krzychu58 Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 Witam, brat rozgląda się za nowym rowerem. Celuje w miejski lub trekkinga (chce raczej wyprostowaną pozycję). W grę wchodzi tylko nowy rower, zakupiony w sklepie stacjonarnym. Więc do wyboru Unibike, Kross, Romet, Cossack i B'Twin. Innych firm nie podaję, gdyż wiadomo, że podobna specyfikacja to automatycznie wyższa cena. Jak duża różnica jest w pozycji na tych rowerach i co polecacie w określonym budżecie?
cienkun Napisano 8 Kwietnia 2015 Napisano 8 Kwietnia 2015 cossacki tylko z biegami w piaście. Ich pozostałe rowery mają ładowany najniższy badziewny osprzęt. Te z biegami w piaście są OK. Ale na ogół mają wszystko w jakimś małym rozmiarze. Nie chce im się robić różnych rozmiarów ram, widać... Więc jeżeli Twój brat jest niewysoki, to cossack z biegami w piaście jak najbardziej OK. Unibiki są OK, ale stosunkowo drogie. Krosy, zależy jak który. Z miejskimi b'twinami nie miałem styczności. P.S. Miejski lub trekking, to tak, jakby napisać szosówka lub ostre koło. Niby podobne, a jednak coś zupełnie innego... co polecacie w określonym budżecie? Lazaro Senatore!!!
krzychu58 Napisano 9 Kwietnia 2015 Autor Napisano 9 Kwietnia 2015 Wiem, że miejski i trekking to różne rowery. Ale właśnie dlatego chcemy wybrać kilka modeli, żeby wypróbować sobie wcześniej co bardziej odpowiada . Lazaro odpada bo zakup tylko przez neta.
cienkun Napisano 9 Kwietnia 2015 Napisano 9 Kwietnia 2015 Wiem, że miejski i trekking to różne rowery. Ale właśnie dlatego chcemy wybrać kilka modeli, żeby wypróbować sobie wcześniej co bardziej odpowiada Trekking może robić za rower miejski, ale rower miejski raczej za trekkinga nie. Jeżeli brat chce też robić wypady za miasto, to zdecydowanie trekking. Problem w tym, że z rowerów trekkingowych do 1500 zł, tylko Lazaro, czy tam Kands, ma porządny osprzęt. Zarówno Romet i Kross, mają w tej cenie napęd z najniższych grup, który nie posłuży długo, a przy wymianie będzie trzeba wymieniać też tylną piastę, bo ta jest na wolnobieg 7rzędowy - kompletnie nierozwojowy napęd - prehistoria. Unibika w tej cenie nie ma wcale tak naprawdę... Czyli albo kupuje przez net lazaro senatore czy kandsa elite, albo kupuje np. Krossa Trans Siberian, lub Rometa Waganta 2.0, by za rok włożyć w niego 400zł w modernizację napędu.
avior Napisano 10 Kwietnia 2015 Napisano 10 Kwietnia 2015 Polecam w założonym budżecie Rometa Waganta 4.0. z 2014 roku. Tyle, że w sklepie stacjonarnym kosztuje ok. 2 tysięcy. Więc w sklepie przymierzyć się do ramy, wybrać rozmiar, a zamówić na allegro (koszt +/- 1500). 500 złoty w kieszeni, i porządny sprzęt jak za tą kwotę.
cienkun Napisano 10 Kwietnia 2015 Napisano 10 Kwietnia 2015 Polecam w założonym budżecie Rometa Waganta 4.0. z 2014 roku Popieram przedmówcę! Świetny pomysł. Nie wiedziałem, że wagant 4.0 jest w necie za takie pieniądze! Świetny rowerek.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.