Skocz do zawartości

[specyfikacja] Dokladne dane dotyczace modelu Merida Matts TFS-300


Patryk071990

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

czytałem to forum kilkadziesiąt godzin,za radą forumowiczów kupiłem miesiąc temu rower używany w moim przedziale budżetowym. Nie żałuje zakupu ale już myślę nad pewnymi modyfikacjami. Na pewno nie wynika to aż tak z moich potrzeb,bo mam określone cela dla siebie i maszyny. Po prostu lubię mieć coś lepszego i lubię grzebać i modyfikować.A do tego oprócz doświadczenia forumowiczów potrzebna mi dokładna specyfikacja tego rowerku.Strona producenta i potężny wujek G jednak nie potrafią mi pomóc bo ze znalezionych informacji nie mogę dowiedzieć się jaki np.mam suport bądź przerzutki Jest podana na stronie Meridy przerzutka tył  "SLX-9". Jaki model? Z którego roku? Dla mnie wizualnie są one zbyt podobne by to ocenić. Również rocznik roweru jest dla mnie zagadką, bo od sprzedającego wiem że kupił go w 2013 ale nie musi to być ten rocznik tym bardziej ze napis na ramie 300 w roczniku 2013 jest niebieski a u mnie biały. I jeszcze jedno, papierów nie mam żeby to sprawdzić bo sie zawieruszyły, a rower nie jest na bank kradziony bo sprzedający to znajomy więc jestem pewny że go nie przytulił :) Może ktoś posiada taki rower bądź zna jakieś strony na których jest opisana dokładna specyfikacja. Z góry dziekuje za pomoc i poświęcony czas. Pozdrawiam

Napisano

Mam takową Meridę, chociaż fabrycznych elementów już w niej prawie nie ma, ale Tobie odpowiem tak: jeśli masz rower już u siebie to sobie sprawdź ;)

Sorry, ale co to za problem np. odczytać oznaczenie z przerzutki? Typ suportu determinuje korba, jaki jest to widać, producenta chcesz znać czy coś?

Napisano

Co do rocznika, to tutaj byłeś? http://www.rowerymerida.pl/archiwum-rowerow.html

Widzę, że Matts TFS-300 w 2013 występował w dwóch kolorach. Co do szczegółów osprzętu, to ani Kross ani Merida takich szczegółów nie podają. Instrukcja nic by Ci nie pomogła, bo Twojego roweru dotyczy tylko pierwsza strona, na której jest wpisywana data zakupu, numer ramy i właściciel.

A co do modyfikacji to niestety trzeba czytać, co masz napisane na osprzęcie w rowerze. Nie masz przecież żadnej gwarancji, że wszystko jest w oryginale i możesz się wsadzić na minę polegając na specyfikacji producenta.

Napisano

~modrzew:

Dzięki,zaraz znajde info na przerzutce,nie wiedziałem że jest gdzieś zapisana na niej a dwa razy czyściłem cały napęd.

~GTB:

Tak myslałem że jakis wcześniejszy model jest ale sprzęt ogólnie chyba identyczny. Dzieki za pomoc.


~ paul997 :

Taa przeglądałem, w rocznik 2012 i2013 sa na zdjęciu rowery identyczne z napisem białym"TFS" i niebieskim "300". A w moim jeden i drugi biały. Może babol na stonie ://

Napisano

~modrzew:

 Jakoś mi umknęło odpowiedzieć na pytanie co do producenta części.Chodziło o dokładną nazwe żeby poszukać później w necie ile dana część waży.Przy wymianie części mogłoby być to istotne. No ale widze że tego raczej nie ogarne.Na zagranicznych stronach te same podstawowe dane co na PL :/ Nawet całej wagi roweru ni ma ale to już mały problem. Rozkręcać i ważyć zbytnio nie moge bo jest to jedyny rower na chodzie w tym momencie a używam go codziennie.

Napisano

Szczerze? To nie jest wdzięczny temat do odchudzania to raz, a dwa - tym bardziej nie jest skoro budżet pozwolił Ci tylko na tyle. Oczywiście można to rozłożyć na raty i wymieniać sukcesywnie różne rzeczy, w sumie sam tak robiłem, tylko głównie dla własnej przyjemności a nie celem zejścia do konkretnej masy - o ile w ogóle masz taki konkretny cel, bo nigdzie to nie padło.

Inne wyjście to jeździć na tym co masz i zbierać fundusze na nowy, docelowy sprzęt.

W sumie to nie napisałeś do cz3go wykorzystujesz rower, bo co innego jak to ma być bułkowóz o wyglądzie MTB, a co innego jak masz zamiar rzeczywiście jeździć w terenie czy startować w zawodach. W tym pierwszym przypadku to IMHO strata czasu i pieniędzy, chyba że dla podbudowania ego.

 

Co do suportu, to pewnie można znaleźć w necie ile waży korba w komplecie z takowym. Wydaje mi się, że niepotrzebnie zaczynasz bawić się w aptekę. Jeśli tam jest oryginalna korba i wkład octalink, to raczej nie znajdziesz ładnych zdjęć tego suportu na wadze, bo części z tej półki nie interesują żadnego nałogowego „odchudzacza”.

 

Ciężar roweru od producenta jest i tak tylko orientacyjny, albo w ogóle się go nie podaje w krajach gdzie mogłoby to skutkować pozwami o niezgodność towaru z takową deklaracją ;) Jak już jest podany to zwykle dla ramy M lub S i bez pedałów.

