monkey3310 Napisano 24 Lipca 2012 Napisano 24 Lipca 2012 nada się, choć trochę drogo a osprzęt bez szału. No własnie mam ten problem, że trudno znaleźć coś z moją rozmiarówką na allegro, na razie będę polował na coś tańszego pewnie, ale kiepsko to widzę :/ Jest jakieś inne miejsce gdzie znalazłbym coś pod moje nogi?
elberet Napisano 24 Lipca 2012 Napisano 24 Lipca 2012 zapraszam na wyprzedaż do mnie: tnij.org/wyprzx
mrrurek Napisano 25 Lipca 2012 Napisano 25 Lipca 2012 To ja wyjadę z pytaniem trochę anatomicznym. Udało mi się kupić ostatnio okazyjnie prawą korbę o długości 172,5 mm i od dłuższego czasu szukam lewej w tej samej długości co jeszcze mi się nie udało. Dużo łatwiej byłoby dostać lewą o długości 170 mm i teraz kwestia tych 2,5 mm. Czy może ona mieć jakiś zauważalny wpływ na jazdę czy też na przeciążanie jednego z kolan? No chyba, że ktoś ma na sprzedaż lewą korbę duracza o takiej długości. podbijam bo mi się aukcja niedługo kończy
kazag Napisano 25 Lipca 2012 Napisano 25 Lipca 2012 Wydaje mi się jednak, że skoro będą różne długości ramion, to i różne siły muszą na nie działać, więc w konsekwencji jedna ze stron (np kolano) może to odczuć.
nieborak Napisano 25 Lipca 2012 Napisano 25 Lipca 2012 Raczej okolice miednicy czy pleców. Kiedyś krótko jeździłem na krzywym siodełku, jedna ze stron szła w dół przez skrzywiony pręt. Po 30 km makabra, ból pleców i obtarcia. Nie polecam.
magik2208 Napisano 25 Lipca 2012 Napisano 25 Lipca 2012 Jak masz jakiegoś wolnobiega to wsiadaj, siodełko wysoko tak, żeby mieć na pięcie kolano proste gdy korba jest w najniższym położeniu. Kręć do tyłu i zobacz czy nie spadasz z którejś strony, ja się nieco dziwiłem bo lekko spadałem po jednej stronie z siodła, a może by było wskazane mieć nieco krótszą korbę - tzn jedno ramie. Może warto spróbować... Tak, takich różnic nie widać na pierwszy rzut oka, możemy nie zdawać sobie z tego sprawy (jak ja ) kazag Niekoniecznie, czemu nie możesz deptać w takim wypadku z taką samą siłą na oba pedały?
Tad3k Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 Hej! Znalazłem fajną ramę na allegro, albo przynajmniej tak mi się wydaje http://allegro.pl/show_item.php?item=2503367785&msg=Tw%C3%B3j+e-mail+zosta%C5%82+wys%C5%82any.&msgtoken=048a25b10f8bf5405c1e387864ffa85323220a1444b540a86acf77d00be2ff62 Rozmiar 57cm, ujdzie przy moich wymiarach, czy szukać czegoś <57cm? Wymiary me: 176cm wys., dł. nóg 82cm. Pozdrawiam.
