Skocz do zawartości

[hamulce] hayes hfx-mag czy grimeca sys12


adkoza666

Rekomendowane odpowiedzi

Grimeca ma kozacki wygląd. A hayes jak to hayes. Jedni chwalą inni nie bardzo. Ja mam hayesa nie narzekam. Tzn narzekam na przybliżającą się klamkę do kierownicy. Łatwo to regulować ale co 200 kmów niefajnie że tak jest:( Wożę ze sobą ampula w portfelu przez to. Tylko ja mam hfx9. Ale kumpel ma maga i jest to samo, ale tylko w jednym. W przednim wszystko cacy więc nie wiem od czego to zależy. U mnie odkręcają się oba. Koleś ode mnie z serwisu pocina na grimeca ale nie na sys12 tylko 8 i mówi że nie zamieniłby na nic innego. No...tyle. Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolega ma magi z tarczami 203. Co prawda o uzytkowaniu wiele nie moge powiedzieć. Ale to co po czesci zauwazylem jezdzac na tym moge poweidzieć. Kolega ma ta tarczówke przy amorze dwupolkowym w rowerku do fr.

Bardzo mi sie podoba praca klamki. Jezeli chodzi o siłe hamowania to siedzac na rowerze zablokowalem przednie koło na betonie tak ze sie usliznelo (jednym palcem) - nie wywalilo mnie przez kiere bo rower wazy 21kg a ja jeszce dociazylem tyl :033: wiec sila potezna. Problemu z ustawieniem tarczy wzgledem klocków tez nie ma. Kolega nie zglaszal zadnych problemów z cieknieciem itp.

osobiscie uwazam ze troche latwiej bedzie serwisowac Hayesa niz Grimece.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I bardzo dobrze :) Co prawda ja mam sys8, ale 12-tka ma większe tłoczki co może się przełożyć tylko na większą siłę hamowania, a już przy sys8 jest potężna. Nie mówię, że Hayes ma mniejszą, przy dobrym ustawieniu oba te hamulce będą hamowały porównywalnie. Grimeca ma 4 tłoczki więc niby lepiej, ale tak naprawdę czy to aż taki duży atut to nie jestem przekonany :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...