Deszcz Napisano 10 Maja 2015 Napisano 10 Maja 2015 Cześć Wszystkim, Na starcie przywitam się ze wszystkimi, do mój pierwszy post. Rok temu, latem, zacząłem dojeżdżać do pracy rowerem - w jedną stronę miałem około 8km co było dosyć przyjemną odległością jak dla takiego drewna jak ja Nadeszła zima, rower odstawiony a w tym czasie zmieniłem pracę i zrobiło się do niej tym samym 15km. Nie ukrywam, że nieco boję się takiej odległości (to w sumie da 30km dziennie) i chciałbym się do niej jak najlepiej przygotować. Wyciągam rower po zimie i pomyślałem, że warto by było wymienić w nim teraz opony. Doradzicie? Dojazd do pracy głównie będzie odbywał się asfaltem/drogami rowerowymi, na rowerze są obręcze 559x19 (26") i stare opony do jazdy górskiej. Wiem, że są specjalne opony do jazdy głównie po mieście które zmniejszą opór co też zwiększy komfort jazdy. Czy moglibyście polecić jakieś sprawdzone opony? Myślę o czymś do 100pln za sztukę. Dodatkowo jakie dętki do tego zakupić (a co tam, jak wymieniać to wymieniać )
mklos1 Napisano 10 Maja 2015 Napisano 10 Maja 2015 Opon miejskich/trekingowych jest wiele. Mi do jazdy miejskiej przypadła do gustu Schwalbe Big Apple. Miałem ją w rozmiarze 2.0", niebawem będę zakładał 2.35". Mimo że jest stosunkowo ciężka i jednak opory toczenia ma wyraźne, to rewelacyjnie amortyzuje przy odpowiednio dobranym ciśnieniu. Standardowo poleciłbym Schwalbe Marathon Plus.
Deszcz Napisano 10 Maja 2015 Autor Napisano 10 Maja 2015 @up Hym... Bo tak na chłopski rozum, wydaje mi się, że im większa szerokość to tym większy opór nie oznacza to, że powinienem kupić opony o mniejszej szerokości? To podczepię jeszcze jedno pytanie, na obręczy mam napisane 559x19 (już wiem, że z jakiegoś względu to odwrócone ETRTO) to oznacza, że średnica obręczy to 559mm a szerokość wewnętrzna to 19mm - czyli jeżeli dobrze czytam poniższą tabelkę to mogę kupić opony w rozmiarze od 28mm do 50mm ale koniecznie o średnicy 559mm?
mklos1 Napisano 10 Maja 2015 Napisano 10 Maja 2015 Raczej nie o opór powietrza chodzi tylko o powierzchnię kontaktu z podłożem, przez co opory toczenia są większe. Cięższa opona także wolniej się rozpędza. Co do tabelki. Ja jeździłem na obręczach 19 z oponą 2.35 (Kenda Nevegal) i bez problemów.
Deszcz Napisano 10 Maja 2015 Autor Napisano 10 Maja 2015 @up Tak, tak - pisząc o oporze miałem na myśli powierzchnię kontaktu z podłożem/opór toczenia (podstawy fizyki ). Patrzę na to co podałeś Opona Big Apple 26x2,0 (50-559) KG SBC Reflex czarna SCHWALBE, rozumiem, że pokazana na obrazku opony obręcz jest po prostu przykładem a faktycznie kupię tylko gołą oponę? (bo w sumie prawie wszędzie są pokazane z obręczami). A co do tabelki, rozumiem, że dobrze ją porównuję ze swoim sprzętem? Nie ukrywam, że troche zbaraniałem jak zobaczyłem odwrotnie napisane na swojej obręczy... myślałem, że to jakaś inna rozmiarówka. A jak reszta forumowiczów? Ma jakieś opony do jazdy po mieście do polecenia?
mklos1 Napisano 10 Maja 2015 Napisano 10 Maja 2015 Nie no kupujesz oponę bez obręczy Opona ma pewną nieprzyjemną cechę, że na odciążonym przodzie (np w trekingowym - jak u mnie) potrafi doznać uślizgu na mokrej nawierzchni podczas wyraźnego przechyłu. W tym roku eksperymentalnie przesiadłem się na Schwalbe Marathon Dureme (już nie produkowane). Subiektywnie w zakrętach trzyma się lepiej, ale znacznie gorzej wybiera nierówności i sprawność hamowania wyraźnie gorsza. Tabelki produkuje szkoła Falenicka i Otwocka. Twoja jest bardziej ortodoksyjna. http://www.schwalbetires.com/tech_info/tire_dimensions
Alsew Napisano 10 Maja 2015 Napisano 10 Maja 2015 jak reszta forumowiczów? Ma jakieś opony do jazdy po mieście do polecenia? Jeśli chodzi o szerokość opony a opory toczenia, to w moim odczuciu węższa opona dużo bardziej traci na komforcie , niż zyskuje na szybkości. Optymalna połączanie komfortu i szybkości to opona o szerokości 1.9 - 2.0 i bieżniku typu slick lub semi-slick. Polecam Schalbe Hurricaine 2.0
mklos1 Napisano 10 Maja 2015 Napisano 10 Maja 2015 @@Alsew, Zgodzę się, ale nie do końca, gdyż trzeba dyskutować o konkretnym modelu opony. Big Apple poleciłem nie bez powodu, gdyż jest to opona balonowa. Utrzymuje kształt nawet przy niskich ciśnieniach przez co rower zachowuje się jakbyś z przodu i z tyłu miał powietrzny amor. Podobny efekt jak najbardziej da też opona np Kenda Nevegal w rozmiarze 2.35, ale opory toczenia ze względu na agresywny i miękki bieżnik są potworne. W Big Apple opory są spokojnie do zaakceptowania w porównaniu z komfortem jakim daje.
