Gordan Napisano 27 Maja 2019 Napisano 27 Maja 2019 Cześć wszystkim, mierzę się z renowacją starej kolarzówki Triumph'a i przystałem na wymianie suportu ze standardowych gwintowanych wianków na suport. Problem pojawia się w rozmiarze mufy, a dokładnie jej szerokości, długość ośki standard 127,5 mm, szerokość mufy 34,5 mm, szerokość mufy 71mm - i tu jest problem, wszelkiego rodzaju portale aukcyjne oferują suporty 68 mm, macie może jakieś pomysły lub info gdzie dostanę taki suport?
Garlock Napisano 28 Maja 2019 Napisano 28 Maja 2019 10 godzin temu, Gordan napisał: , szerokość mufy 34,5 mm, szerokość mufy 71mm Jeśli 34,5mm to średnica mufy (czyli gwint BSA) to najprościej będzie kupić suport pod mufę 68mm (typowy dla BSA) i dać podkładkę 2 mm od strony zębatki. Bez podkładki też będzie jeździć, ale psujesz trochę linię łańcucha. Przy rowerach z przerzutką to nie ma takiego wielkiego znaczenia- zmieniając biegi i tak przecież za każdym razem zmieniasz linię łańcucha. Byleby nie wyjść poza zakres regulacji przerzutki. Ale zanim kupisz zmierz dokładnie średnicę zewnętrzną wykręconego suportu. Skoro to szosówka to może być 36mm-gwint włoski. I wtedy mufa 70 mm pasuje. BSA ma 1 3/8"= 34,9mm . I wtedy tak jak pisałem wyżej. Średnica wewnętrzna mufy jest trochę mniejsza i można się pomylić przy dobieraniu gwintu. Jeśli suport ma gwinty lewy-prawy to na pewno nie jest włoski. Możesz jeszcze mieć pecha i trafić na stary suport Railegha (mufa 71mm)
SoloTM Napisano 28 Maja 2019 Napisano 28 Maja 2019 Teraz, Garlock napisał: najprościej będzie kupić suport pod mufę 68mm 73 mm
Garlock Napisano 28 Maja 2019 Napisano 28 Maja 2019 Fakt, sorry, 73mm. I wtedy można kombinować z podkładką. 68 można wkręcić ale już bez żadnych podkładek. Sama szersza mufa robi za podkładkę. A i tak suport będzie trochę wysunięty na zewnątrz w stosunku do tego jak był projektowany (albo dobrać suport krótszy o 2mm )
SoloTM Napisano 28 Maja 2019 Napisano 28 Maja 2019 Jak wyżej Chyba jednak najprościej będzie wkręcić tam zwykły 68 mm bez żadnych podkładek i po prostu z lewej strony miska wejdzie na 2-3 mm wgłąb ramy. Korba lewa będzie przesunięta względem prawej ( odległość od osi roweru ) o te 2-3 mm, ( q-factor ) ale to nie problem. Jeśli ktoś chce mieć idealnie prosto, czyli równo po obu stronach to suport 73 mm i podkładkę 2 mm między suport a ramę os strony napędowej, a sam suport kupić o 2 mm ( co może być problemem ) krótszy. Ja wybrałbym opcję nr 1, najłatwiejszą.
Gordan Napisano 28 Maja 2019 Autor Napisano 28 Maja 2019 12 godzin temu, Garlock napisał: Jeśli 34,5mm to średnica mufy (czyli gwint BSA) to najprościej będzie kupić suport pod mufę 68mm (typowy dla BSA) i dać podkładkę 2 mm od strony zębatki. Bez podkładki też będzie jeździć, ale psujesz trochę linię łańcucha. Przy rowerach z przerzutką to nie ma takiego wielkiego znaczenia- zmieniając biegi i tak przecież za każdym razem zmieniasz linię łańcucha. Byleby nie wyjść poza zakres regulacji przerzutki. Ale zanim kupisz zmierz dokładnie średnicę zewnętrzną wykręconego suportu. Skoro to szosówka to może być 36mm-gwint włoski. I wtedy mufa 70 mm pasuje. BSA ma 1 3/8"= 34,9mm . I wtedy tak jak pisałem wyżej. Średnica wewnętrzna mufy jest trochę mniejsza i można się pomylić przy dobieraniu gwintu. Jeśli suport ma gwinty lewy-prawy to na pewno nie jest włoski. Możesz jeszcze mieć pecha i trafić na stary suport Railegha (mufa 71mm) Zmierzyłem wszystko jeszcze raz, po raz enty, dla świętego spokoju, średnica misek które wykręciłem 35mm, szerokość mufy 71 mm, gwint prawy lewy, odnoszę jednak wrażenie że jednak to jest ten stary typ Raleigh'a. Więc będzie rzeźba. 12 godzin temu, SoloTM napisał: Jak wyżej Chyba jednak najprościej będzie wkręcić tam zwykły 68 mm bez żadnych podkładek i po prostu z lewej strony miska wejdzie na 2-3 mm wgłąb ramy. Korba lewa będzie przesunięta względem prawej ( odległość od osi roweru ) o te 2-3 mm, ( q-factor ) ale to nie problem. Jeśli ktoś chce mieć idealnie prosto, czyli równo po obu stronach to suport 73 mm i podkładkę 2 mm między suport a ramę os strony napędowej, a sam suport kupić o 2 mm ( co może być problemem ) krótszy. Ja wybrałbym opcję nr 1, najłatwiejszą. Zaczynam powoli kumać, fakt faktem opcja pierwsza najłatwiejsza, jednak pytanie czy te 2-3mm będą jakoś znacznie wpływać na komfort pedałowania? Tak czy inaczej zamierzam założyć platformy (bo lubię mieć szeroko pod nogą) więc problemu bym nie widział. Suport 73mm i podkładka 2mm od strony korby, daje w tym momencie wysunięcie suportu po 2mm na każdą stronę, pytanie brzmi jak to wpłynie na sam suport? Opcja trzecia, zebranie materiału z mufy po ok 1mm z każdej strony, ale to już porządna rzeźba....
SoloTM Napisano 28 Maja 2019 Napisano 28 Maja 2019 Wkręc dowolny suport anglik ( bsa ) i zobacz czy dobrze gwint lapie, nie stawia oporu większego niz powinien ( przy wkręcaniu ) okaze sie czy gwint jest standardowy. Co do opcji nr 1 to sie nie przejmuj tymi 2-3 mm z lewej strony.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.