Skocz do zawartości

[1-2k pln?] 140kg/192cm/33lata - pierwszy rower, sciezki i lekkie polne drogi


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Tak jeszcze to wheeler.

 

Zdecydowanie bardziej opłaca sie kupic gotowy rower (jesli kupujesz części w sezonie) ale pod moja wagę muszę mieć pewność ze nie bedzie słabych punktów bo pod moja waga cos mogłoby sie powycinać. Kupowałem części poza sezonem (cała zimę mozna powiedziec) i rower wart 22k bede miał za niecałe 10k. Mowię o samych częściach i nie liczę robocizny bo sam to złoże.

Wszystko zalezy ile masz czasu na całość. Ja zacząłem szukać części we wrześniu zeszłego roku a ostatnie kupiłem 3 tyg temu.

 

Niebawem bede rame miał na wydanie od tego wheelera (dosłownie) wiec jak masz w miarę blisko do Warszawy to zapraszam. W ciagu miesiąca zamierzam złożyć nowy rower.

Napisano

 

 

Ty freak rowerowy skladasz rower przez pol roku a ja totalny amator robilvym to przez lata;)
Składa się w jedno popołudnie a buduje nawet przez rok (szukanie tanich części, okazji, zastanowienie się w jakim kierunku pójść z budową roweru itp.)
Napisano

Zgodnie z tym co zaproponowal pracownik Decathlonu ja celowalem wczesniej w RR 500 bo ma dodatkowo dozywotnia gwarancje. Niestety MTB nie jest dla mnie, pozycja niewygodna i celuje w trekking.

Napisano

podbijam,

 

znowu bylem w Decathlonie przymierzyc sie do Hopridera 520 i musze przyznac ze nie jest idealnie. Opony za zbyt waskie, amortyzowana sztyca siodelka to porazka przy mojej wadze a amorek trzeba praktycznie zablokowac. Sprzedawca zaproponowal mi podwojnie amortyzowany RockRider 500S w rozmiarze XL i jezdzilo sie nawet przyjemnie ale znowu, amorek trzeba zablokowac, tylny skrecic - nie potrzebuje takich bajerow.

 

Zastanawiam sie teraz nad takim wynalazkiem:

http://olx.pl/oferta/giant-triple-x-rower-na-dluuuugie-lata-CID767-ID9JIh5.html#effc46409d

 

Co o tym sadzicie?

  • 2 tygodnie później...
Napisano

No i udało się, kupilem Kalkhoffa Agattu XXL w rozmiarze ramy XL. Sprzęt używany, w fajnym stanie, na nexusie 8, z torpedo, vbrake'ami, prądnica w kole itd.

 

Dzięki za porady, mam sprzęt pod swoja wagę, wzrost i potrzeby. Muszę teraz spoczywać o siodelkach bo po przejechaniu na obecnym wave trochę bóla mnie pupa i jajka.

 

Ostatni temat to głośne działanie napędu podczas jazdy bez pedałowania i strzelanie/przeskakiwanie napędu ale mam wrażenie ze to przez zbyt luźny łańcuch.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...