Skocz do zawartości

[Amortyzator] Manitou Mattoc czy Marzcchoci 350Cr


Rekomendowane odpowiedzi

Siemka, z racji iż doszła wyprawka 300 plus j hajs się zgadza szukam nowego amortyzatora by wreszcie ukończyć projekt swojego roweru, rama to Dartmoor Hornet, jeżdżę głównie po lasach w sumie typowe enduro, ale czasem lubie wyskoczyć w góry by troszkę się powspinać. Znalazłem dwa amortyzatory w satysfakcjonującej mnie kwocie. Pierwszy z nich to Manitou Mattoc Dorado Air wygląda na zadbany aleee posiada ryse na goleni i to mnie martwi dodaje ją w załaczniku, 160mm skoku z opcją skręcenia do 140 jeśli dobrze rozumiem, fajny podoba mi się tylko niepokoi rysa.

Drugi z nich to Marzcchoci 350 Cr 170mm skoku dobra cena 800zł golenie wyglądają na ładne jeszcze ta brązowa powłoka ale wchodzę na opinie i ludzie piszą że totalna lipa :/ 

może ktoś pomoże w wyborze albo ma coś lepszego do zaproponowania?

Screenshot_20180909-100718_OLXpl.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
33 minuty temu, Paszaddz napisał:

Pierwszy z nich to Manitou Mattoc Dorado Air wygląda na zadbany aleee posiada ryse na goleni i to mnie martwi dodaje ją w załaczniku, 160mm skoku z opcją skręcenia do 140 jeśli dobrze rozumiem

Raczej Mattoc Pro . Dorado Air to nazwa sprężyny powietrznej ,a nie amorka. Mattoc ma opcję zmiany skoku ze 160 na 140 pod warunkiem posiadania odpowiednich spacerów wkładanych na trzpień sprężyny powietrznej. Jeśli mam określić Mattoca jednym słowem to "genialny" będzie odpowiednim. To co widzimy na zdjęciu to nie tyle rysa co ślad po uderzeniu czymś lub oparciu o betonowy/kamienny płot czy coś w tym stylu. Jeśli nie jest wyczuwalne pod palcem to nie powinno być problemu. Ale dobrze to nie wygląda.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie zależy mi bardzo na tym skręcaniu skoku, też naczytałem się o nim wiele dobrych opinii, powiedz mi czy to obicie można jakoś naprawić wypełnić, zeszlifować czy raczej golenie do wymiany ? Sprzedający pisze że ,,nie wpływa to na prace i że nie uszkadza uszczelek, ponoć jest to wynik niefortunnego oparcia roweru " więc celnie trafiłeś, no ale w sumie co ma napisać. Zastanawiam się bo cena zachęcająca 950zl do negocjacji. Za to marzcchoci 800zł.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Ktoś na forum bawił się w naprawę uszkodzonych goleni, podobno z dobrym skutkiem

Poproś o więcej zdjęć samych uszkodzeń. Jeśli te uszkodzenia to efekt oparcia roweru o coś, to może nie jest tak źle. Cena aż za dobra. Poproś o zdjęcie pokręteł tłumika, żeby mieć pewność, że to wersja Pro.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
12 minut temu, Paszaddz napisał:

czy cieknie i czy trzyma cisnienie

Te uszkodzenia nie będą powodowały cieknięcia jako takiego  czy utraty ciśnienia. Mogą powodować uszkadzanie uszczelki kurzowej i śladów oleju na goleni. Ten amorek to uboższa wersja Comp z podstawowym tłumikiem ABS+ ( zresztą niezłym ) . Wersja Pro ma tłumik MC2.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale nadal jest wart tych pieniędzy czy lepiej nie pakować się w te rysy ? No i nadal pytanko co z tym marzcchoci ktoś coś wie ?

Tutaj odpowiedź sprzedającego

,,Cześć. Aktualne. Wycieków brak. Rysa wyczuwalna ale nie szkodliwa. Jeżdżę z tym już drugi sezon i nie ma to kompletnie żadnego wpływu na pracę czy też zużycie uszczelek. Nie ma potrzeby tego naprawiać, z tym się poprostu żyje. Mattoc to pancerny amor :)"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jeśli wszystkie regulacje działają i nie ma luzów to cena jest w miarę OK. Tego typu uszkodzenia faktycznie nie mają wpływu na pracę, ale na stan uszczelek może już mieć. Warto wziąć pod uwagę koszty serwisu ( oleje i smar ) plus nowe uszczelki ,które na pewno bym wymienił. 

Nowsze Marcoki to rzadkie amorki, a o powłoce mozesz poczytać na innym forum

http://endurotrophy.pl/forum/showthread.php?tid=5465&page=14

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@durnykot ostatnio naszła mnie jeszcze myśl by kupić nowego Aiona, warto zbiera dobre recenzje, nie miałby rys nowka z gwarancja, ten manitou pomalowany plastidipem, nie wiem co pod ta guma sie kryje moze tak naprawde byc pekniety i pokryty guma nie zobaczy się tego, do tego nie wygląda to dobrze. Aion byłby nowy i nie byłoby problemu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
9 godzin temu, Paszaddz napisał:

ten manitou pomalowany plastidipem, nie wiem co pod ta guma sie kryje moze tak naprawde byc pekniety i pokryty guma nie zobaczy się tego, do tego nie wygląda to dobrze

To zmienia postać rzeczy. W tym przypadku nowy Aion chyba będzie lepszym rozwiązaniem, ale nie wiem jak Aion pracuje. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...