[ok.3000 PLN] dla masowca - cross czy MTB

[Stahoozet]

Witam wszystkich,

Kiedyś (10 lat temu) dużo jeździłem rowerem (Mongoose Sycamore), ale przez długi czas zarzuciłem tematy ruchowe. W tej chwili jak czytam o sprzęcie mam mętlik w głowie. Zamierzam na nowo zacząć jeździć -głównie drogi szutrowe, las, trochę asfaltu. Ostre zjazdy w górach mam już za sobą. Cóż...zapuściłem się i ważę teraz 108 kg przy wzroście 177 cm - czas na rozruch co by mnie za szybko szlag nie trafił (mam 40 na karku).

Przymierzam sie do zakupu jakiegoś crossowca - sprzedawca powiedział, że szkoda górala do typu jazdy jaki zamierzam  uprawiać, bo podobno opony szybciej się zużyją... . Zależy mi na solidnym rowerze wytrzymuącym moją wagę i który nie rozklekocze się po sezonie.

Wiem, że ważne są obręcze i amortyzatory przy wiekszej wadze, ale raz widzę 2 komorowe, 3 komorowe, kapslowane - chaos...o amortyzatorach nie wpomnę.

Mam parę typów:

http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/rowery/trekking_cross/cube/39993/nature_pro

http://katalog.bikeworld.pl/2015/web/produkt/rowery/trekking_cross/kellys/39764/phanatic_70

http://www.kellysbike.com/PL/rowery-2014/cross/phanatic-50

http://kadrzynski.pl/pl/p/rogiroam1d/giant-roam-1-disc-2015

ewentualnie taki MTB http://www.gt-bikes.pl/rowery/2015-gorskie/xc-sport/avalanche-275/avalanche-275-elite

 

Będę Kolegom wdzięczny za pomoc, bo chciałbym coś w końcu kupić...

 

Pozdrawiam serdecznie

Stach

 

 

 

[olek19]

jeśli chcesz głównie jeździć po terenie nawet umiarkowanym a mniej po asfalcie to lepszym wyborem będzie MTB, crossy są szybsze na utwardzonych nawierzchniach ale w terenie sobie nie radzą, jego wybór jest dobry jeśli przeważnie chciałbyś jeździć po asfalcie a czasem tylko zboczyć w teren

 

jeśli chodzi o MTB na 27,5 to tu masz fajną opcję w tej cenie masz powietrzny amor przy twojej wadze to będzie bajka w porównaniu do sprężynowego uginacza 

 

http://allegro.pl/mtb-27-5-silverback-slade-amor-powietrze-slx-27-i5284464619.html

 

[rodszyld69]

 

 

Zamierzam na nowo zacząć jeździć -głównie drogi szutrowe, las, trochę asfaltu.

Sprzedawca miał rację na takie drogi cross będzie najbardziej optymalny.

 

Mam parę typów:

Z twoich propozycji wybierałbym pomiędzy tymi Kellysami. Polecam ze swojej strony Zethosa jest na pełnej deorce, ma mocne hamulce, wytrzymałość kół na obciążenie do 140 kg i po zarejestrowaniu się w systemie Unibike masz gwarancję  5-cio letnią na ramę.

[Stahoozet]

jeśli chcesz głównie jeździć po terenie nawet umiarkowanym a mniej po asfalcie to lepszym wyborem będzie MTB, crossy są szybsze na utwardzonych nawierzchniach ale w terenie sobie nie radzą, jego wybór jest dobry jeśli przeważnie chciałbyś jeździć po asfalcie a czasem tylko zboczyć w teren

 

jeśli chodzi o MTB na 27,5 to tu masz fajną opcję w tej cenie masz powietrzny amor przy twojej wadze to będzie bajka w porównaniu do sprężynowego uginacza 

 

http://allegro.pl/mtb-27-5-silverback-slade-amor-powietrze-slx-27-i5284464619.html

 

Odstrasza mnie tutaj kwestia serwisowania, zalezy mi aby w razie czego rower mógłby trafić do miejscowego serwisu, a nie bawić się z kurierem.

 

Myślałem jeszcze o czymś takim:

 

http://esklep.intersport.pl/pl/product/114600/rower-genesis-impact-6.0-29

lub

http://www.scott.pl/produkt/158/466/rower-scale770/

 

Stach