PHEVIT Napisano 26 Stycznia 2015 Napisano 26 Stycznia 2015 Witam Planuje kupic rower ktorym bede jezdzil tylko po miescie.Wedlug tego co przeczytalem najlepszym wyborem cena/jakosc bedzie Kands Maestro.Niestety ale rowniez zalezy mi na wygladzie i musze przyznac,ze mtb z hamulcami tarczowymi i oponami schwalbe wizaulnie prezentuje sie duzo lepiej od crossow. W zwiazku z tym chcialem sie zapytac czy roznica w komforcie jazdy bedzie duza w porownaniu crossa do MTB?Mniejsze opony to wiekszy wysilek podczas jazdy?Rozumiem,ze geometria MTB wymusza pochylona pozycje ktora jest mniej wygodna? Z crossow zastanawiam sie nad Kands Maestro badz AMULET Route 500.Z MTB nad Rometem Ramble 9 badz Kross A3 albo R2.Niestety ale nie moge znalesc zadnego crossa do 1600zl ktory ma opony schwalbe i tarczowki.Dodam,ze 1600zl to maksymalna kwota jaka moge dac za rower. Pozdrawiam
Pablo59 Napisano 26 Stycznia 2015 Napisano 26 Stycznia 2015 To mi przypomniało pytanie jakie kiedyś otrzymałem od potencjalnego użytkownika: "czy do ciągnika Ursus C-330 można zamontować przednią oś napędzaną, bo tak fajnie wygląda ? " ... Na krossie też sylwetka jest pochylona (ukłon w stronę oporów aero) MTB to mniejsze blaty z przodu - więc dla uzyskania takiej samej prędkości jak w krossie musisz jeździć z wyższą kadencją. Szersze opony to większe opory. Mniejsza średnica kół to łatwiejsze przyśpieszanie ale z kolei łatwiej utrzymać osiągniętą prędkość przy kołach większych. Przy tym budżecie ZAPOMNIJ o dobrych hamulcach tarczowych ... A opony się zużywają - kolejny komplet może być tych fotogenicznych
Ziemko Napisano 26 Stycznia 2015 Napisano 26 Stycznia 2015 koło 26" to może nie większy wysiłek z racji samego wielkości. Większy wysiłek najczęściej wynika z szerokości, wielkości bieżnika oraz wagi opony. Przykładowo opona o 1,9" i lekkim bieżnikiem ale ważąca 550g może mieć te same opory toczenia co dużo lżejsza opona z wyrazistym, terenowym bieżnikiem i szerokością 2,1". Inna sprawa że 28" szybciej pojedziesz niż na 26". Geometria cross'ów jest tak wykombinowana aby zapewnić optimum wygody na długich trasach. IMHO wygoda to pojęcie względne. Cross w swoim środowisku pewnie jest wygodniejszy od MTB, który z kolei jest wygodniejszy w środowisku do jakiego został stworzony. Ten Amulet wygląda całkiem fajnie i ma niezły osprzęt. Z drugiej strony nie jestem fanem regulowanych wsporników.
ILC Napisano 26 Stycznia 2015 Napisano 26 Stycznia 2015 Sprawa jest prosta- mtb jak sama nazwa wskazuje to nie rower przeznaczony do miasta i tyle... Osprzętowo zarówno Kands jak i Amulet są dobre pod względem ceny do jakości, jeśli możesz dołożyć to wiadomo brać amuleta, napęd 9rzędowy, lepsze przerzutki na plus.
