[1200+/-zł] Jaka crossówka?

[Szejku]

Siemaneczko sportowe świry!

Szukam dla siebie odpowiedniego roweru. Do tej pory jeździłem na mojej "Betty", która dobrze mi służyła od czasów komunii. Nie jestem zbyt wybredny i nie potrzebuję high endowego sprzętu jednak nie chciałbym jakiegoś crapu. Garść informacji:

Wzrost: 180cm
Przeznaczenie: Głównie drogi rowerowe, miasto, czasem jakieś osiedlowe szutry. Nic ciężkiego stąd wybór padł na cross a nie mtb.

Mile widziane: Niemęska() rama i dobrze wyważona kierownica - uwielbiam jeździć bez trzymanki.

Przed trafieniem na to forum byłem praktycznie zdecydowany na Kross Evado ale miał on 21 przerzutek co tutaj uchodzi za największą zbrodnię. Niestety jestem lewy zarówno w firmach jak i aspektach technicznych. Nie zależy mi na koszykach i bidonach. Ewentualnie jakieś błotniki, które nie obniżają aerodynamiki itp. Coś tam poprzeglądałem inne tematy i myślę o czymś takim:

http://lazaro-bike.pl/Produkty/Szczegoly/133

 

Kumpel zdecydował się na jakąś meridę gdyż blisko mamy oficjalny warsztat(mieszkam w Lublinie). Może coś z nich?

Pozdrawiam!

[emremigiusz]

Ten rower powinien spełnić Twe oczekiwania. Co do sformułowania "21 przerzutek" ,żaden rower na świecie tyle nie ma,przełożeń,co też jest fikcją,a producenci piszą że ma. Możliwe jest to tylko kiedy rower ma DualDrive. Ilość tarcz z przodu i ilość zębatek się dodaje a nie mnoży. Mówienie o aerodynamice w amatorskiej jeździe nie ma sensu.