Avokado Napisano 8 Stycznia 2018 Napisano 8 Stycznia 2018 Witajcie, Pytanie tak jak w temacie, Kross Soil ex rocznik 2018 czy Kross soil 3.0 2016 nadmienię, że cena jest identyczna powiedzmy coś koło 10k. Bardzo proszę o konstruktywne odpowiedzi. Pozdrowienia
lynx79 Napisano 8 Stycznia 2018 Napisano 8 Stycznia 2018 Wszystko zależy czy wolisz Shimano czy Sram. Oba są dopakowane niemal maksymalnie, więc na starcie nic nie trzeba dokupować. Ewentualnie kosmetyka. Druga sprawa to wygląd - wolisz szary - bierz 2.0 EX. Wolisz kolorki 3.0 (jeśli kupujesz oczami bądź zbierasz sprzęt w określonym kolorze). Przede wszystkim wybierz osprzęt - to decydujący argument. Numerek nie ma znaczenia. Ja rok temu wybrałem Shimano i mam 2.0 EX i jestem mega zadowolony. Przy okazji lubię kolorystykę Steath, więc mam kompletny rower.
lynx79 Napisano 8 Stycznia 2018 Napisano 8 Stycznia 2018 To masz odpowiedź. W 2.0 EX nie masz nic Sram'a (poza amorem ).
MD11 Napisano 8 Stycznia 2018 Napisano 8 Stycznia 2018 Gdzieś na forum było wspomniane, że Kross poprawił coś w zawieszeniu, ale nie pamiętam czy chodziło o Soil-a, czy o Moon-a. Może warto się upewnić, czy w roczniku 2016 było takie samo. Poza tym w modelu 2018 masz piasty w standardzie boost 148/110.
lynx79 Napisano 8 Stycznia 2018 Napisano 8 Stycznia 2018 W Moonie odkręcały się lub pękały śruby. Co do tego boost'a - czy każdy go potrzebuje? Sprzęt z 2016 czy 2017 ma nieco lepszy osprzęt niż ten z 2018. Np w Soilu 2.0 EX 2017 był kompletny XT, a w 2018 już korbę i manetki dali SLX. Dali za to tego boost'a i ciut szersze opony. Osobiście wolałbym pełne XT.
Avokado Napisano 8 Stycznia 2018 Autor Napisano 8 Stycznia 2018 niestety soila 2.0 ex kross już nie posiada. Zaś o "booscie " troszeczke się naczytałem i czy w tym wypadku jest sens upierać się na boosta kosztem osprzętu.. ? To tylko takie moje amatorskie dywagacje.
MD11 Napisano 9 Stycznia 2018 Napisano 9 Stycznia 2018 O boost napisałem tylko dla porządku. Nie jeździłem nigdy na fullu, dla mnie obydwa te rowery są bardzo dobre. Jeszcze warto dodać, że 3.0 2016 ma koła M1700, czyli lżejsze od M1900 i chyba mają ratchet z tyłu, przy czym pewnie obręcze są nieco węższe niż w nowszym modelu. Chyba rzeczywiście lepiej brać model 2016.
Avokado Napisano 9 Stycznia 2018 Autor Napisano 9 Stycznia 2018 Okejka! bardzo dziękuję za pomoc!!:) biorę 3.0 :))
syrobb Napisano 9 Stycznia 2018 Napisano 9 Stycznia 2018 W tej kategorii rowerów, różnica w wadze +- 500g nie jest aż tak ważna. to nie XC. Ja bym zdecydowanie brał model 2018. obręcze 30mm, szersze opony, pozwolą na więcej w terenie. Kaseta Shimano 11-46 też lepsza na góry.
lynx79 Napisano 9 Stycznia 2018 Napisano 9 Stycznia 2018 Tu raczej nie chodzi o masę, a o osprzęt Shimano <-> Sram. Myślę, że na tym etapie zaawansowania kupującego, parę milimetrów różnicy w średnicy opony i obręczy różnicy nie zrobi. Natomiast osprzęt niższej grupy, będzie obniżał frajdę z jazdy. Jest test na 1enduro wersji 2018 2.0 EX i jak pisze Woojek to pierwsze co trzeba zmienić to właśnie te manetki SLX. W wersji 2017 były XT.
syrobb Napisano 10 Stycznia 2018 Napisano 10 Stycznia 2018 Pełna zgoda. Też jest fanem manetki XT - szybszej, twardszej, bardziej sportowej. Ale koszt takiej wymiany (przy zakupie) powinien być minimalny. Po prostu wydaje mi się, że Shimano w takie konfiguracji będzie zarówno lepsze dla kolan jak i tańsze w eksploatacji. Czy osprzęt XT (z korbą SLX) jest gorszej klasy od X01, to już kwestia upodobań. Upieram się jednak, że szersze obręcze są tutaj kluczowe. Opony zawsze można zmienić jeśli NN w tej szerokości nie będą pasować. Choć przy tak szerokiej obręczy to opona minimum 2.3-2.4 powinna być.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.