Skocz do zawartości

[napęd] Trzeszczenie, strzelanie


turysta

Rekomendowane odpowiedzi

Witam
Wczoraj podczas dłuższej wycieczki zauważyłem, że wydobywają się trzaski z napędu. Rower posiada 360km przebiegu.

 

 

Co to może być? Ciężko stwierdzić skąd dokładnie wydobywa się dźwięk. Miałem wrażenie, że to z korby, lecz raczej kaseta/bębenek. 

Czy mogę otworzyć bębenek sam czy raczej serwis aby nie stracić gwarancji? Piasta to Mavic Ksyrium.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nagrywałeś ten filmik z wciśniętym hamulecem to może być równie dobrze coś z nim. Spróbuj wcisnąć hamulec i dociskając koło ruszać rowerem przód-tył. Najpierw z jednym hamulcem wciśniętym, a później z drugim.

 

Powodów tego strzelania może być dużo. Najprędzej wydaje mi się, że będzie to suport. Aby wyeliminować z grona podejrzanych tył napędu oprzyj rower o ścianę i stań na pedałach dociskając je do dołu, ale tak, żeby nie naprężać łańcucha, czyli nogą z tyłu troszkę mocniej dociskaj i sprawdź czy wtedy też strzela.

 

Swoją drogą miałem w moim starym rowerze taki sam problem tylko, że ze sterami. Dźwięk był taki sam jak u Ciebie, tylko u mnie bardziej występował właśnie przy ruszaniu kołem przód-tył na zaciśniętym hamulcu. Rozbierałem wtedy te stery z 5 razy i sprawdzałem i smarowałem i wszystko było ok. Luzów też nie było i musiałem się z tym pogodzić, że będzie tak strzelać, dopóki ich nie wymienie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za propozycję. Rower posiada suport press fit, czyli wciskany, więc raczej nie powinno być tam luzów.

Film nagrałem opierając rower przednim kołem o ścianę. Nie opierając go również trzeszczy. NIe użyłem hamulców. Musiałem oprzeć bo mi rąk brakowało na filmowanie i naciskanie :)

 

Ponadto wydaje mi się, że raz przeskoczył mi bębenek jadąc dłuższy czas na luzie. Chyba muszę tam zajrzeć puki nie jest za późno. Obawiam się tylko o gwarancję. Do serwisu nie chcę oddać bo tam jeszcze gorsze patałachy :P

 

 

squiezie  to się nazywa pocieszenie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

Piastę rozkręciłem. Okazało się, że jest pęknięta uszczelka osi, tam gdzie oś łączy się z łożyskiem maszynowym. Poruszając osią góra dół wydobywają się lekkie stuki, być może to to co nagrałem wyżej, być może nie.

Uszczelkę tą wyjąłem bo była pęknięta w dwóch miejscach. Wraz z uszczelką wyjąłem cieniutki drucik - czyżby jej wzmocnienie? nie wiem

Ale teraz mam poważny problem. Jaką uszczelkę tam wsadzić? W specyfikacjach technicznych na stronie Mavic'a nie ma nawet mowy o jakiejś uszczelce - jak się ona nazywa, jaki jest jej kod. Wystarczy wsadzić zwykły o-ring pasujący w tą dziurę i będzie okej? Średnica wewnętrzna uszczelki to 10mm, natomiast grubość uszczelki to 1mm. A ten drucik, który wydłubałem?

 

ohJJEq8.jpg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nawet na Mavic-tech nic nie ma, zakładałbym, że to zwykłe uszczelnienia, żeby do łożyska dostawało się jak najmniej syfu. Dlatego Ksyriumy nie kręcą się tak wybitnie i bez jakiegokolwiek oporu, bo są dobrze uszczelnione. W takim wypadku wystarczyłby zwykły o-ring. Mógłbyś zrobić zdjęcie metalowego drucika? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Naturalnie, proszę bardzo. Piasta dokładniej to Mavic Ksyrium Elite S.

Uszczelka jest nie kompletna, przerwała się na 3 części.

Drucik wyjąłem z tej samej szczeliny gdzie była uszczelka. Obejrzałem szczelinę i nie jest to materiał ośki. Nie widać żadnych wcięć względem drugiej szczeliny.

 

ayFiSvk.jpg
vIyPaBz.jpg
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Obstawiam, że ten drucik miał zapobiegać przemieszczaniu się uszczelki, wyobrażam to sobie tak, że był jakby zawinięty dookoła i przy ściankach tego otworu. Sprawdź jeszcze w tym drugim oringu, czy jest tam tak samo. Ostatecznie spróbowałbym bez drucika, jeśli był zawinięty dookoła, możliwe, że to on spowodował przerwanie się uszczelki? 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  UbLmUTf.png?1

 

Tutaj masz manuala teoretycznie, tylko że nic konkretnego z niego nie wynika. W poniedziałek będę w stanie Ci powiedzieć dokładnie jak to wygląda z tymi uszczelkami i możliwe, że będę miał też miejsce, z którego można dostać te oryginalne Mavica. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gościu z oficjalnego serwisu Mavica powiedział, że to prawdopodobnie pozostałość po obróbce osi i że nie trzeba się tym przejmować. Ewentualnie sprawdź, czy nie brakuje Ci żadnych gwintów na ośce, bo możliwe, że jest to zerwany skądś gwint. Jeśli nie, to pozostaje kupić zwykłego oringa. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dziękuję Ci Milky, jesteś moim zbawcą :) Czyli pozostałość po obróbce przecięła uszczelkę. No nic, uszczelka kupiona, całe 60 groszy :)

Swoją drogą, polecam sklep z artykułami gumowymi na Puławskiej 82 w Warszawie, gość ma duży wybór.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem pod wrażeniem, że zepsuta taka mała uszczelka mogła powodować takie odgłosy. Dziś zrobiłem dłuższą trasę i nic. Cisza jak makiem zasiał.

Byłem niemal pewien, że głosy dochodzą z przodu napędu, a tu jednak tył. Wniosek z tego tak, że trzeba wszystko sprawdzić :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Odgrzebię wątek - wczoraj zabawiłem się w serwisanta mój sprzęt wydawał identyczny odgłos jak na filmiku w pierwszym poście.

Przednie koło oparte o ścianę, pedały w pozycji "za kwadrans trzecia" po depnięciu dźwięk wydobywał się z okolic korby - suportu. Winny był szybkozamykacz tylnego koła, po zaciśnięciu hamulca i mocowaniu z kołem dźwięk był taki sam choć cichszy. Czyszczenie i delikatne smarowanie miejsca styku z ramą pomogło. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...