[siodło] Kelly's KBIX Ultraform Pro-Race a moze coś innego

[black rider]

No wiec tak: potrzebuje dość pilnie siodła j.w żeby było wygodnie po kilku godzinach spędzania na nim bo na obecnm jeździć sie dalej nie da. Myslałem troche o http://www.allegro.pl/item199278476_nowe_s..._pro_race_.html ale nie bardzo wiem jak sie bedzie spisywać (poza zdaniem Omena nic nie wiem) licze ze ktoś z forum z takim sie spotkał, no chyba że ktoś zna coś lepszego to czekam na propozycj.

[snuffi]

Siodło całkiem fajne (jezdzilem na dwoch rowerach z nim) ale na poczatku jest makra, trzeba sie przyzwyczaic

Co do tego konkretnie to zainwestowal bym w wersje drozsza z drutami Cr-mo(to samo, tylko cena 75zl), jest lzejsze o 50g. Ewentualnie SKN-a 260g za 65zl

[saucio]

Mam takie siodełko. Jestem bardzo zadowolony z niego. Bardzo wygodnie się jeździ, zrobiłem na nim jakieś 5000km. Po 1,5 roku zaczęło mi skrzypieć i nie mam zielonego pojęcia jak się tego pozbyć (czasami przestaje).

[Odi]

Nikt Ci nie powie czy po kilku godzinach jazdy jakiekolwiek siodło będzie dla Ciebie wygodne. Kupisz, pojeździsz, to się przekonasz. Niestety tak jest z siodłami.

[black rider]

snuffi też widziałem tamto za 75zł ale jakbym miał rower na karbonie to bym myślał o takich 50g dietach ale w tym przypadku to mi różnicy żadnej nie zrobi, a tamto San Marco fakt ciekawe zobacze czy kase wyskubie ale dzięki wiem że sam będę musiał się przekonać co mnie nie pociesza, ale przynajmniej wiem, że dla ogółu jest dobre i że sie nie połamie za 1km

 

 

thx