Aretee Napisano 26 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 Mam problem, a mianowicie podczas jazdy, gdy potrząsne szybko rowerem prawo - lewo, mam wrażenie, że działa z opóźnieniem, pływa na boki, zupełnie jakbym jechał na szerokiej oponie z małą ilością powietrza. Wrażenie jest do tego stopnia nie fajne, że wchodząc w zakręt, poprostu boje się złożyć, żeby nie zaliczyć gleby. W poprzednim rowerze tego odczucia nie miałem, jechał jak po szynach. rama: Kellys Sabotage Pro Race z 2007 amortyzator: Suntour XCR korba: FC-M770 koła: Alexrims TD24 / FH-RM66 opona: AUTHOR Slick 26x1,5 do tego nie bardzo jestem w stanie wyczuć, stwierdzić, czy ów pływanie jest z przodu, czy z tyłu. proszę o pomoc, sugestie, może ktoś miał podobny problem. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 26 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 Sprawdź koła. Ile ważysz? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aretee Napisano 26 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 moja waga 77kg Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
parmenides Napisano 26 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 26 Stycznia 2015 E, to jesteś lekki. Przyjrzyj się kołom, czy szprychy nie mają luzów. Może korba zbyt miękka na Twoje kopyto. Ale to raczej rzadkość. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aretee Napisano 27 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2015 korba Shimano XT FC-M770 na hollowtechu, więc raczej sztywna, szprychy wydaja się być naciągnięte, nie maja jakiegoś wielkiego ugięcia. najgorsze jest to, że za bardzo nie wiem z której strony to ugryść, czy to może opona (ma ok. 1 rok, bieżnik jak nowa), piasta, szprychy, obręcz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
pawelsystem Napisano 27 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2015 szprychy revo ??? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mod Team durnykot Napisano 27 Stycznia 2015 Mod Team Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2015 Jakie masz ciśnienie w oponach? Sprawdzałeś zaciski QR? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Aretee Napisano 27 Stycznia 2015 Autor Udostępnij Napisano 27 Stycznia 2015 ciśnienie ok 3,5 - 4 bara zaciski zapięte sztywno szprychy ? hmm... muszę odszukać jakie to były, kupowałem na allego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
meping Napisano 28 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2015 Sprawdź luzy na łożyskach. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
djzatorze Napisano 28 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 28 Stycznia 2015 · Ukryte przez Maniak, 29 Stycznia 2015 - Brak powodu Ukryte przez Maniak, 29 Stycznia 2015 - Brak powodu - Odnośnik do komentarza
Mod Team Puklus Napisano 29 Stycznia 2015 Mod Team Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2015 Widziałem pływające rowery, głównie szosy ... ale przy twoich kołach jest to niemalże nie możliwe. Albo ci się wydaje albo sprawdź ramę, choć jak by coś z nią było to by skrzypiała jak głupia. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
bobanr Napisano 29 Stycznia 2015 Udostępnij Napisano 29 Stycznia 2015 Czy zbyt luźno dokręcona gwiazdka może powodować takie zachowanie jak opisuje kolega? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
slawomir00zielonka Napisano 9 Lutego 2015 Udostępnij Napisano 9 Lutego 2015 /W nawiązaniu do mojego wcześniejszego postu/ Wybrałem się wczoraj na lekka jazdę terenową. W połowie zastopowałem. Tylne koło latało na boki. Ponieważ kiedyś zerwałem ośkę - wolałem tym razem przytachać trupa do domu. Oględziny: ośka trzyma się świetnie, ale koło ośki - nie. Rozbieram. Połowicznie właściwie bo nie mam klucza wielowpustowego. Wydłubuję ze smaru wszsytkie kulki i wyciągam połamany element piasty. konus od strony kasetki jest dokręcony na maksa. Musiał sam zacząć się zaciskać, aż rozwalił taką obłą część po której toczyły się kulki. Wszystkie elementy wyciągnąłem. Sprawdzałem palcem, ale wydaje się, że metalowe części nie zmasakrowały piasty od strony kasety. Więc niosę to jutro do mechanika, zobaczymy ile zaśpiewa A rower wziąłem wiedząc że trup, by zorientować się w terenie ile elementów szwankuje i czy nie jest za mały.Ukrainę i tak ściągnę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.