PHEVIT Napisano 26 Stycznia 2015 Autor Napisano 26 Stycznia 2015 Dzieki za odpowiedz wszystkim.Wiedzialem,ze ktos sie przyczepi o moje "wygladowe" preferencje .Oplaca sie dolozyc te 300zl do Amuleta czy lepiej wziac Maestro?Romet Ramble 9 za 1600zl bedzie dobra opcja?Tylnie przerzutki deore i co najwazniejsze tarczowki shimano a nie tektro.Cenowo wydaje mi sie bardzo oplacalny.
modrzew Napisano 26 Stycznia 2015 Napisano 26 Stycznia 2015 Co to znaczy "tylnie", jakiś nowy rodzaj oprócz tylnej i przedniej? Hamulce to najprostsze m395, także nie wiadomo czy jest się tak z czego cieszyć i napis Shinano niczego tu nie zmienia. Tylna przerzutka to podstawowy chwyt marketingowy w branży rowerowej
PHEVIT Napisano 26 Stycznia 2015 Autor Napisano 26 Stycznia 2015 Wlasnie dlatego pytam tutaj, poniewaz ekspertem nie jestem. Wydaje mi sie,ze nie warto doplacac do Amuleta.Maestro bedzie dopiero w polowie marca a nie chce tyle czekac poniewaz nie ma zimy i mozna jezdzic.Majstrem rowerowym rowniez nie jestem, a z tego co wyczytalem to z tarczowymi hamulcami sa czasami problemy i pewnie nie ogarnalbym tego. Romet Rambler 9.0 bedzie dobra opcja?Ktos poleci jakiegos innego crossa? Sklaniam sie ku poczekaniu na nowy model Maestro.Polecilby ktos jakis zestaw kluczy pod montaz roweru i do pozniejszego prostego majstrowania?
PHEVIT Napisano 31 Stycznia 2015 Autor Napisano 31 Stycznia 2015 Mam zamiar kupic rower Amulet Route 500 w swietnej cenie 1599zl. Zastanawiam sie jednak nad sensem kupna roweru z hamulcami tarczowymi.Jezdzic na rowerze bede praktycznie w 99% po miescie.Bedzie to jazda rekreacyjna i nie bede robil wielu kilometrow w miesiacu.Jako,ze jestem laikiem jesli chodzi o sprawy techniczne zwiazane z rowerem,to czy nie lepszym wyborem bedzie taki Kands Maestro?Otoz jak wyczytalem hamulce tarczowe hydrauliczne wymagaja pewnej znajomosci i wiedzy w ich obsludze a ja takiej nie posiadam.W zwiazku z tym czy : -mozna w przyszlosci zdemontowac hamulce tarczowe i zamontowac v-brake? -ile kosztuje serwisowanie takich hamulcow? -na okolo ile km starcza tarczowki i jak procentowo wysoka jest mozliwosc wycieku,ocierania,napowietrzenia czy ogolnie mowiac awaryjnosc? Po prostu nie chce sytuacji,ze pojawi sie z tarczowkami problem i bede musial leciec do serwisu i placic spore pieniadze.
rodszyld69 Napisano 31 Stycznia 2015 Napisano 31 Stycznia 2015 mozna w przyszlosci zdemontowac hamulce tarczowe i zamontowac v-brake? Jeżeli w ramie i amortyzatorze są piwoty a obręcz jest pod v-brake, to nie ma z tym problemu. -ile kosztuje serwisowanie takich hamulcow? Nie wiem bo sam odpowietrzam, nie jest to zbyt skomplikowana czynność. Przykład na avidach -na okolo ile km starcza tarczowki i jak procentowo wysoka jest mozliwosc wycieku,ocierania,napowietrzenia czy ogolnie mowiac awaryjnosc? Tarcze mam od nowości (prawie 2 lata), klocki wymieniałem w ubiegłym roku koszt 59 zł a do zużycia jeszcze im sporo brakuje. Raz z mojej winy zapowietrzyłem hamulce, posiadam hamulce avida na dot-5.1 więc wymiana płynu co 1-2 lata. Żadnych problemów poza opisywanymi nie miałem. O ile sie orientuje to koszt odpowietrzania w serwisie wynosi ok 40 zł za jeden hamulec.
