Skocz do zawartości

[licznik rowerowy bezprzewodowy] Kross KRC 309W - problem z ustawieniem


Rudder

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Kupiłem licznik rowerowy bezprzewodowy Kross KRC 309W i mam problem z ustawieniem, ponieważ licznik nie wyświetla prędkości. Mam ustawiony ten licznik w ten sposób: a6c94d0b680f.jpg

Czy ustawiam go dobrze ? Licznik przyczepiony jest prawie na samym środku kierownicy.

Napisano

Przesuwając czujnik przed magnesem zwykle słychać w odpowiednim położeniu delikatne cykanie kontaktronu. Trzeba go naprawdę blisko i dokładnie ustawić.

Napisano

Próbuję tak ustawić ten kontaktron jak mi radzicie, ale niestety mi się to nie udaje. Cały czas nie słysze tego dźwięku po dobrym ustawieniu. Co zrobić w takim przypadku ?

Napisano

Ja ze swoim zrobiłem tak. Zdjąłem magnes i czujnik. Włączyłem licznik i jeździłem po czujniku magnesem aż znalazłem miejsce w którym "łapie". Jeśli w żadnym nic pokaże to sprawdź baterię. Czasem wystarczy wyjąć i włożyć - sprężynka nie była zbyt mocna u mnie. Podczas takiego "jeżdżenia" właśnie odkryłem że cichutko cyka kontaktron (na kole nie zawsze usłyszysz).

U mnie po zamontowaniu odległość czujnika od magnesu nie mogła być większa jak około 1 mm (może nawet mniej). Łapał też w skrajnej  części (u mnie na lewym widle) na dole.

Napisano

To jak w takim razie zamontowałeś magnez skoro trzeba go zamontować na szprychę ? Odległość od szprychy do widełek jest większa niż 1 mm. Już nawet odległość od szprychy do felgi wynosi ok. 5 mm.

Napisano

Mój KRC 309W programowałem już 5 razy i zawsze jest coś nie tak. Mam już tego dość. Kupiłem go trzy tygodnie temu. Podczas trzeciego wyjazdu zatrzymałem się po przejechaniu 6 km. Licznik przeszedł w stan spoczynku i już się nie uruchomił. Zresetowałem go, zaprogramowałem od nowa. Ok, działa, na drugi dzień już nie działa. Zresetowałem, zmieniłem położenie magnesu i czujnika. Działa znowu. Doznałem kontuzji i rower stał, ale codziennie kręciłem kołem i sprawdzałem czy licznik się uruchamia. Wczoraj wsiadłem pierwszy raz po kontuzji, zrobiłem 14 km, licznik działał bez zastrzeżeń... do dziś :( Zatrzymałem się na chwilę po 17 km i licznik już nie ruszył. Masakra !!! Nie wiem co mnie powstrzymało przed wyrzuceniem go w pole kukurydzy.

Napisano

 

 

Proponuję kupić prosty licznik SIGM-y na kabelku i wszystkie problemy znikają ;)

 

W MTB mam licznik na kablu Sygma 12.12. Działa bez zarzutu od dwóch lat. Niestety w moim rowerze szosowym odległość między szprychami, a ramieniem widelca jest tak mała, że mogę założyć tylko licznik z czujnikiem bezprzewodowym.

Napisano

Dziwne. Nie jestem co prawda ekspertem od przewodowych (zresztą bezprzewodowych też nie ;). ale właśnie wczoraj oglądałem kolegi Sigmę przewodową. Czujnik podobnie jak w moich bezprzewodowych jest na opaskach (tyle że mniejszy). Też można go przemieścić w okolice przodu (tyłu widelca). W środku jest podejrzewam sam kontaktron bez elektroniki więc tylko wystarczy znaleźć takie miejsce żeby załapywał pole magnetyczne z magnesu ze szprychy.

Napisano

Odesłałem to gówno Krossa i kupiłem Sigme 16.12 na kablu i drugą bazę. Teraz mam jeden licznik na dwa rowery. W szosówce założyłem magnez bokiem do czujnika i po problemie.

  • 2 tygodnie później...

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...