Skocz do zawartości

[Manetka] SL-M670 Problem


grzesiekdurlak

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam. Mam problem z manetkami SLX SL-M670. Jakiś czas temu zaczęła mi się luzować dolna dźwigienka (ta od wrzucania na większe zębatki). Po odkręceniu plastikowego dekielka okazało się, że poluzowała się nakrętka (widoczna na 1 zdjęciu). Jednak po jej dokręceniu do oporu efekt jest jak na zdjęciu 2 (nie "schodzi się"). Jakby tego było mało, ta nakrętka dosyć szybko sama się odkręca...

​Manetka na złom, czy po prostu poluzowało się coś nieco głębiej? 

​Z góry dziękuję za pomoc.

 

Link do zdjęć: https://drive.google.com/open?id=0B0YIgJxAdncaQ2o2RHRDZWFEdWc

Napisano

U mnie połamały sie te metalowe zaciski utrzymujące śrubkę w wybranej pozycji. Dokrecanie do oporu blokowalo ruch manetki. Dorobilem więc januszowo z podkładki podobny w kształcie ogranicznik i działa już z pół roku, choć nie schodzi się. W sumie nie pamiętam czy kiedykolwiek sie schodzilo - chyba trochę luzu musi być.

Napisano

Szczerze mówiąc, nigdy wcześniej nie przyglądałem się manetkom, ale jak zaczyna się rozpadać, to raczej coś jest nie tak :) 

Też nie wydaje mi się, żeby te blaszki miały trzymać nakrętkę, bo są po prostu za daleko, a nic mi się nie urwało, nie chrupało, nie wyleciało przy rozkręceniu. I po prostu nie wyglądają, jakby były urwane (ładnie obrobiona krawędź).

​Trochę luzu być oczywiście powinno, jednak w przedniej manetce (też SLX M670) tego luzu jest chyba nawet poniżej milimetra...

Napisano

No ja rozebrałem, dokręciłem kilka razy, poparzyłem na nią co i jak... i żeby się nie wkurzać kupiłem nową XT, bo poza domem nie ma tego jak dokręcić, bo w multikluczu nie mam tak małego krzyżaka, żeby dekielek zdjąć.

Napisano

Ja też już kilka razy to dokręcałem, no ale jednak, gdy po przejechaniu +- 10km znowu trzeba dokręcić, bo już nawet nie przerzuca przełożeń, no to "trochę" to irytuje...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...