PHEVIT Napisano 31 Stycznia 2015 Autor Napisano 31 Stycznia 2015 Dzieki za odpowiedz Rodszyld.Wiec sie oplaca dolozyc 300zl do Amuleta ktory ma hamulce tarczowe i lepszy osprzet od Maestro?Wiesz moze czy na Amulecie jest mozliwosc zamontowania v-brake?
rodszyld69 Napisano 31 Stycznia 2015 Napisano 31 Stycznia 2015 Wiec sie oplaca dolozyc 300zl do Amuleta Według mnie, tak
redwhite Napisano 31 Stycznia 2015 Napisano 31 Stycznia 2015 Jezdzic na rowerze bede praktycznie w 99% po miescie.Bedzie to jazda rekreacyjna i nie bede robil wielu kilometrow w miesiacu. Po co Ci hamulce tarczowe na miasto, do rekreacyjnej jazdy? Chyba tylko dla wyglądu.
PHEVIT Napisano 31 Stycznia 2015 Autor Napisano 31 Stycznia 2015 Wlasnie tez tak mysle i dlatego pytam tutaj.Tak naprawde zastanawiam sie nad Amuletem tylko z racji dobrej ceny.300zl wiecej i mam duzo lepszy osprzet.Z drugiej strony jak juz wspomnialem w przypadku problemow z tarczowkami bede mial klopot z powodow wyzej podanych.
ILC Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 Tak naprawde zastanawiam sie nad Amuletem tylko z racji dobrej ceny.300zl wiecej i mam duzo lepszy osprzet Zauważ, że przy jakimś upgrade osprzętu masz już rower dostosowany pod tarcze. Maestro to jak mówią "najlepszy z najgorszych" Ja bym wybrał Amuleta
redwhite Napisano 1 Lutego 2015 Napisano 1 Lutego 2015 Osprzęt jest lepszy o klasę czy dwie od Lazaro czy Kands, zgadza się. Co prawda wymieszany między grupami i producentami ale lepszy. Hamulce tarczowe są lepsze ale w konkretnych zastosowanich. Jeśli nie będziesz jeździł po górach, duktach leśnych w różnych warunkach (błoto, deszcz) to daj sobie spokój. Cytat z jednego komentarza dot. hamulców tarczowych: "Stosowanie "tarczówek" w rowerach treckingowych jest bardziej wyścigiem o poprawę wizerunku, samopoczucia właściciela roweru, niż istotną poprawą bezpieczeństwa, czy komfortu." Trudniejszy teren (MTB i podobne) hamulce tarczowe; asfalt, lekki teren (cross, treking) v-brake; asfalt (szosówki) dual pivot.
PHEVIT Napisano 1 Lutego 2015 Autor Napisano 1 Lutego 2015 Zrobiliscie mi straszny metlik w glowie poniewaz opinie sa zbiezne :whistling:Wiem,ze roznica w klasie przerzutek jest np. w sytuacji gdy zmieniamy ja jadac pod gorke.Natomiast interesuje mnie czy roznica jest rowniez w zywotnosci.Taka Deore badz Slx bedzie miala dluzsza zywotnosc od Acery/Alivio?Sam juz nie wiem czy doplacac.Mam nadzieje,ze osoby ktore stawiaja na Amuleta patrza na moj punkt widzenia a nie na swoj.Mam na mysli to,ze sie nie znam na rowerze jak i sporadyczne jezdzenie po miescie tj. do pracy itp.
rodszyld69 Napisano 2 Lutego 2015 Napisano 2 Lutego 2015 Taka Deore badz Slx bedzie miala dluzsza zywotnosc od Acery/Alivio? Żywotnośc powinny mieć taka samą ale deore/slx powinny mieć lepsza precyzję pracy (choć to w wiekszym stopniu zależy od klasy manetek). Mam na mysli to,ze sie nie znam na rowerze jak i sporadyczne jezdzenie po miescie tj. do pracy itp. W tym przypadku jeden jak i drugi będzie dla Ciebie dobry z tym że Amulet jest lepiej i nowocześniej wyposazony.
