Bruno824 Napisano 28 Marca 2019 Napisano 28 Marca 2019 Witam. Niestety nie mogę wyregulować tylnej przerzutki w napędzie 2x9 sora. Zauważyłem, ze kaseta ma delikatne bicie tzn faluje, próbowałem dokręcać bębenek, wymieniałem oś ale nic nie pomogło. Jedynym ratunkiem będzie wymiana piasty/koła na nowe? Miał ktoś podobny problem z regulacja przerzutki przez falowanie kasety?
seraph Napisano 28 Marca 2019 Napisano 28 Marca 2019 Raczej ciężko jest uwierzyć, że falowanie (delikaatne(!!)) kasety ma wpływ na regulację przerzutki. Przecież musiałoby Ci bujać tymi zębatkami na milimetry... Falowanie kasety to jest bardzo częste, a wręcz naturalne zjawisko i nie ma nic wspólnego z osią piasty (niepotrzebnie wymieniałeś). Falowanie wynika z braku osiowości korpusu piasty i bębenka, bo nie są idealnie spasowane. Podaj jaka przerzutka, jaka manetka i czy jesteś pewien, że masz prosty hak i samą przerzutkę. No i opisz co się dzieje. Zdjęcie też by nie zawadzało.
Bruno824 Napisano 28 Marca 2019 Autor Napisano 28 Marca 2019 Przerzutka 9s sora nowa, manetka tiagra 9s (coś starszego), kaseta 14-25 9s. Moim zdaniem hak jest prosty (później wrzucę zdjęcie). Ale sytuacja wyglada tak: ustawilem śruby skrajnych przełożeń, naciągnąłem linke i przykręciłem. Próbę wbicia biegu z najmniejszej koronki na kolejna, brak reakcji wiec naciągnąłem linke śruba baryłkowa i hop wskoczył bieg, doregulowalem, żeby cichutko chodził. Teoretycznie wszystko spoko, dolne biegi śmigają. Wrzucam do góry jest okej i w momencie gdy jestem u góry kasety wrzucam bieg, łańcuch wskakuje na kolejna koronkę ale już haczy jeszcze kolejna koronkę tak jakby linka była za mocno naciągnięta. A przy zrzucaniu problem jest taki, ze na dolnych koronkach przy zrzucaniu z 17t na 16t łańcuch spada o 2 biegi niżej czyli na 15t. Próbowałem bardziej poluzować linke, wtedy problem już jest na dole kasety i biegi nie wchodzą. Kombinowałem roznymi sposobami, zbliżyłem wózek, oddaliłem i niestety nic zauważyłem właśnie ze kaseta faluje i przyszło mi do głowy, ze może tu jest problem? Tylko nie mam pojęcia jak to sprawdzić bo nie mam drugiego koła aby przełożyć kasetę i zobaczyć czy chodzi jak należy Mogę później nagrać filmik jak to wyglada może trochę przybliży sprawę. Ogólnie biegi chodzą tylko po prostu ich kultura pracy pozostawia wiele do życzenia. Regulowałem już nie raz przerzutkę i to jest 10 minut roboty a w tym przypadku po 2h się poddałem i szukam gdzie indziej przyczyny
seraph Napisano 28 Marca 2019 Napisano 28 Marca 2019 Podaj dokładnie jaka Tiagra, bo te niestety lubią być kompatybilne same ze sobą i z Sorą tego nie ożenisz. A dokładnie tak to wygląda jakby się ciąg linki nie zgadzał
Bruno824 Napisano 28 Marca 2019 Autor Napisano 28 Marca 2019 Shimano Tiagra ST-4500 9s Serio myślisz, ze indeksacja może się różnic ? :O
seraph Napisano 28 Marca 2019 Napisano 28 Marca 2019 To takie jak moje. Powinno działać. Zrzuć na najmniejsze zębatki tak, żeby przerzutka była jak najbardziej zwinięta i spójrz od spodu - wózek ma być równoległy do kasety. Potem ustaw biegi tak, żeby wózek był pionowo i spójrz od tyłu - ma być prostopadle do podłoża. Jakiekolwiek odchylenie to krzywy hak, albo przerzutka i wtedy zwykle wszystko szaleje.
Bruno824 Napisano 28 Marca 2019 Autor Napisano 28 Marca 2019 Dzięki za pomoc. Dzisiaj będę wieczorem z tym walczył. Porobię zdjęcia. Czyli twoim zdaniem takie objawy nie mogą być wywołane przez falująca kasetę?
seraph Napisano 28 Marca 2019 Napisano 28 Marca 2019 Już pisałem, że nie. Jak chcesz to sobie zmierz to falowanie na zębach największej koronki - na pewno mieści się w zakresie 1 mm, więc jak niby zębatka miałaby nie trafiać w łańcuch? Niefalująca wcale kaseta to nie jest częste zjawisko. Widziałem falujące 10 rzędowe kasety MTB i wszystko chodziło pięknie, a tam przecież są patelnie po 36, a nawet 40T jak ktoś sobie wymyśli, więc zakres bujania zębów na boki jest większy niż przy Twojej 25T. Poza tym problemy u Ciebie zaczynają się na mniejszych koronkach, które wahają się jeszcze mniej.
Bruno824 Napisano 28 Marca 2019 Autor Napisano 28 Marca 2019 Sprawa rozwiązana. Jak ? W zasadzie to nie wiem. Kumpel podrzucił mi przerzutkę tiagre 4500 9s kompatybilna do manetek bo miał na zbyciu. Wszystko pięknie chodzi. Co było przyczyna? Nie mam pojęcia. Przerzutkę regulowałem tak ja poprzednia i bez problemu zasuwa po kasecie. Nie wiem dlaczego nowa przerzutka sora miała problem. Pierwszy raz się spotkałem z czymś takim. Teraz falowanie praktycznie nie ma żadnego wpływu i tiagra szaleje po zebatkach. Dziękuje bardzo za pomoc. Przydała się
seraph Napisano 29 Marca 2019 Napisano 29 Marca 2019 A widzisz to u mnie te manetki póki co śmigają z przerzutka AceraX z 97 roku, która już dogorewa i właśnie zastanawiałem się nad Sorą Widać nie tylko Tiagra 4700 jest kompatybilna sama ze sobą... Przyczyną pewnie był minimalnie inny ciąg linki.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.