Skocz do zawartości

[łożyska] Wbijaki do łożysk 6000 i 6200


mklos1

Rekomendowane odpowiedzi

Alternatywa, aby obsadzić łożysko w piaście to duży wkrętak i młotek, ale wtedy trzeba bardzo uważać, żeby łożysko równo szło - co w sumie jest praktycznie niemożliwe. Wytworzyłem zatem coś takiego. Aluminium PA6. Miękkie. Ale łatwo się toczy. Wcześniej próbowałem ze stali na tłoczysko. Dawało radę, ale musiałbym chyba spędzić ze 2 godziny, aby wytoczyć taki detal. Jeszcze nie używałem. Dopiero wyszło z "pieca".

 

20141010_223036.jpg

 

20141010_223022.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szkoda że nie jest to praska skręcana która wciska łożyska.

Poza tym wkrętak i uderzenie młotkiem to ostateczność a nie alternatywa :rolleyes:

Przy pomocy śruby i odpowiednich podkładek zmajstrowałem praskę która kulturalnie, cicho i bezboleśnie wciska łożyska.

Edytowane przez zdrower
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jedno z łożysk można wprasować tą metodą. Na drugie nie mam pomysłu, bo trzeba przecież włożyć najpierw oś a potem zblokować ją drugim łożyskiem.

 

Mam pomysł na taką praskę, ale trochę skomplikowane narzędzie...

Edytowane przez mklos1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wcisnąć łożyska na miejsce można starym łożyskiem jako "podkładką".

Można ale jest, wprawdzie minimalne, jednak ryzyko że pierścień środkowy starego łożyska będzie naciskał na pierścień środkowy nowego łożyska a to może spowodować uszkodzenie. Poza tym stare łożysko może się wprasować w gniazdo jeśli jest ono wyższe od łożyska. Najlepiej jeśli element naciskający oprze tylko o pierścień zewnętrzny i element ten będzie nieco węższy niż gniazdo wówczas po wciśnięciu łożyska łatwo nam wyjdzie, chyba że łożysko jest montowane na wałku i osadzone na pierścieniu wewnętrznym, wówczas trzeba wciskać przez pierścień wewnętrzny.

Tak czy owak system podkładek jest najlepszy, z powodzeniem też stosowałem końcówki z kluczy nasadowych do grzechotki, wiele rozmiarów łożysk pasuje do nich idealnie, przez środek leci śruba, po drugiej stronie pełna podkładka tak żeby zaprzeć i na to nakrętka, trochę smaru na gwint żeby lekko szło i spokojnie kręcimy, żadnego walenia i stresu że coś pójdzie nie tak, Cicho, szybko, równo i bezboleśnie, praktycznie za darmo.

Jest jeszcze jeden sposób, zamiast podkładek, starego łożyska czy nakładki od grzechotki można użyć kształtek z miedzi do centralnego ogrzewania. Mufki, redukcje... i zasada ta sama, śruba, podkładka i jedziemy. Mufki wychodzą nieco drożej, ale wydatek rzędu 4-5 zł na całość nie powinien zabijać :).

Edytowane przez zdrower
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...