Skocz do zawartości

[przerzutka przód] LX top-swing problem z regulacją


frondziak

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

witam

Pomóżcie mi w regulacj tego ustrojstwa. Walcze już trzeci dzień z rzędu, jak dziś tego nie zrobie znowu czeka mnie serwis.

W zasadzie przerzutka działa, ale na pewno zrobiłem coś źle. Śrubki, zarówno H i L są w zasadzie wykręcone na maxa. Boje się, ze krótka jazda i się z nimi pożegnam.

Jestem gotowy zacząć od nowa, ale niewiem gdzie mogłem zrobić błąd, że tak wygląda obecnie sytuacja. Jakieś sugestie, albo sprawdzone pomysły od posiadaczy LX top-swing ?

Zauważyłem jeszcze jedno, gdy przykręce bardziej śrubke regulacyjną H nie jestem w stanie ruszyć manetką, żeby przerzucić na większą zębatke.

Napisano

To chyba nie najlepszy pomysł. Wkręcając te śruby do oporu, reguluje przesunięcie wodzika, przez co potem już nic nie działa jak powinno. Chyba nie chodzi o to, żeby te śruby były wkręcone na max.

Napisano

w moim LX tez obie śrubki są wykrecone prawie na maxa, jeżdze tak od niecałych 9700km i śrubki nadal są na swoim miejscu :)

 

przerzutka działa dobrze wiec nic nie grzebie przy niej, widocznie tak musi byc :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...