miejsce gdzie to się rozpuści i wniknie w każdy zakamarek łańcucha

A to tylko czysto teoretyczne rozważania, wg mnie jedno i drugie jest tak samo szkodliwe.

 

Mi jeden łańcuch pordzewiał (trochę przez sytuację, trochę też wyszło moje niedbalstwo). Tam gdzie codziennie dojeżdżam nie mogłem wstawiać roweru do środka i stał tak po ~8 godzin na dworze przez ostatnie dwa miesiące. Parę dni temu odkryłem, że łańcuch kolorkiem zaczyna przypominać najpiękniejsze hiszpańskie pomarańcze. Już dawno miałem go przesmarować, ale skończyła mi się benzyna i jakoś cały czas odkładałem kupno następnej puszki... My bad. Teraz doprowadziłem napęd do stanu zadowalającego i po ciężkich bojach wywalczyłem wstawianie roweru do budynku, ale teraz to już musztarda po obiedzie... Pozostaje kupno nowego łańcucha :whistling:

Napisano

Phil Wood robi piasty torowe z przykręcanymi koronkami

http://www.philwood.com/products/hubs/track-hubs/iso-track-hubs/

Moim zdaniem bardzo dobry pomysł zmiana zębatki przy pomocy 1 narzędzia i brak problemów ze zjechanymi gwintami.

Dostępna dla nas piasta XT przy symetrycznym zaplocie na równych szprychach daje linię łańcucha na duży (zewnętrzny) blat w korbie szosowej - to jest dodatkowy plus.

Wadą takiego rozwiązania jest oczywiście konieczność stosowania podkładek.

W ogóle nie rozumiem obecnych tutaj porównań do "klejonek".

Napisano

jeśli coś się przystosowuje to znaczy że nie jest to do czegoś stworzone

nie rozumiem jednego

kupujecie piastę xt za 120zł pod tarczę, zaplatacie za 40zł + 36zł za szprychy, dajecie podkładki

....i wiercicie zębatki w garażu albo sprowadzacie za 50zł + wysyłka zza morza po to żeby mieć przednią piastę z tyłu

po co?

żeby pokazać że można??

nie lepiej kupić tego novateca?

na początek starczy a to nie jest aż tak żenująca piasta

poza tym przednia i tylna piasta różnią się budową i są przygotowane na inne obciążenia (na chłopski rozum)

nie wspominając o rozstawie

przerost formy nad treścią

 

 

 

moim zdaniem jeśli chcesz jeździć na ostrym to zainwestuj w piastę bo jej wymiana jest najbardziej czaso i pracochłonna

resztę wymieniaj systematycznie

tyle

Napisano

jeśli coś się przystosowuje to znaczy że nie jest to do czegoś stworzone

nie rozumiem jednego

kupujecie piastę xt za 120zł pod tarczę, zaplatacie za 40zł + 36zł za szprychy, dajecie podkładki

....i wiercicie zębatki w garażu albo sprowadzacie za 50zł + wysyłka zza morza po to żeby mieć przednią piastę z tyłu

po co?

żeby pokazać że można??

nie lepiej kupić tego novateca?

na początek starczy a to nie jest aż tak żenująca piasta

poza tym przednia i tylna piasta różnią się budową i są przygotowane na inne obciążenia (na chłopski rozum)

nie wspominając o rozstawie

przerost formy nad treścią

 

 

 

moim zdaniem jeśli chcesz jeździć na ostrym to zainwestuj w piastę bo jej wymiana jest najbardziej czaso i pracochłonna

resztę wymieniaj systematycznie

tyle

 

novateca

nie chcę dla zasady,

 

miche

mi się b. podoba, ale

trudniej jest ją dostać w kolorze czarnym

i jest jednak usterkowy (oś i gwint od kontry)

 

mack

skręcana na imbus (duży plus, fajny bajer)

nie mogę się zdecydować czy oszczędzić na niższym kołnierzu

czy czy wydać więcej i mieć (chyba ciekawszy) wysoki

 

pod tarczę (np. xt)

podobają mi się śrubki, którymi dokręca się zębatkę

tu jak raz wszystko skręcę to wiem że nie muszę tego poprawiać dociągać, ect,

bez problemu można odkręcać i przykręcać zębatkę bez stresu że się coś zepsuje

upierdliwość przy nawierceniu zębatek

lub poszukiwanie gotowej

pupczaste jest tez dobieranie osiek, skręcanie, kombinowanie, blablabla

 

pytałem tez, ale nikt nie odpisał o ramę pode mnie

ma 173cm wzrostu

jaki rozmiar i czy ma ktoś do sprzedania?

Napisano

pod tarczę (np. xt)

podobają mi się śrubki, którymi dokręca się zębatkę

tu jak raz wszystko skręcę to wiem że nie muszę tego poprawiać dociągać, ect,

bez problemu można odkręcać i przykręcać zębatkę bez stresu że się coś zepsuje

upierdliwość przy nawierceniu zębatek

lub poszukiwanie gotowej

pupczaste jest tez dobieranie osiek, skręcanie, kombinowanie, blablabla

Nie dziękuj

możesz od razu gotowe koło kupić (tzn. wybierasz rozmiar i takie pierdoły jak kolory), a przy okazji są gotowe nawiercone zębatki, tańsze od novateca na allegro. pasują do większości piast pod tarcze.

Napisano

Nie dziękuj

możesz od razu gotowe koło kupić (tzn. wybierasz rozmiar i takie pierdoły jak kolory), a przy okazji są gotowe nawiercone zębatki, tańsze od novateca na allegro. pasują do większości piast pod tarcze.

 

Dokładnie. Nikt nie mówił o tym żebyś robił to sam;)

 

Zębatkę nawiercić domowymi metodami tak żeby po przykręceniu nie tworzyła przy obrocie koła jajka tylko okrąg, jest dość trudne. Pisał o tym Grabarz przy składaniu swojego sprzęta (jakiś rok temu). Jest to gdzieś na forum, więc zainteresowanych odyłam do wyszukania.

 

Zauważcie, że przy takim rozwiązaniu, istnieje pewien zapas jeśli chodzi o regulację linii łańcucha - podkładkami dystansowymi pomiędzy zębatką, a mocowaniem tarczy. Gdzieś to tam wymieniają jako zaletę i faktycznie może taką się okazać jak komuś coś nie spasuje.

Napisano

Dokładnie. Nikt nie mówił o tym żebyś robił to sam;)

 

ale chciał bym móc dotknąć piasty, obręczy i szprych przed złożeniem

 

Zauważcie, że przy takim rozwiązaniu, istnieje pewien zapas jeśli chodzi o regulację linii łańcucha

na ostatnich 2 stronach napisane było to przynajmniej 3 razy

Napisano

ale chciał bym móc dotknąć piasty, obręczy i szprych przed złożeniem

Czy wszystko trzeba pokazywać palcem?? Kupujesz od razu nawierconą zębatkę za 15 ziko, żeby się nie męczyć z mierzeniem i kalibrowaniem i spasuje do bylejakiej piasty. Nie kazałem Ci zamawiać gotowego koła, pokazałem tylko, że jest taka możliwość. Piastę sobie wybierz jaką zaś, wydaje mi się, że wybór masz spory jak chodzi o przód pod tarcze :)

 

a argument kuba206 naprawdę mocny :P

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...