reabook Napisano 5 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 Cześć, od dwóch tygodni posiadam nowy rower Kellys Viper 40. Wszystko chodziło idealnie do ostatniej soboty. Wieczorem po jeździe zobaczyłem, że łańcuch jest już trochę zalepiony mieszanką smaru i piasku, dlatego wziąłem szmatkę i kręcąc do tyłu przetarłem go, pokropiłem trochę smaru z teflonem, następnie zostawiłem i poszedłem do domu. Następnego dnia wyjechałem na przejażdżkę i jakie było moje zdziwienie, gdy napęd przestał tak gładko chodzić jak wcześniej i piasek zaczął trzeć. któregoś dnia w tym tygodniu wymyłem kasetę, tarcze korby, łańcuch (uważając oczywiście by nie nalać wody do piasty i suportu) i nasmarowałem ponownie, piasku już nie słychać, ale cyklicznie czuję na pedałach takie jakby drganie (przed myciem także). Przy wyższych prędkościach jedynie czuć, przy niższych też słychać. Kręcąc w tył nie czuć w ogóle, natomiast na sucho do przodu bardzo lekko. Dzieje się tak na wszystkich biegach tylnych oprócz piątki. Im większa tarcza na korbie tym mocniej się to dzieje. Nadmienię, że biegi wskakują bardzo ładnie. Mam świadomość, że ten osprzęt należy do niskobudżetowych, jednak nie mam pojęcia dlaczego wcześniej chodziło to idealnie, a teraz tak, jakby rower miał kilka lat. Nie ma jeszcze przejechane nawet 200 km. Osprzęt: przerzutka przód: Shimano M190 korba: SR Suntour NEX przerzutka tył: Shimano Alivio M430 kaseta: Shimano CS-HG31-8 łańcuch: KMC Z7 Liczę na Waszą pomoc, pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Martynos Napisano 5 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 5 Sierpnia 2015 Też mam malutkie pytanie. Czy możliwe jest, żeby kulki w lożysku chrupotały? To jest to własnie takie drganie o którym pisze autor. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tourdewierzbnik Napisano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 napęd przestał tak gładko chodzić Przede wszystkim znajdź źródło problemu.Postaw rower kołami ku niebu, a następnie: 1) Zrzuć łańcuch z przodu i pokręć korbami, wywierając rękami jak największy nacisk na pedały. Jeżeli wyczujesz zgrzyty - problem w suporcie 2) Odciągnij łańcuch z trybów kasety. Zakręć kołem. Jeżeli wyczujesz zgrzyty - problem z łożyskowaniem piasty tylnego koła. 3) Zatrzymaj tyle kolo i zakręć samą kasetą. Rozkręć ręcznie koło a następnie zatrzymaj kasetę. Jeżeli tu zgrzyta - problem z mechanizmem wolnego koła. 4) Jeżeli nic nie wylukasz, załóż łańcuch i prześledź pracę napędu na poszczególnych biegach. Problemem może być lekkie ocieranie przerzutek o łańcuch (np. w wyniku rozciągnięcia linek przerzutek indeksy wypadają w połówkach przełożeń). Lub łańcuch - w wyniku utraty fabrycznego smarowania może wyjść na jaw efekt zapieczenia ogniw. Pozdrawiam! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diakon166 Napisano 6 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 6 Sierpnia 2015 Sprawa wydaje się prosta. Po myciu rower(osobiście robię to myjką ciśnieniową) czekasz aż wyschnie. Potem szmatka i lecisz po łańcuchu(skrop ja trochę rozpuszczalnikiem lub czymś podobnym) zauważysz że mimo iż rower był myty szmatka i tak będzie brudna. Po odparowaniu rozpuszczalnika bierzesz w dłoń oliwkę do napędów i po kropelce na każde ogniwo. Przeleć teraz łańcuchem po wszystkich koronkach zmieniając biegi i kręcąc korbą i odczekaj trochę. Następnie wytrzyj łańcuch czystą szmatą do sucha. Masz teraz dobrze nasmarowany napęd. Alternatywna metoda czyszczenia. Butelka z szeroką szyjką rozpinasz łańcuch wrzucasz do butelki zalewasz rozpuszczalnikiem i robisz "szejkera". Wyciągasz łańcuch i zostawiasz by wysechł. W międzyczasie czyścisz kasetę oraz przerzutkę z syfu który na pewno się tam nazbierał. Zakładasz łańcuch.Dalej taka sama droga jak poprzednio. Założyłem że rower jest nowy kupiony w sklepie, dlatego napisałem o czyszczeniu. Jak ma taki przebieg o którym piszesz ciężko mi uwierzyć że nawet niskie grupy osprzętu mogły by się posypać. Kolejna sprawa to o czym pisał @tourdewierzbnik odnośnie nowych linek i całości napędu. Nowy napęd ma to do siebie że musi się ułożyć, co możne spowodować rozregulowanie przerzutek. Tak samo w przypadku nowych linek. Przyjrzyj się dokładnie wózkowi tylnej przerzutki na każdym biegu. Jeżeli w kółeczko(oczywiście to bliżej kasety) nie jest idealnie równo z koronką należy wyregulować ponownie przerzutkę. Zazwyczaj wystarczy napiąć/zluzować linkę(pokrętło przy manetkach) i jeszcze raz sprawdzić. Rób to powoli po ćwierć obrotu by nie przesadzić. Jeżeli to nie pomorze i strzykanie dalej będzie się pojawiało, wykręć