Skocz do zawartości

Kuba i Dominikana, październik, listopad 2015


janaugustpol

Rekomendowane odpowiedzi

Od 7 października 2015 do 5 listopada będę przez 4 tygodnie przemierzał Kubę rowerem. Byłem już tam wielokrotnie na rowerze. I zawsze czekam niecierpliwie na kolejny raz. Idealny kraj do rowerowania. Mały ruch samochodowy na drogach, przyjaźni ludzie, bezpiecznie. Dzienne odcinki niezbyt długie. 70-90 km, żeby odpowiednio wcześnie być na miejscu, odpocząć, odświeżyć się i mieć czas na poznanie miasta, ludzi. Mam duże doświadczenie w wyprawach rowerowych, mówię dobrze po angielsku i komunikatywnie po hiszpańsku. Znam wszystkie tajniki taniego podróżowania po Kubie. Noclegi w casa paticulares (prywatne pokoje). Dzienny budżet w granicach 15$. 5-8$ na nocleg(w zależności czy grupa będzie 2 czy 3 osobowa), 4-5$ na wyżywienie i trochę na "ekscesy" (piwo, rum, lody, ew. wyjście do baru z muzyką). Przelot najtaniej wychodzi mi obecnie Aeroflotem. Około 715 euro w obie strony. Ale bywają promocje w KLM lub AirFrance trochę tańsze.

Planowane miasta: Havana, Matanzas, Santa Clara, Remedios, Sancti Spirytus, Ciego de Avil, Trynidad, Cienfuegos, Playa Giron, Playa Larga, Soroa, Pinar del Rio, Viniales, Camaquey, Santiago de Cuba.

Po drodze trochę plażowania w różnych miejscach i nurkowanie dla początkujących w okolicach Playa Larga

Przewiduję grupę 3 osobową.

Po zakończeniu części kubańskiej zamierzam z Havany polecieć na 2 tygodnie na Dominikanę. Też na rower.

Brak doświadczenia w wyprawach rowerowych nie jest żadną przeszkodą. Każdy, w miarę sprawny da radę przejechać przez cały dzień 80 – 90 km.

Mail do mnie: janaugustpol@gmail.com

Tel. 501 426 527

pozdrawiam

Janek

post-102777-0-05673200-1433640839_thumb.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...