Skocz do zawartości

[wybrzeże] Jastrzębia Góra (Dębki) do Łeby


jacekkoz

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Elo,

 

za parę dni Szczawnica a za dwa tygodnie mam zamiar kopsnąć się na trzy dni nad morze.

 

I z morzem mam związane pytanie. Czy ktoś orientuje się jak jest z przejazdem z Dębek (to tak zaraz za Jastrzębią i Karwią) do łeby. Tam nie prowadzi żadna droga a chciałbym pojechac nad morzem. Orientujeta się?

Jak ktoś coś wie to proszę o info, będe wdzięczny.

 

Generalnie plan mam taki.

 

Wieczorem dobijam się di kumpla w 3mieście, kimam, wstaję rano, pakuję się w Gdynie w pociąg na Hel. Z helu doginam do Dębek. W Dębkach kimka. Z Dębek do Łeby i tam w okolicach kimka. A dalej to jak czasu starczy... i pociągi do wawy podpasują.

 

Robił ktoś coś podobnego?

 

Jacek

Napisano

Lepiej trafić nie mogłeś, jechałem tak rok temu ;)

generalnie polecałbym zakup w miarę dokładnej mapy, zawsze w sytuacji awaryjnej może się przydać

a przejazd wygląda następująco:

z Dębek na Białogórę jedziemy przedłużeniem tej drogi z Karwii (fajna droga przez las, równoległa do morza) przez mostek, dalej lecimy drogą bodajże z płyt przez las do Białogóry, tam można się posilić, skąd wyruszamy lasem do Lubiatowa, tylko tu jest pierwsza pułapka - szeroka droga przez las doprowadza do bramy jednostki wojskowej oraz na plażę, a żeby jechać na Lubiatowo trzeba odbić opdpowiednio wczesniej nieco w lewo, aby ominąc jednostkę (ja oczywiście o tym nie wiedziałem i musiałem nadkładać trasy)

Po mniejszych lub większych perypetiach docieramy do nieco oddalonego od morza Lubiatowa, skąd do Łeby prowadzi czerwony szlak. Odcinek stąd do latarni Stilo chyba najbardZiej mi się podobał, lecisz twardą leśną drogą po małej nadmorskiej skarpie, polecam zejść którymś z zejść na chwilę na plazę, jest ona niemal zupełnie dzika, niezadeptany piasek i super widok, az się nie chce wierzyć ze kilka km dalej jest pękający w szwach kurort.

skarpą i czerwonym szlakiem dojeżdzasz w okolice latarni Stilo, poniżej któreej polecam zjeść rybkę w smażalni w lesie, i dalej Łeby udajesz się czerwonym szlakiem przez Sarbsk i Nowęcin , tyle ze ten odcinek jest nieco piaszczysty, można więc pojechac alternatywnie przez Sarbsko > Szczenurze > Nowęcin

 

jak masz jeszcze jakieś pytania to pisz

 

ps. hm.. Szczawnica.. też się bym z chęcią tam wybrał (znowu) ;)

Napisano

dzięki serdeczne za info. Dokładnie o to mi chodziło. CZy przejadę i czy nie zapadnę się po osie w piachu.

 

Jacek

 

ps. a o Szczawnicy możesz napisać w innym moim poście. Będe bardzo wdzięczny

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...