pedały nasmaruj delikatnie gwinty(zwykły smar do łożysk) i przykręć. Przykręć je mocno. Czasami za słabo dokręcone lubi postukać pod obciążeniem. Jeżeli "drgania" pojawiają się tylko na korbie można wykluczyć problemy z piastą lub kasetą(oczywiście nie na 100%). Zdejmij łańcuch z korby i zakręć nimi. Powinny się kręcić luźno bez oporów. Przyszedł mi do głowy jeszcze jeden możliwy powód. Błachy i głupi a mianowicie stukać też może zasyfiona sztyca. Podczas jazdy stukanie będzie podobne jak z napędu i w tym samym miejscu. Wykręć sztycę wraz z siodłem z ramy. Otwór podsiodłowy wyczyść dokładnie w środku. Przez nacięcie w ramie dostaje się tam błoto i woda. Potem rozkręć górną część sztycy zdejmij siodło. Każdy element dokładnie wytrzyj z brudu. Poskładaj wszystko do kupy. Ustaw siodło na odpowiedniej wysokości i mocno dokręć. Daj znać czy po tym stukanie/drganie i inne hałasy ustały. Jeżeli nie poszukamy dalej. Pozdro Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reabook Napisano 7 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Bardzo dziękuję za odpowiedzi. Oczywiście rower jest nowy, kupiony w sklepie i mam w razie czego gwarancję, aczkolwiek nie chcę za każdą usterką latać z nią. Za pierwszym razem przetarłem tylko zz wierzchu. Wtedy właśnie pojawiły się objawy. Za drugim razem użyłem już węża ogrodowego z końcówką typu jet i lałem po wszystkich tarczach i wszystkich ogniwach łańcucha, potem cały wytarłem kilkanaście razy szmatką. Nasmarowałem problem nie ustał, jednak mniej było zgrzytów samego piasku. Co do tourdewierzbnik, poprzez zrzucenie łańcucha etc. masz na myśli jego zdjęcie z tarcz? Ogólnie rzecz biorąc to moje objawy pojawiły się po pierwszym przetarciu łańcucha, co właśnie mnie dziwi. Próbowałem już troche pokręcić śrubkami przerzutki tylnej, jednak moje działania nic nie przyniosły. Jako że dopiero od wakacji odkryłem swoje zamiłowanie do rowerów, nie mam jeszcze wielu narzędzi. Kupię ekstraktor, wszystko przetestuje i zrobię smacznego szejka z łańcucha. Ostatnie pytanie: w czym go zatopić i gdzie to kupić? Jak wrócę do domu za tydzień dam znać czy mi się udało. Pozdrawiam. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diakon166 Napisano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Benzyna eksteakcyjna lub rozpuszczalni. Kupisz w castoramie np. Śrubki przerzutki ustalają jej skrajne ustawienie. To znaczy jedna ustala max wychylenje na górze kasety a druga analogicznie na dole. Jezeli zabardzo pokreciles mogles jedynie ją zblokowac. Naprzyklad nie bedą chcialy wskakiwac skrajne biegi. Problemy z indensakcją zalatwiasz poprzez naciąg linki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reabook Napisano 7 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Czyli ogólie rzecz biorąc sklepy budowlane? Jeszcze pytanko, do zdjęcia i założenia trzeba mieć jednocześnie dwa narzędzia(skuwacz i rozkuwacz)? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prezes98 Napisano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Jeszcze pytanko, do zdjęcia i założenia trzeba mieć jednocześnie dwa narzędzia(skuwacz i rozkuwacz)? Skuwacz i rozkuwacz to jedno narzędzie, za jego pomocą możesz rozpiąć łańcuch poprzez wybicie pinu łączącego dwa ogniwa, skuwanie łańcuch polega na przeprowadzeniu operacji odwrotnej do rozkuwania łańcucha czyli wprowadzeniu pinu który połączy dwa ogniwa łańcucha tak wygląda przeciętny skuwacz/rozkuwacz łańcucha rowerowego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diakon166 Napisano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 Dokladnie tak. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Prezes98 Napisano 7 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 7 Sierpnia 2015 <---- polecam obejrzeć, p. Dominik z onthebike.com moim zdaniem bardzo dobrze tłumaczy co i jak w kwestii rozkuwania łańcucha. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
