Skocz do zawartości

[Shimano BR-M596] mocowanie zacisku i regulacja


Odi

Rekomendowane odpowiedzi

  • Mod Team

Cześć. Głupi problem mi się przytrafił. W rowerze wyposażonym w hamulce Shimano BR-M596 wymieniałem napęd i opony. Po tej operacji wszystko jakoś inaczej się ułożyło i tylny hamulec zaczął obcierać. Pierwsze co zwróciło moją uwagę to brak podkładek regulacyjnych (te półkoliste jak przy klockach V-brake) jak np. w Avidach. Co za tym idzie praktycznie nie ma możlisości regulacji zacisku, aby nie ocierał. Podkładki zdobyłem, ale jak je dołożę (pomijając konieczność zastosowania dłuższych śrub) to zasisk się oddala i klocki chwytają tarczę tylko w połowie pożądanej powierzchni. Poniżej zamieszczam zdjęcie jak to jest zamontowane. Co robię źle i jak rozwiązać problem?

 

gallery_100860_3322_79551.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Pokombinowałem trochę, ale bez efektu. Rozpychałem tłoczki, montowałem inną tarczę i dalej jedna strona lekko obciera. Kurcze nie spodziawałbym się takich problemów z hamulcami Shimano, które są chyba najłatwiejsze w regulacji.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Z hamulcem jest coraz gorzej, ale chyba zdiagnozowałem problem. Ten gnojek samoczynnie, w niewyjaśnionych okolicznościach się zapowietrzył. Zaskakujące biorąc pod uwagę, że hamulec ma rok czasu i nie był użytkowany w ciężkich warunkach. Ale jak sięgnę pamięcią to kumpel miał taki sam problem z tymi hamulcami.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Sprawa rozwiązana. Kupiłem odpowiedni zestaw strzykawek, olej Shimano, obejrzałem z 2 razy film instruktażowy na YT i zabrałem się do roboty, oczywiście mając ów filmik pod ręką :) Robota nieszczególnie trudna, nawet na pierwszy raz. Kilkadziesiąt minut i było po wszystkim. A hamulec jak obcierał tak obciera  :verymad:  Wkurzyłem się bo wydawało mi się, że poznałem przyczynę i ją usunę, a tu nic z tego. Zacząłem analizować. Po krótkim procesie tentegowania w głowie przypomniałem sobie, że przy zmianie napędu i opon, zrobiłem również serwis tylnej piasty. To był dobry trop. Dalsza analiza sytuacji, jeden telefon, sprint po klucze i zacząłem grzebać. Na oście pomiędzy konusem, a nakrętką kontrującą jest podkładka. Cienka z jednej strony i gruba z drugiej strony. Szybko doszedłem do wniosku, że musiałem je nieopatrznie zamienić. A nawet nie tyle zamienić, bo rozkręcałem jedną stronę, co wyjąć ośkę z jednej strony, a włożyć z drugiej. Dlatego owe podkładki znalazły się po przeciwnych stronach. Podmieniłem je jak trzeba i problem prysnął jak bańka mydlana :D Poniżej zdjęcie podkładek będących przyczyną nieszczęścia ;) I znów czegoś się nauczyłem :)

 

gallery_100860_3322_50118.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...