kazag Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 Ja mam 182cm wzrostu i mam 56 ramkę - czuje się na niej dobrze, siodełko mam przynajmniej trochę wyżej, bo nie lubię, jak siodło ledwo odstaje od ramy Ale ja kupując całą szosę przejechałem się na niej wcześniej, w ciemno bym nie kupił chyba
Tad3k Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 Ok, w takim razie nie patrzę na nią Co myślicie o tej ramie na ostre? http://allegro.pl/ra...2509297972.html Bardziej gustuje w prostych, oldschoolowych ramach, ale ta też jest niczego sobie. No i wykonana z aluminium, też duży plus Albo może tą? http://allegro.pl/retro-rama-szosowa-ostre-single-speed-i2488711076.html Tylko szkoda byłoby upitolić przelotki, a to jest rzecz, która bardzo mnie drażni Chyba nie popełniłbym jakiegoś wielkiego morderstwa przerabiając ją na coś takiego http://urbanvelo.org/wordpress/wp-content/uploads/2009/09/bianchi-pista-classica-frame-set1-2.jpg
kazag Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 Z ciekawości - jak chcesz zrobić te chromowane mufki?:>
Tad3k Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 Spróbuje ogarnąć jakieś tanie chromowanie i przelecę całą ramę Chyba ktoś na forum mówić o złoceniu ramy rowerowej za 100zł, więc z chromowaniem powinno być podobnie. Muszę tylko tą osobę znaleźć, ale to dopiero gdy kupię ramę
Pan Pablo Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 Da sie na takich hakach zrobic singla/ostre. Kwestia doboru zebatek/ pologniwo/ pilowanie hakow/ stalowe poziome przykrecane haki
magik2208 Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 Da sie na takich hakach zrobic singla/ostre. Kwestia doboru zebatek/ pologniwo/ pilowanie hakow/ stalowe poziome przykrecane haki Odradzam! Generalnie odradzam w ostrym próbowania jakichkolwiek patentów, to ma być rower niezawodny, a ja już nie raz się na patentach przejechałem.
Tad3k Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 A właśnie, może to dość proste i głupie, ale po co właściwie przerabia się haki na torowe? To nie jest czasem tak, że torowy rower, to muszą być torowe haki, bo tak powinno być?
elberet Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 na 'torowych' hakach łatwiej ponoć napiąć łańcuch. tyle samo w tym sensu jak w upitalaniu przelotek jeśli mnie spytasz.
Tad3k Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 Czyli torowe haki, bo tak powinno być... No spoko myślałem, że to jakoś wpływa na prowadzenie roweru, skoro prawie wszyscy to robią. Jeżeli tak to nie będę sobie tym zawracał głowy. Przelotki chyba jednak utnę, bo wpadł mi do głowy fajny projekt, a do nieg jes to konieczne No ale to dopiero jak uda mi się wygrać aukcję, o ile mi się uda
magik2208 Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 Czyli torowe haki, bo tak powinno być... No spoko myślałem, że to jakoś wpływa na prowadzenie roweru, skoro prawie wszyscy to robią. Jeżeli tak to nie będę sobie tym zawracał głowy. Przelotki chyba jednak utnę, bo wpadł mi do głowy fajny projekt, a do nieg jes to konieczne No ale to dopiero jak uda mi się wygrać aukcję, o ile mi się uda Jeśli chodzi Ci o pionowe haki to łańcucha nie napniesz, a jeśli o skośne to... nikt nie przerabia...
magik2208 Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 Skąd takie wnioski? Nikogo takiego nie znam, bo i na jaką cholere? Haki kosztują tyle co rama, więc już można wyrwać coś z poziomami jak ktoś się uprze, a przecież napinacze na skośne też są, za... 20zł, po co przerabiać? A i bez tego łatwo sobie poradzić, wkręcasz śrubki w haki, dociążasz siodło i dokręcasz nakrętki, co w tym trudnego?
elberet Napisano 26 Lipca 2012 Napisano 26 Lipca 2012 gromada sprzedaje przerobione szosy jako torówki a naiwniaki to łykają. co do metody napinania łańcucha to po co te akrobacje z dociążaniem siodła? dajesz koło odrobinę krzywo (w stronę przeciwną niż napęd) i z tej strony (przeciwnej niż napęd) dokręcasz.potem je prostujesz - naciąga ci się łańcuch - dokręcasz śrubę od strony napędu.zrobisz to ze dwa razy i załapiesz o co chodzi.szybko lekko i przyjemnie.
marian600 Napisano 27 Lipca 2012 Napisano 27 Lipca 2012 Znasz wszystkich ostrokołowców z Polski? Moje gratulacje to że czegoś nie znasz, nie znaczy że to nie istnieje. A po co te patenty na dokręcanie koła? Ja poziomych u siebie nie spawałem i ze skośnymi sobie daję radę takim sposobem jak podał elberet.
magik2208 Napisano 27 Lipca 2012 Napisano 27 Lipca 2012 A mi tam latwiej moim sposobem Ale co za sens przerabiania skosnych na poziome tego juz nie wiem...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.