pirx2 Napisano 15 Października 2021 Napisano 15 Października 2021 Cześć Mam 175cm wzrostu, waga to +- 65 kg. Szukam roweru: 1. do okazyjnego jeżdżenia po mieście albo w jego okolicach - kilkugodzinna wycieczka itp. Szutrowe drogi, leśne ścieżki, drogi polne. 2. do jeżdżenia po górach, np. na dwudniowe wyjazdy - interesują mnie wycieczki po Górach Izerskich, okolicach Śnieżnika, Górach Sowich, rejony Barda itp. Raczej jazda po szlakach, chociaż okazyjnie wjadę na singletracka, o ile nie będzie zbyt trudny. Rower miałby służyć głównie do przemierzania szlaków, które pieszo wydają mi się już nudne. O ile wyobrażam sobie zjazd po stosunkowo wąskiej, kamienistej ścieżce w lesie, to na pewno nie jestem zainteresowany robieniem czasów na singletrackach/zawodach, nauką bunny hopów itp. Ponieważ nie będzie to moje główne zajęcie, najczęściej jeździłbym albo przy upalnej pogodzie, albo jesienią, kiedy jest już trochę zimno, ale nie ma jeszcze śniegu na narty (albo wczesną wiosną). Zdecydowanie bardziej interesuje mnie komfort w jeżdżeniu po górach niż po płaskim. Byłoby fajnie, gdyby do roweru można byłoby przymocować 1) jakąś niewielką sakwę (na wyjazd 2-dniowy), 2) błotniki Czy https://www.decathlon.pl/p/rower-gorski-mtb-xc-120-29-nx-eagle/_/R-p-330101 (Rockrider XC 120) będzie dobrym wyborem? Teoretycznie łapię się już na rozmiar L, ale stojąc nad ramą nie miałem żadnego "standover clearance", tzn. krocze szoruje po ramie. W przypadku rozmiaru M jest minimalnie lepiej, mam też wrażenie, że rower jest bardziej zwrotny, łatwiej się nim zatrzymać (np. przy ostrym skręcie i pochyleniu terenu) itp.
Gość Napisano 16 Października 2021 Napisano 16 Października 2021 w tych okolicach są super tereny rowerowe a singletracki znacznie bardziej przyjazne niż jazda po pieszych szlakach. XC120 nie ma mocowania na bagażnik, szukaj z mocowaniem na bagażnik jak chcesz sakwy
XC100S Napisano 16 Października 2021 Napisano 16 Października 2021 XC120, nie jestem przekonany że będzie wygodnie jeździć to co mówisz. Miałem XC100S i do takiej jazdy zmienić musiałem mostek i kierownicę. To nie problem i żaden koszt ale jednak. Bądź świadom żebyś nie narzekał na rower. Ale tak j.w. można się wygodnie na nim odnaleźć zmieniając trochę pozycję. A może bez jakichkolwiek zmian będzie git.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.