Skocz do zawartości

[Napęd 2x10] do crossa


gokart

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam zdecydowałem się na zakup pierwszego crossa Giant roam 1 2020r. Mój poprzedni "góral" był przez ostatnie 15 lat użytkowany w 90% na szosie i utwardzonych gruntach.

Korba 42-34-24 i kaseta 11-28 tak mam obecnie i przełożeń mi jak najbardziej starcza czy to pod stromy podjazd czy na długich prostych na których nie przekraczam 23-24 kmh przy dłuższych trasach a z górki można osiągnąć nawet 55 km/h  oczywiście przy ustawieniu 42 przód i 11 tył. 

Nowy rower będzie miał napęd 2x10. Korba FSA V-Drive 44/32 i kaseta Deore CS-HG500, 11-42T, 10s. 

Niby wszystko w moich obliczeniach gra i buczy, że bedzie to dobry/wszechstronny napęd i spełni swoją rolę, ale to na papierze a jak będzie w rzeczywistości ?

Czy może ktoś miał do czynienia z takim napędem.  Przy trzech blatach z przodu panowała czy panuje według tego co mi wiadomo zasada nie wiem czy słuszna aby nie krzyżować łancucha. Czyli na najmniejszym blacie nie używamy najmniejszych dwóch czy trzech przełożeń na kasecie.  

A jak jest w przypadku napędu 2x10 w takiej specyfikacji jak podałem czy tam jadząc na blacie 44 czy 32 mogę używać każdej koronki na kasecie ? bez obaw o zniszczenie podzespołów.

 

Dziękuje za wasze wszystkie mądrości :) :);) 

Napisano

Zasada jest taka ze krzyżowanie łańcucha. Jest złe.
A działać może choć to zależy od wielu czynników  Jak nic nie będzie tarło to będzie działało i raczej nic nie zniszczysz a trochę szybciej zużyjesz.

Jak Ci się na papierze zgadzają przełożenia z Twoim obecnym starczajacym to masz odpowiedź. Będzie git. A jak jeszcze się okaże, że da się zmieniać je stopniowo i przeskoczyć między tarczami bez zbędnego przeskoku to już bajka.

 

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...