Marsi Napisano 23 Maja 2015 Napisano 23 Maja 2015 Witam,pytanie dość proste, jednak potrzebuję opinii fachowców , gdyż nie miałem jeszcze styczności z rowerami szosowymi: Czy przy przebiegu rocznym nieprzekraczającym 2500 km lepszym wyborem będzie zakup używanej szosy na osprzęcie 105/ Ultegra/ Dura-Ace czy może jednak nowej na osprzęcie Sora ? Do tej pory jeździłem na crossie (Unibike Zethos) z lemondką, średnie prędkości 27-30 km/h. Szosa byłaby użytkowana jako drugi rower. Prosiłbym o pominięcie kwestii Tribana, nie będzie brany pod uwagę . Przykładowa konfrontacja: http://allegro.pl/opera-cellini-dura-ace-7800-fulcrum-p-nowy-i5376506695.html vs. http://elhand-sport.pl/szosa/1384-rower-romet-huragan-20.html
erzurum Napisano 23 Maja 2015 Napisano 23 Maja 2015 kup sobie nową na osprzęcie tiagra, to będzie najlepsze wyjście, raczej musisz poszukać za granicą, UK, Niemcy, Czechy
KartofeL Napisano 24 Maja 2015 Napisano 24 Maja 2015 Używka to też dobre rozwiązanie w tym budżecie. Rower za 2500, a za resztę oddać do serwisu żeby przygotowali rower na "nówkę".
Classified Napisano 24 Maja 2015 Napisano 24 Maja 2015 Tym bardziej że jak szosa zadbana to dużo roboty nie będzie...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.