redwhite Napisano 2 Lutego 2015 Napisano 2 Lutego 2015 Pomyśl o przeznaczeniu: dojazdy do pracy, rekreacyjna jazda. Na takie coś to najniższa klasa Tourney czy o klasę wyżej Altus wystarczy. Przy takiej jęździe dla Ciebie różnica będzie żadna. Ja czasem w miesiącu robię do tysiąca km (głównie asfalt, ścieżki rowerowe, sporadycznie polne drogi) i starcza mi w zupełności. Zużyje się, zepsuje jakiś element to wymienisz i tyle. A jak sie nie możesz zdecydować to bierz, który Ci się bardziej wizualnie podoba (serio).
PHEVIT Napisano 2 Lutego 2015 Autor Napisano 2 Lutego 2015 Dzieki za odpowiedz wszystkim.Amuleta bedzie latwiej sprzedac i lepsza cene uzyskam w razie czego?Rozumiem,ze nie wiadomo czy da rade w razie czego zamontowac v-brake w Amulecie?
rodszyld69 Napisano 2 Lutego 2015 Napisano 2 Lutego 2015 Rozumiem,ze nie wiadomo czy da rade w razie czego zamontowac v-brake w Amulecie? Nie da rady założyć v-brake, rama ani amortyzator nie maja piwotów pod te hamulce. Amuleta bedzie latwiej sprzedac i lepsza cene uzyskam w razie czego Rower lepiej wyposażony zawsze jest łatwiej sprzedać
redwhite Napisano 2 Lutego 2015 Napisano 2 Lutego 2015 Pytanie po jakim czasie będziesz go sprzedawał? Za rok,dwa? Bo jak za 5 czy 10 to takie "będzie łatwiej sprzedać" traci na znaczeniu.
bartezz Napisano 2 Lutego 2015 Napisano 2 Lutego 2015 Chyba trochę bez sensu kupować rower z myślą o sprzedaży:)
redwhite Napisano 3 Lutego 2015 Napisano 3 Lutego 2015 Chyba trochę bez sensu kupować rower z myślą o sprzedaży:) Miałem to samo napisać w poprzednim poście ale ugryzłem sie w język.
PHEVIT Napisano 3 Lutego 2015 Autor Napisano 3 Lutego 2015 Nie mam zamiaru sprzedawac roweru,aczkolwiek nigdy niczego nie mozna wykluczyc.Jutro moge zostac bezdomnym albo wygrac w lotka.A co powiedzielibyscie na Northec Caledon VB za 1349zl.Wyglad i rama na korzysc Caledona w porownaniu z Maestro.Gripy/chwyty i siodelko rowniez.Natomiast smieszy mnie,ze za ta cene przednie przerzutki i manetki to tylko Altus.Tanszy Maestro ma juz Acere.Co myslicie o Caledonie VB? Chcialbym podkreslic,ze rower mam zamiar zostawiac na wiele godzin w roznych miejsach.W zwiazku z tym czy wiecie jak sie maja sprawy z kradziezami?Mam duze szanse,ze ktos mi zwinie rower?Wielu u nas profesjonalnych zlodziei?Oczywiscie mam zamiar kupic porzadnego U-Locka za min 120zl,aczkolwiek jak wyczytalem taki U-Lock nie stanowi wyzwania dla profesjonalnego zlodzieja z dobrymi nozycami.
redwhite Napisano 3 Lutego 2015 Napisano 3 Lutego 2015 Na plus regulowany mostek. Czym dłużej będziesz się zastanawiał tym będziesz miał wiekszy mętlik w głowie. Pomiędzy Twoimi propozycjami nie ma jakichś radykalnych różnic sprzętowych czy cenowych. Cokolwiek wybierzesz będzie ok na jazdę rekreacyjną czy dojazdy do pracy.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.