[Łańcuch] Przeskakuje

[Tweed]

Odebrałem dzisiaj rower z serwisu,  był na ,,przeglądzie dużym,,  to znaczy rozebranie, nasmarowanie, ustawienie wszystkiego, wymieniałem też łańcuch. Odebrałem rower, i pojechałem na Nim do domu (15 km) po chwili gdy wrzuciłem wyższy bieg, i próbowałem się rozpędzić na stojąco, łańcuch przeskoczył, aby to sprawdzić znowu mocniej zacząłem pedałować i znowu przeskoczył. Do serwisu wrócić już nie mogłem, bo otwarty do 14 a o tej godzinie rower odebrałem.

Łańcuch przeskakuje na 3 ostatnich tylnich biegach, kaseta i zebatki nie są uszkodzone, bo pytałem czy muszę wymieniać czy jeszce nie. Możliwe że to przez złe wyregulowanie przerzutek z tyłu?

[Fenthin]

Prawdopodobnie to źródło Twojego problemu:

wymieniałem też łańcuch.

 

Koronki kasety nie muszą być ekstremalnie zużyte, by nowy łańcuch skakał. Do starego rozciągniętego łańcucha się dopasowały, ale z nowym nie są w stanie dobrze współpracować. Jeśli występuje to epizodycznie, napęd powinien się dotrzeć. Przy czym odradzam kolejne wymiany łańcucha. Trzeba zużyć i wymienić komplet. Jeśli jednak taki efekt dostajesz raz za razem, najlepiej byłoby założyć stary łańcuch.

[Tweed]

Daj zdjęcia kasety i korby.

 

Prawdopodobnie to źródło Twojego problemu:

 

Koronki kasety nie muszą być ekstremalnie zużyte, by nowy łańcuch skakał. Do starego rozciągniętego łańcucha się dopasowały, ale z nowym nie są w stanie dobrze współpracować. Jeśli występuje to epizodycznie, napęd powinien się dotrzeć. Przy czym odradzam kolejne wymiany łańcucha. Trzeba zużyć i wymienić komplet. Jeśli jednak taki efekt dostajesz raz za razem, najlepiej byłoby założyć stary łańcuch.

A po jakim czasie zaczną współpracować? Bo teraz akurat nie mam za bardzo kasy aby wydać 300-500 zł na kasetę ale wydaje mi się, że za 2-3 miesiące wymienię.

[alagor96]

Nie ma szans, żeby taka kaseta kosztowała 300-500zł. 

[Fenthin]

Dokładnie. Dobrą kasetę kupisz już za 70zł, łańcuch masz. Choć na początek poszedłbym do serwisu z reklamacją.