Brabuba Napisano 31 Marca 2018 Napisano 31 Marca 2018 Hej! Szukam swojego pierwszego roweru fitness. Kompletnie się nie znam, a wolałabym, żeby walory estetyczne nie przeważyły nad użytkowością, więc proszę Was o radę Przeglądałam m.in. Kellys'y Physio, Meridy Speeder, Specialized Sirrus i Giant'y Fastroad SLR 1 i 2 (z 2015/2016-łapią się cenowo) i przyznam szczerze - nie wiem, które są lepsze, na co powinnam zwrócić uwagę, ani tym bardziej - co wybrać. Nie wiem na ile to tutaj istotne, ale na pewno będę używała lemondki, bo moje przepukliny nie radzą sobie z wyprostowaną pozycją. Mile widziane wszelkie merytoryczne uwagi i sugestie
Piter233 Napisano 31 Marca 2018 Napisano 31 Marca 2018 W takiej sytuacji odpuść sobie fitnessa a kup normalną szosę.
dorota57 Napisano 31 Marca 2018 Napisano 31 Marca 2018 Ja miałem Giant Fastroad SLR1 z 2016 i sprzedałem, kupiłem fastroad comax 2 z 2018r. Ten typ roweru mi odpowiada, sylwetka nie do końca jak na kolarce i nie całkowicie wyprostowana. Wybór jest ogromny, musisz podjąć decyzję sam.
Brabuba Napisano 1 Kwietnia 2018 Autor Napisano 1 Kwietnia 2018 20 godzin temu, Piter233 napisał: W takiej sytuacji odpuść sobie fitnessa a kup normalną szosę. A jakaś sugestia odnośnie szosy w tym budżecie? Na co szczególnie zwrócić uwagę przy wyborze? Bo w tym temacie już totalnie jestem zielona
Piter233 Napisano 1 Kwietnia 2018 Napisano 1 Kwietnia 2018 Tylko asfalt czy też poza asfaltem? No i kwestia też lemondki, przechodziłem przez to i niestety nie jest to takie fajne na jakie wygląda. Ma też służyć do jakichś wyścigów, zwykłych przejazdów, czy do jazdy długodystansowej?
Brabuba Napisano 1 Kwietnia 2018 Autor Napisano 1 Kwietnia 2018 Godzinę temu, Piter233 napisał: Tylko asfalt czy też poza asfaltem? No i kwestia też lemondki, przechodziłem przez to i niestety nie jest to takie fajne na jakie wygląda. Ma też służyć do jakichś wyścigów, zwykłych przejazdów, czy do jazdy długodystansowej? Głównie asfalt, sporadycznie może jakiś krótki odcinek utwardzony. Dotychczas jeździłam rekreacyjnie (głównie koło 30-40km, sporadycznie coś dłuższego). A co jest nie tak z lemondką?
Piter233 Napisano 2 Kwietnia 2018 Napisano 2 Kwietnia 2018 To że trzeba do niej przyzwyczaić mięśnie. Nie położysz się na niej i nie zrobisz całego dystansu bo po prostu mięśnie nie będą wyrabiać. Na szosa.org jest duży temat odnośnie lemondki, poczytaj, lemondki też nie traktowałbym jako tylko zmiany pozycji na rowerze.
Brabuba Napisano 2 Kwietnia 2018 Autor Napisano 2 Kwietnia 2018 Właśnie wydaje mi się, że lemondka może trochę ułatwić mi życie. Od paru lat po ok. 3-5 km kładę się na przedramionach i je odbijam na prawie całym dystansie - kręgosłupowo lepsza dla mnie opcja niż wyprostowana, podparta na dłoniach, bo tak tradycyjnie nie wyrabiam - (owijałam kierownicę rękawicami, bo inaczej strasznie odbijałam przedramiona). "Leżenie" jest więc mi znane, kierownie też jest ok, choć zależnie od roweru może to się zmienić i pewnie będzie to kwestia przyzwyczajenia. Tylko co z tym rowerem ? możesz polecić mi jakąś szosę na początek? przejrzałam już parę stron, rzuciły mi się w oczy meridy giant'y i b'twiny, ale nie mam pojęcia, które są warte uwagi - a i lista "wyposażenia" brzmi mi trochę po chińsku...
Piter233 Napisano 2 Kwietnia 2018 Napisano 2 Kwietnia 2018 Pod względem osprzętowym to szukaj shimano tiagry 4700 albo 105. Trudniejsza sprawa jest z geometrią szosy. Pytanie na czym jeździłaś teraz? Z doświadczenia wiem że nawet przesiadka na szosę o mocno komfortowej geometrii trochę jednak zajmuje, a odczucia są kompletnie inne. Możliwe też że cały problem z kładzeniem się na kierownicy wynikał ze źle dobranej ramy.
Brabuba Napisano 2 Kwietnia 2018 Autor Napisano 2 Kwietnia 2018 Do tej pory jeździłam różnymi krzakami, w tym ostatnie 3 lata holenderką kandsa - to akurat było dopasowywane, ale dałam się w to wrobić przez byłego fizjoterapeutę, który stwierdził, że dla mnie już tylko taki rower... Do tej pory żałuję, że nie przesiadłam się od razu na coś normalnego, bo teraz przeskok będzie zapewne jeszcze większy
Piter233 Napisano 4 Kwietnia 2018 Napisano 4 Kwietnia 2018 Nie wiem czy nie lepiej byłoby podejść do jakiegoś sklepu rowerowego i kosztem osprzętu wybrać rower jak najbardziej dopasowany pod ciebie i który będzie uwzględniał twoje problemy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.