Skocz do zawartości

[5000zł] las + góry


apph

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Szanowni,

 

poszukuję roweru do jazdy po lesie, ale też - a może głównie - chciałbym jeździć nim po górach (downhill). Ważę ok. 100kg i mam 197cm wzrostu. Liczyłem, że teraz kiedy sezon nie jest w pełni będą jakieś większe wyprzedaże i uda się znaleźć jakiś ciekawy sprzęt. Z tych największych, które do tej pory widziałem to dwa modele z niby 50% obniżką przynajmniej katalogowo KROSS'a:

http://sklep.rowmot.eu/earth-1-0-l,sp,465,2638#p

http://sklep.rowmot.eu/earth-2-0-m,sp,465,2639#p

Drugi oczywiście za mały, pierwszy możliwe, że też ale to by było do sprawdzenia.

 

Wszędzie bardzo dobre opinie ma też Canyon i tutaj potencjalnie w grę wchodziłyby jakieś najtańsze modele, które mają np. http://www.bikeradar.com/mtb/gear/category/bikes/mountain-bikes/29er/product/review-canyon-nerve-al-7-9-29er-14-47805/

czy ze strony Canyona

https://www.canyon.com/pl/factory-outlet/#category=mtb-bikes&id=11581

 

Tutaj przed zakupem pewnie ciężko by było taki rower sprawdzić. Canyon chyba nie ma siedziby w Polsce.

 

Dzięki za wszystkie uwagi.

Napisano

Te Krossy to nie downhill tylko AM i to tak sobie... Rozmiarowo IMHO nawet L może być za mała albo na styk. Może sprecyzuj o co konkretnie kaman, bo "las i góry" to bardzo oględnie powiedziane. A i umówmy się - nie każdy zjazd w górach to downhill, bo to obecnie nazwa konkretnej dyscypliny uprawianej w konkretnych miejscach.

Napisano

Krossy podałem tylko jako przykład promocji jakich się spodziewałem na chwilę obecną i nie są to raczej modele, którymi byłbym zainteresowany.

 

Co do samego jeżdżenia to głównie do tej pory jeździłem w podwarszawskich lasach, więc raczej nie są to zbyt wymagające tereny.

W tym roku byłem w Beskidzie Śląskim i wjeżdżałem/wchodziłem na Skrzyczne i Baranią Górę. Zjazd szczególnie z tej pierwszej był mocno kamienisty, z drugiej to już była bajka nawet na moim obecnym rowerze - Merida Matts TFS, sprzęcie kupionym raczej po taniości. Spodobało mi się bardzo jeżdżenie po górach i dlatego chciałem kupić drugi rower. Zaznaczam też, że nie jestem żadnym hardkorowym bikerem :laugh:

 

Napisano

Póki co masz niestety budżet pozwalający zakupić dobrego HT lub miernego fulla, oczywiście jeśli chodzi o nowe rowery. Jest jeszcze opcja pośrednia, czyli sztywniak, ale do bardziej hardkorowej jazdy, np. na ramie Dartmoor Hornet czy podobnej. Chyba że te góry to nie wyjdą poza zjazdy szutrówkami, itp. to wtedy obecna Merida jest pewnie aż nadto (nie wiem jaki to konkretnie model tego Mattsa, chociaż wspominasz o "taniości" więc cholera wie jak to wyposażone).

Osobiście mam podobną sytuację, tj. mieszkam w Warszawie, trenuję w pobliskim MPK, kilka razy do roku staram wybrać się w górki, też używam Meridy Matts, ale póki co przy takich proporcjach swojej jazdy nie zerkam nawet w stronę fulli.

Napisano

Dobry HT XC, w górach zjedzie większość, jeśli tylko głowa pozwoli, jedzie się po prostu wolniej ;)

 

Jak ma to być drugi rower to celowałbym w jakiegoś fulla AM 140/140 lub Enduro 160/160, tylko po Warszawie na tym nie pojeździsz ;)

Napisano

Nie wiem jakie masz możliwości finansowe bo nie wiem czy nie najlepiej byś wyszedł na kupnie czegoś nowego. Idzie zima więc jest z pół roku na przemyślenia i ewentualne dozbieranie kasy. Jak nie to szukaj czegoś rocznego max 2 letniego. Problem będzie bo jesteś bardzo wysoki więc z automatu mniejszy wybór rozmiaru. 

 

Warto by było nie polecać tak sporemu gościowi takiej "popierdółki" jak ten Anthem. Tym bardziej w docelowe tereny. 

Napisano

 

 

Nie wiem jakie masz możliwości finansowe bo nie wiem czy nie najlepiej byś wyszedł na kupnie czegoś nowego. Idzie zima więc jest z pół roku na przemyślenia i ewentualne dozbieranie kasy. Jak nie to szukaj czegoś rocznego max 2 letniego. Problem będzie bo jesteś bardzo wysoki więc z automatu mniejszy wybór rozmiaru.

 

Początkowo chciałem wydać za rower z dwoma amortyzatorami jakieś 3000zł. Liczyłem głównie na jakieś jesienno-zimowe promocje. Chyba byłem zbyt dużym optymistą, bo jakichś wielkich póki co nie widziałem. Podniosłem budżet do 5000zł, ale widzę nawet w tym wątku, że zdania nadal są podzielone (dobry hardtail w tej cenie, a średni full).

 

Pytanie też czy wspomnianego wcześniej 'podstawowego' Canyona warto brać. Teraz np. jest w ich Outlecie Cycling Spectral AL 7.9 za 8300zł. Mógłbym się potencjalnie szarpnąć, tylko chciałbym żeby to był porządny sprzęt.

Napisano

To ja jeszcze raz podpowiem, żebyś zastanowił się jaki jest plan. Drugi rower, praktycznie tylko w góry, podnoszenie umiejętności i ostrzejsza jazda, wciągnęło Cię to i przeczuwasz częstsze wyjazdy - IMHO warto się szarpnąć na porządnego fulla (czytaj: podnieść budżet żeby potem nie żałować). Jeśli to ma być okazjonalna jazda po szuterkach, itp. to wtedy jest to strzelanie z armaty do muchy. A w okolicach Wawy gór nie ma.

Napisano

Zdania są podzielone bo 5K to za mało na nowego porządnego fulla w góry. Wtedy lepiej kupisz sztywniaka bo będzie mniej kłopotów. 

 

Canyon jest porządny i taki sam jest ten model Spectala. Ma to co potrzeba do Twoich zastosowań więc jak możesz się szarpnąć to .... trzeba sobie zdać pytanie ile razy będę w tych górach. 

Napisano
IMHO warto się szarpnąć na porządnego fulla (czytaj: podnieść budżet żeby potem nie żałować)

 

OK, czyli ile w takim układzie powinien +/- wynosić budżet? I zakładając, że podnoszę budżet to w jakie modele inwestować? Czy ten Canyon rzeczywiście jest taki dobry, jak wszyscy piszą, nawet te najtańsze modele, które mają w ofercie?

Napisano

Dobry full 29er AM na góry to ponad 10K lub marka Canyon z tym co podałeś. To samo tylko 27,5 AM to 7-8K z takich marek jak Canyon, Giant, Rose. 

  • 4 miesiące temu...
Napisano

Nie chodzi mi o downhill, a raczej jeżdżenie po lesie plus okazyjny wypad w góry. Rowerów na moje gabaryty po prostu nie ma zbyt wielu. Ten potencjalnie może być chyba w miarę okazyjnej cenie.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...