[1500-2000] Szosa czy inwestycja w aktualny rower

[weldox]

Witam,

 

Chciałbym kupić nowy rower. Budżet bliżej 1500zł, nieprzekraczalna granica - 2000 zł. Będzie on służył do jazdy po mieście - ścieżki rowerowe i drogi w Krakowie i okolicach. W tym momencie jeżdżę na Rockriderze 340, ale zastanawiam się nad rowerem szosowym.

 

Mam 180 cm wzrostu, około 60 kg wagi, tygodniowo jeśli pogoda pozwoli chciałbym robić około 100-200km, a gdy przyjdzie już forma weekendowe wycieczki 50-100km.

 

Co możecie mi polecić? Czy warto jest inwestować w mój obecny rower? Obecnie jeżdżąc na około 20-30 km trasach moja średnia prędkość to około 20 km/h. Czy rowerem szosowym łatwo będzie poprawić ten wynik? Czy jest duża różnica w "lekkości" jazdy? Jakie są minusy szosy?

 

Zależy mi głównie na tym żeby nowy rower pozwalał na łatwiejszą i szybszą jazdę niż obecny.

[Stowner]

Minusem poruszania się na szosie, są wszelkie zjazdy wjazdy na ścieżkach rowerowych, jeżeli poruszasz się tylko po jezdni problem jest trochę mniejszy. Każdym rowerem z oponami stricte asfaltowymi będzie ci łatwiej pojechać szybciej, typowa szosówka jest w tym moim zdaniem bezkonkurencyjna. Jednak  do takich rekreacyjnych zastosowań celowałbym w rower trekingowy/crossowy, na pewno bardziej uniwersalny, wygodniejsza pozycja. Przy weekendowych wycieczkach na których ja jadę na szosie a znajomy na trekingowym evado 4.0, trzymamy sprawnie równe tempo w okolicach 30km/h i wyższe.

[xchaotic]

Witam,

 

Chciałbym kupić nowy rower. Budżet bliżej 1500zł, nieprzekraczalna granica - 2000 zł. Będzie on służył do jazdy po mieście - ścieżki rowerowe i drogi w Krakowie i okolicach. W tym momencie jeżdżę na Rockriderze 340, ale zastanawiam się nad rowerem szosowym.

 

Mam 180 cm wzrostu, około 60 kg wagi, tygodniowo jeśli pogoda pozwoli chciałbym robić około 100-200km, a gdy przyjdzie już forma weekendowe wycieczki 50-100km.

 

Co możecie mi polecić? Czy warto jest inwestować w mój obecny rower? Obecnie jeżdżąc na około 20-30 km trasach moja średnia prędkość to około 20 km/h. Czy rowerem szosowym łatwo będzie poprawić ten wynik? Czy jest duża różnica w "lekkości" jazdy? Jakie są minusy szosy?

 

Zależy mi głównie na tym żeby nowy rower pozwalał na łatwiejszą i szybszą jazdę niż obecny.

 

A moze cyclocross? Konstrukcja wytrzymalsza niz typowo szosowy, wiec niegrozne mu drobne wyboje itd, a na asfalcie rownie szybki co szosowy, np taki:

http://www.forumrowerowe.org/topic/179208-rower-cyclocross-chris-boardman-cx-comp-2014-xl/

[weldox]

Chyba zdecyduje się na crossa...

 

Co będzie lepsze Merida Crossway 40-D czy Kross Evado 4.0? A może coś innego do 2000 zł?