Gość Napisano 24 Sierpnia 2015 Napisano 24 Sierpnia 2015 Witam! W ostatnim czasie do stosowanego do tej pory crossa dokupiłem szosę no i mam problem - pozycja jest tak niewygodna, że nie chce mi się na niej jeździć. Rama w porządku, w crossie miałem za dużą i się do niej przyzwyczaiłem, chodzi natomiast o położenie rąk. Trzymam je przy początku kierownicy, przy klamkomanetkach tylko gdy chcę hamować, bo jest to zdecydowanie niewygodne. O używaniu baranka w ogóle nie ma mowy. Aktualnie mam w niej mostek FSA DS 150 90 mm. Za namową znajomego odwróciłem go, w efekcie jeżeli chodzi o kąt, z -6 zrobił się +6. Nieco się poprawiło, ale to nadal nie to, czuję się nienaturalnie wyciągnięty, coś jest nie tak, jak być powinno. Regulację siodełkiem odrzuciłem czytając na forum tematy mówiące o tym, że to zbrodnia, postanowiłem więc wymienić mostek. No dobra, rzecz w tym, że nie mam na miejscu sklepu aby się z tym sensownie zapoznać i w efekcie nie wiem, co brać. Na pewno przydałby się krótszy - i celuję w nawet 50-55 mm. Co natomiast z kątem? Czy lepiej szaleć coś a'la +30, czy jednak starczy +10? Obawiam się, jak zmiana na krótszy odbije się na panowaniu nad rowerem. Już teraz szosa jest delikatnie mówiąc "trudna do opanowania" względem crossa, który przypomina przy niej czołg Jest sens się w coś takiego bawić, czy jednak zrobić coś innego? Jeżeli tak, to co?
przmor Napisano 24 Sierpnia 2015 Napisano 24 Sierpnia 2015 Moze jednak za duza rama? Ile masz wzrostu i jaka jest dlugosc gornej rury ramy?
Tofi Napisano 24 Sierpnia 2015 Napisano 24 Sierpnia 2015 bike fit calculator, a jeżeli dalej nie pomaga to problem leży pod kaskiem. Mnie tez było trudno na początku przyzwyczaić się do pozycji ale po trzech dniach przeszło a po kolejnych kilkudziesięciu km nie wyobrażam sobie jeździć inaczej.
Rulez Napisano 24 Sierpnia 2015 Napisano 24 Sierpnia 2015 Zapewne masz źle dobraną ramą, pewnie trzeba było brać krótszą z wyższą główką, już mostek 90 mm jest krótki jak na szosę, mostek 60 mm to wypaczenie roweru ... wąska kierownica i krótki mostek to bardzo nerwowe prowadzenie, zupełnie bez sensu.
Gość Napisano 25 Sierpnia 2015 Napisano 25 Sierpnia 2015 Nie wydaje mi się, aby ta rama była za krótka. Tak z ciekawości sobie zmierzyłem i jest krótsza niż w crossie, gdzie jest mi bardzo wygodnie. Wzrost: 177 cm. Szosa: Wysokość: 52 cm Długość od środka siodełka do środka mostka: ~54 cm Cross: Wysokość: 55 cm (dosłownie 1 cm luzu nad klejnotami ) Długość od środka siodełka do środka mostka: ~58 cm Różnica polega oczywiście na tym, że na crossie mam regulowany mostek, podniesiony dosyć wysoko, a i kierownica jest bez baranka, tylko gripy krótkie mam założone. Może wiec lepszym wyjściem byłoby wrzucenie dosyć długiego, ale regulowanego mostka? Praktykuje się coś takiego w ogóle w szosach? Dziwnie to pewnie wygląda z inną kierownicą. Aktualnego przełożyć nie mogę, inna średnica obu kierownic.
przmor Napisano 25 Sierpnia 2015 Napisano 25 Sierpnia 2015 Rama wyglada na odpowiednia. Zostaje wiec ustawienie wszystkiego a wiec wysokosc, pochylenie i polozenie poziome siodelka, kat baranka i polozenie klamkomanetek na nim oraz ewentualnie odwrocenie mostka. W szosie kazda nawet nieduza zmiana jest odczuwalna . Ja bym na razie mostka nie zmienial.
1415chris Napisano 25 Sierpnia 2015 Napisano 25 Sierpnia 2015 Przyzwyczaiłeś się do bardzo wyprostowanej pozycji i teraz każda zmiana pochylająca Cię do przodu, będzie wydawała się niekomfortowa. Pojeździsz trochę, to i się przyzwyczaisz.
Rulez Napisano 25 Sierpnia 2015 Napisano 25 Sierpnia 2015 Nie wydaje mi się, aby ta rama była za krótka. Tak z ciekawości sobie zmierzyłem i jest krótsza niż w crossie, gdzie jest mi bardzo wygodnie. Wzrost: 177 cm. Szosa: Wysokość: 52 cm Długość od środka siodełka do środka mostka: ~54 cm Cross: Wysokość: 55 cm (dosłownie 1 cm luzu nad klejnotami ) Długość od środka siodełka do środka mostka: ~58 cm No to cross jest stanowczo za duży jak na 177 cm wzrostu , a ile ma główka sterowa ramy szosowej ?
Ink Napisano 25 Sierpnia 2015 Napisano 25 Sierpnia 2015 No ja zacząłem jeździć szosą i mam podobny problem. Rower ma 53cm a ja 178cm i mam wrażenie, że trzymam się za kolana. Cross ma 51cm i jest idealnie. Wg. kalkulatora na stronie Krossa mam dobrą ramę. Decathlon już podaje, że powinna być 57cm. Cofnąłem siodełko na maksa do tyłu. Myślałem o tym, żeby założyć dłuższy mostek, żeby być bardziej rozciągnięty na rowerze. Co myślicie?
Gość Napisano 23 Listopada 2015 Napisano 23 Listopada 2015 Nieco czasu minęło, a pod koniec października zdecydowałem się jednak spróbować wymienić mostek. Przypominam, było 110 mm (początkowo pisałem o 90 mm, ale jednak się walnąłem) ze wzniosem 6 stopni. Wymieniłem nz PRO XLT 80 mm ze wzniosem 10 stopni. Wiecie co? Nagle pokochałem szosę Mostek mógłby być jeszcze centymetr krótszy lub z nieco większym kątem, bo jazdy na stojąco przy baranku jest taka-sobie, ale wszystkie bóle itp. zniknęły. Po prostu nagle zrobiło się super. Czy rower stał się narowisty i trudny w opanowaniu? Moim zdaniem zdecydowanie nie. Nie odczułem tego, a teraz mogę na spokojnie podczas jazdy chwycić bidon bez ryzyka, że "nie sięgnę", kark też nie dostaje już w kość. Tak więc, jakby ktoś miał dylemat czy wymieniać, to warto spróbować. Nie zawsze standard znaczy lepiej dla nas samych.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.