Napisano

~modrzew:

 

Wlaśnie troche sie nie zrozumieliśmy z tym ważeniem części.Nie zamierzam odchudzać go tak żeby był jak najlżejszy. Chciałbym tylko wymieniać poszczególne części z powodu wyeksploatowania bądź jeśli uznam że inna nowa część mogłaby pracowac lepiej/dłużej niż poprzednia. Kupując nowy sprzęcik, mając do wyboru dwa porównywalne modele,w podobnej cenie,waga byłaby dodatkowym atutem przy wyborze. Rower kupiłem do jazdy w lesie, w mieście, i do pracy polnymi drogami(tylko do czasu gdy nie złoże do kupy mojego starego makrokrossa).Wybor roweru noe był aż tak spowodowany budżetem tylko bardziej okazją i tym że lepszego nie potrzebuje na dzien dzisiejszy z uwagi na przeznaczenie.Co do suportu, był to tylko przykład,którego producent nie podał, jest tego troche więcej.

Napisano

Wagę przerzutek czy korby możesz w miarę dobrze oszacować. Gorzej z takimi częściami, jak rama, siodełko, sztyca, kierownica, mostek, amortyzator (bo tu na wagę wpływa długość rury sterowej). Niestety, trzeba rozkręcić i zważyć. Bo potem są niespodzianki, np. XCMy w dwóch teoretycznie identycznych Meridach 2014 ważyły 2000g i 2300g, taka sama długość rury sterowej. Ten lżejszy był włożony do wersji Juliet, cięższy do męskiej.

Napisano

~paul997:
 

Właśnie z tymi częściami jest problem bo chyba  są montowane tylko w rowerach producenta i nie występują w osobnej sprzedaży. Podejrzewam że z powodu słabych właściwości części nie podają wagi a nawet nazwy.Bez rozbiórki i ważenia się nie obejdzie.Liczyłem że znajdę na forum osobę która miała/ma ten rower i robiła taki rekonesans. Ale to ewentualnie jak coś pójdzie, na tą chwilę wykluczone bo raz,wyłączy mnie z obiegu a dwa, aż takiego ciśnienia na wagę nie mam. Po prostu jestem taki że lubię grzebać,wymieniać,usprawniać, a jak coś mam to musi być zadbane,sprawne jak również cieszyć moje,nie kogoś innego oko.Taki fiś i tyle ze mnie.
Co do XCM to ciekawa informacja,na którą do tej pory nie trafiłem.Ten kowadłoamor wypadnie z roweru najwcześniej, zbytnio zadowolony nie jestem po kilku jazdach na nawet średnim sprzęcie.

~modrzew:

Szczerość zawsze w cenie ;). Ciekawi mnie jedno,jako bardziej obadany w temacie przedstaw mi czemu uważasz że ten rower do tego sie nie nadaje? Chodzi o rame,koła, amor czy te złomy Meridy? A może mało przyszłościowy rozmiar koła?

Napisano

IMHO jeśli chodzi o zabawę w „prawdziwe” odchudzanie (czytaj 9-10kg a nie np. 12kg w przypadku HT xc) to baza w postaci budżetowej ramy nie ma najmniejszego sensu. Ale zdaje się, że jednak nie to miałeś na myśli ;) Dlatego też wspominałem o budżecie, bo lekkie zabawki kosztują.

Poza tym pakuj w tę ramę co chcesz, choć oczywiście warto znać umiar - niektóre „prestiżowe” części są po prostu prestiżowe i niewiele więcej będzie w tym konkretnym przypadku z nich wynikać.

Na pewno warto w tym rowerku wymienić uginacz na prawdziwy amortyzator, to będzie IMHO najbardziej spektakularna różnica. Reszta to kosmetykach wedle własnych wymagań i terenu w jakim się jeździ.

Koło 26” owszem, już wyleciało teoretycznie z obiegu, tyle że części nadal dużo, a i sklepy mogą chcieć się tego taniej pozbyć. Także jeśli nie masz parcia na zakup nowości za chwilę, to można się bawić. Oczywiście niektórzy powiedzą że nie warto.

Napisano

Uznałem że bez rozkręcania nie obyłoby się żeby poznać dokładnie co w rowerku dokładnie siedzi. Niemniej wasze spostrzeżenia odnośnie tematu okazały się dla mnie cenne i na pewno je zapamiętam. Dziękuję za pomoc.

I jeszcze jedno do ~modrzew:

Po zapoznaniu się z rowerem z Twojego garażu ciekawi mnie historia wymian sprzętu,co pierwsze poszło,dlaczego akurat to i po jakim okresie użytkowania. Możesz odpisać w temacie, albo na pw. Jeśli masz czas i ochotę sie tym podzielić. Pozdrawiam.

 

Napisano

To pewnie całe wypracowanie by z tego w końcu wyszło ;)

Generalnie wszystkie zmiany i eksperymenty miały na celu lepsze dopasowanie roweru do tego jak i gdzie jeżdżę, czasem była to odrobiną spontanu.

Kliknij sobie „specyfikacja” i będziesz widział różnice między moim rowerkiem a fabryczną wersją, bo zdaje się taką posiadasz, prawda? Jak Cię coś konkretnego zainteresuje to pytaj.

PS. Nie umieściłem tam typu i ciężaru suportu ;)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...