[licznik] mio 105/vdo m6/rox 6.0

[fan91]

Witam,

jako, że rozglądam się za licznikiem na nadchodzący sezon z kadencją i pulsometrem chciałbym prosić Was o radę.

Tak jak w temacie biorę pod uwagę 3 ww. liczniki. Niestety nie znalazłem zbyt wielu info na ich temat, chociaż są chyba dosyć popularne. 

Sigma- za ok 400 pln ze wszystkimi czujnikami, przerażają mnie trochę opinie na temat słabego zasięgu czujników i gubienie zasięgu

Vdo m6- wychodzi najdrożej, bo sam licznik ok 350 plus jakieś 200 na czujniki, dobrze oceniany ale opinii mało, ładny , brak możliwości podłączenia do kompa

Mio 105- 500 pln chyba ma wszystko, chociaż gps nie jest mi niezbędny, ale skoro za taką cenę go ma to nie ma co narzekać , minusy to negatywne opinie na temat marki.

 

Obecnie skłaniam się ku sigmie, jeśli macie jakieś inne propozycje to będę wdzięczny. Z góry dzięki za pomoc

 

Pozdrawiam

[czach]

Trochę informacji o Mio znajdziesz na forum szosowym (http://szosa.org/topic/6501-mio-cyclo/).

[fan91]

Dzięki za linka, poczytałem trochę i wydaje mi się, że nadal najlepsza opcją dla moich potrzeb będzie sigma Zależy mi najbardziej na dokładności pomiaru, bezawaryjności i wytrzymałości na trasach mtb. Rox to będzie dobry wybór? 

[thomasz]

Mam roxa 6. Wszystko super jeżeli chodzi o wykonanie, funkcje itp. oprócz kadencji. Sygnał/zasięg jest b. słaby. Działa, gdy nie ma aktywnej elektroniki w pobliżu. Jak tylko włączysz lampkę lub dasz smartphona do podsiodłówki to zapomnij o kadencji.

[fan91]

A jest taka opcja, żeby później ewentualnie do roxa dokupić czujnik kadencji z mocniejszym sygnałem?