nemo2009 Napisano 8 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 8 Sierpnia 2015 Doradzam kupić spinkę do łańcucha.Wówczas problem ze skuwaniem nie istnieje. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reabook Napisano 13 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2015 Prawdopodobnie znalazłem przyczynę takich zachowań. Łańcuch lekko ociera o poprzednią zębatkę na kasecie, piasek na niej potęguje to. Nie dzieje, a właściwie nie działo się tak na piątce, bo jest najmniej skrosowana z drugim blatem na korbie. Każda inna po prostu obciera. Próbowałem to wyregulować, ale czy wkręcałem, czy wykręcałem śrubki było to samo. Mam pewne podejrzenia, że ten łańcuch jest za szeroki. Według specyfikacji jest tam KMC Z7, a w jego danych jest to, że jest przeznaczony do napędów maksymalnie 7 rzędowych, a moja kaseta ma 8. Niby to niewiele, a może... Nie wiem już w sumie co robić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diakon166 Napisano 13 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2015 Srubkami regulujesz skrajne położenie przerzutek. Dlatego nic sie nie dzialo. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reabook Napisano 13 Sierpnia 2015 Autor Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2015 No dobra, czyli co? Wygięta przerzutka? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diakon166 Napisano 13 Sierpnia 2015 Udostępnij Napisano 13 Sierpnia 2015 Zobacz w jakien oozycni jest wózek przerzutki. Jak staniesz za rowerem wózek przerzutki powinien byc równo z koronką. Znaczy sie powinien byc pionowo bez odchyleń na boki. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reabook Napisano 2 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Problemem nie jest kaseta, korba, ani nawet przerzutka. Ten łańcuch ma jakiś problem sam ze sobą. Po dokładnym wyczyszczeniu anomalie w dużej mierze ustają, ale do czasu dosmarowania, bądź przetarcia z wierzchu szmatką. Dopóki się go nie będzie ruszało po czyszczeniu, będzie działał całkiem akceptowalnie. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diakon166 Napisano 2 Września 2015 Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Dobrze rozumiem ze po czyszczeniu nienasmarowany łańcuch lepiej pracuję? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reabook Napisano 2 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Po dokładnym wyczyszczeniu działa całkiem akceptowalnie (nie jest to ideał, jednak już nie zwraca na siebie tak uwagi), po pierwszym smarowaniu również. Dopiero jak już nałapie piachu i nasmaruje się go lub przetrze, zaczynają dziać się opisywane drgania. Myślę, na początku przyszłego sezonu nie wymienić łańcucha na lepszy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diakon166 Napisano 2 Września 2015 Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Wycierasz łańcuch po pierwszym smarowaniu? Znaczy po tym jak umyjesz łańcuch i nasmarujesz wycierasz do sucha? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reabook Napisano 2 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Akurat nie robiłem tego, chociaż powinienem, po prostu nie chciałem powtarzać "błędu". Rower był w serwisie, gdzie serwisanci wymyli łańcuch, miałem przejechać 100 km na suchym, wrócić na smarowanie. Po smarowaniu jeździłem, jeździłem, dopóki nie zaczął popiskiwać. Nasmarowałem go wtedy nie przecierając, był prawie czysty i pomyślałem sobie, że pewnie wszystko wróci i się nie myliłem. Podejrzewam, że ten łańcuch jest jakiś uczulony na piasek. Zawsze u mnie dzieją się takie "paranormal activity", więc zdaję sobie sprawę, że pewnie niektórzy siedzą przed monitorem i myślą: "Co za debil, wymyśla sobie tylko problemy, dziwne problemy" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diakon166 Napisano 2 Września 2015 Udostępnij Napisano 2 Września 2015 To zle. Po smarowaniu łańcuch sie wyciera. Smarujesz obracasz korbą kilka razy po wszystkich koronkach. A potem wycierasz do sucha. Wtedy łańcuch nie lapie syfu i wszystko gra. Warto tez wyczyścić kasetę i przerzutke z tylu, inaczej mycie łańcuch nie pomoże. Ps: nie smaruje sie brudnego łańcucha Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reabook Napisano 2 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 2 Września 2015 W weekend przejadę się po dobrą spinkę, rozmontuje, zrobię szejka, poczyszczę zębatki i jak to nie pomoże to się chyba załamię... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Gawel76 Napisano 2 Września 2015 Udostępnij Napisano 2 Września 2015 A może poprostu pobaw się regulacją przerzutki,jeżeli łańcuch hałasuje dokręć baryłkę (najlepiej tą przy przerzutce) i sprawdz czy przestanie hałasować.Tych śrubek nie ruszaj bo ci będzie łańcuch spadać Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
reabook Napisano 2 Września 2015 Autor Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Przerzutka jest wyregulowana, działa dobrze i raczej to problem łańcucha, bo to po ingerencji w niego dzieją się takie, a nie inne rzeczy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Diakon166 Napisano 2 Września 2015 Udostępnij Napisano 2 Września 2015 Wyczyść pożądnie potem prawidlowo nasmaruj i daj znac czy dalej to sie pojawia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.