Skocz do zawartości

[Auriga Pro] Drgania


Krydyns

Rekomendowane odpowiedzi

 Witam, mam problem z tektro auriga pro, a mianowicie wygląda on tak. Gdy hamuje siłą taką by koło się nie ślizgało, a powoli zwalniało to koło dostaje wibracji, a wraz z tym wszystko idzie na ramę. Nie jest to geometria ramy bo wcześniej to się nie objawiało. Co do przypalonych klocków też to wykluczam, bo dziś ścierałem je trochę i zamieniłem je z przodem, efekt ten sam. Zaciski mam z tektro auriga pro, a tarcze z draco.

Edytowane przez Krydyns
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hamulec jest zapowietrzony wtedy , gdy klamka dochodzi prawie do kierownicy i wchodzi miękko.

 

 

 

a mógłby być to adapter, albo zapowietrzone hamulce?

Raczej nie.

 

 

 

Bo ja czuje tak jakby klocki wrzynały się w tarcze.

Może to być wina klocków . wiem że napisałeś że są ok , ale mierzyłeś je? Oglądałeś powierzchnię?

 

 

 

Tylko przód mam 180, a tył 160.

Nie ma problemu , podkładki podłóż pod adapter (np od v-ek) i dłuższe śruby. 

Edytowane przez Ychu
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Luzy na piaście raczej mało prawdopodobne , tym bardziej że Sam piszesz że nic nie lata. Zamiana tarczy przód z tyłem , podkładki i sprawdzić. 

 

Po tylu Twoich pytaniach widzę że boisz się grzebać przy hamulcu/ach , dobrze myślę?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jutro założę inną tarcze 160 z chiniola starego, tarcza w dobrym stanie tylko trzeba wyczyścić z oleju. Jak na chiniolu nic nie będzie to to tarcza do wymiany. :( A jak byłby spierdzielony tłoczek były by takie objawy, bo jak zakładałem koło to przypadkowo tarcza wlazła mi między klocek, a adapter. Ale tłoczek jest ruchomy.

Edytowane przez Krydyns
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A więc tak problem zeszedł, ale chyba nie tak jak powinien. A mianowicie miałem starą tarcze, była ona w smarze myłem ją na przemian rozpuszczalnik żel BHP, przejechałem się na niej nic nie drgało, więc się byłem już spokojny że zaciski są OK. Zamontowałem poprzednią tarcze też ja przemyłem rozpuszczalnik, a potem żel BHP. No i drgania znikły. Myślże zatłuściłem klocki, ale siła hamowania niby jest jak hamuje tak jak wcześniej żeby mocno hamować, a aby nie ślizgało się koło. Dzień wcześniej umyłem tarcze tym żelem z wodą no i na chwile ustało, a potem znowu się pojawiło. Nie wiem powiedzcie czy coś źle zrobiłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...