Deszcz Napisano 11 Maja 2015 Autor Napisano 11 Maja 2015 Opony zakupione, padło na Schwalbe Spicer 26x1.50 Reflex Aż jestem ciekaw pierwszych wrażeń z jazdy. Teraz pora skoczyć do wątków odn. SPD bo to też dobra pora żeby się w nie zaopatrzyć - ew. może rzucicie jakimś pożytecznym linkiem?
mklos1 Napisano 11 Maja 2015 Napisano 11 Maja 2015 Wszystko zależy od tego jak wyglądała poprzednia opona.
robertrobert1 Napisano 11 Maja 2015 Napisano 11 Maja 2015 Jeśli chodzi o szerokość opony a opory toczenia, to w moim odczuciu węższa opona dużo bardziej traci na komforcie , niż zyskuje na szybkości. Optymalna połączanie komfortu i szybkości to opona o szerokości 1.9 - 2.0 i bieżniku typu slick lub semi-slick. Polecam Schalbe Hurricaine 2.0 Wszystko zależy od opony. Miałem oponki 1,5 które zdecydowanie lepiej amortyzowały niż wersja 2.0 Nadeszła zima, rower odstawiony a w tym czasie zmieniłem pracę i zrobiło się do niej tym samym 15km. Nie ukrywam, że nieco boję się takiej odległości (to w sumie da 30km dziennie) i chciałbym się do niej jak najlepiej przygotować. Wyciągam rower po zimie i pomyślałem, że warto by było wymienić w nim teraz opony. Doradzicie? Dojazd do pracy głównie będzie odbywał się asfaltem/drogami rowerowymi, na rowerze są obręcze 559x19 (26") i stare opony do jazdy górskiej. Wiem, że są specjalne opony do jazdy głównie po mieście które zmniejszą opór co też zwiększy komfort jazdy. Czy moglibyście polecić jakieś sprawdzone opony? Myślę o czymś do 100pln za sztukę. Dodatkowo jakie dętki do tego zakupić (a co tam, jak wymieniać to wymieniać ) Zdecydowanie proponuję oponki 1,5 . Na Warszawę swobodnie się nadadzą a nie będziesz taszczyć zbędnej gumy. Co do bieżnika to proponuję slicki ale jeśli do tej pory jeżdziłeś tylko na oponach górskich to proponuję na front założyć semislicki. Oponka 1,5 cala powinna być jak najlżejsza ale warto wybierać z wkładką antyprzebiciową. Po 3-4 gumach w tygodniu będziesz wiedzieć dlaczego...
Alsew Napisano 11 Maja 2015 Napisano 11 Maja 2015 Miałem oponki 1,5 które zdecydowanie lepiej amortyzowały niż wersja 2.0 A mogę wiedzieć które to???
Deszcz Napisano 11 Maja 2015 Autor Napisano 11 Maja 2015 Heh, nawet udało się wymienić dętki i opony, w sumie nawet jestem zadowolony. Jak na pierwszy raz poszło nawet sprawnie (przed chwilką była pierwsza jazda i moim zdaniem jest moc!) Na koniec pytanie, bo patrzyłem w paru wątkach i w sumie różne opinie: Jeżeli to jest rower "o-o" który jedzie -> to na obydwu kołach powinno być ustawione -> (no bo zgodnie z ruchem kół) czy na przednim -> a na tylnym <- (co w sumie przeczy słowu rotation ale może w jakiś dziwny pokrętny sposób to pokazuje tylne/przednie koło)? Bo jeżeli pierwsza wersja jest poprawna to w emocjach źle wsadziłem tylne koło (jak na obrazku, z prawej strony jest kierownica). edit: A może to po prostu sztuka dla sztuki? Chociaż pewnie gdyby tak było to by tego nie drukowali edit2: Cofam pytanie, znalazłem na stronie producenta: Most Schwalbe tire sidewalls are marked with a “ROTATION”arrow, which indicates the recommended rolling direction. When in use, the tire should run in the direction of the arrow. Older tires have the marking “DRIVE”, but it has the same meaning. Many MTB tires are marked with a “FRONT” and a “REAR”arrow. The “FRONT” arrow indicates the recommended rolling direction for the front wheel and respectively the “REAR” arrow is the direction for the rear wheel. Ah te emocje A tu spać trzeba...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.