[korba] fabrycznie bez gwintu na ściągacz

[yhk]

Cześć, potrzebuję zdemontować w rowerze korbę, w której nie ma żadnego miejsca na włożenie ściągacza. Korba (patrząc od strony suportu) wygląda jak by była normalną na kwadrat. Jedyna wolna przestrzeń jaka jest (w miejscu gdzie normalnie wkręca się ściągacz) to pozostałość po małej śrubie wkręcanej w oś. Czy jest możliwe, że całość jest na stałe zespawana? Jeśli tak to po co wkręca się te "boczne" śruby?

[dziksoltys]

Jakieś zdjęcia nazwa korby suportu? A nie mówisz o zwykłej korbie którą się kiedyś wybijało albo zwykłym ściągaczem do łożysk?

[seraph]

Nie jest możliwe, że to jest zespawane na stałe. Zdarza się rzadko taki dawny typ, gdzie korba ma zwykły gwint M8 - wystarczy wkręcić taką śrubę i ona zepchnie korbę z osi.

Lub możesz ewentualnie pojeździć z poluzowanymi śrubami i korby same puszczą po chwili deptania. Tylko nie jeździj czasem bez śrub, bo można zęby stracić

[yhk]

Dzięki za odpowiedzi Korba no-name. Raczej nie jest mocowana na klin jeśli to sugerujesz. Bardziej przemawia do mnie "dawny typ, gdzie korba ma zwykły gwint M8" - tak właśnie mi to wygląda, ale nie spotkałem się nigdzie w internecie z opisem takiego mocowania, dlatego wolałem zapytać na forum. Spróbuję jutro wkręcić dłuższą śrubę i zobaczę czy zejdzie.

[Gość]

Wrzuć fotki.

[yhk]

ok, zrobiłem zdjęcia : http://imgur.com/a/GT13h , trochę słabo wyszły, ale chyba widać o co chodzi

[Gość]

Tak jak pisali koledzy, na 99% wkręca się szeroką śrubę i korba zejdzie.

[eloo]

tu sie wkręca m12. Tylko potraktuj to wcześniej wd40 lub podobnym bo czesto korba bywa zapieczona i gwint na śrubie się zrywa

[sebass52]

Dokładnie, ściągałem już taką korbę właśnie śrubą 12.tylko kup kilka rodzajów gwintów i dobierz odpowiedni,żeby pasował do tego w korbie.

[yhk]

Dzięki wszystkim za podpowiedzi Z lewej strony udało mi się wykręcić korbę śrubą maszynową M12. Od strony zębatek gwint jest mniejszy (M10 (?)) i na razie nie mam czym tego ruszyć.

http://imgur.com/a/5491A