[Siodło] Wygodne, na szosówkę.

[Harry1993]

Witam. W swojej Meridzie mam seryjne siodełko które do wygodnych niestety nie należy i po 50km mój tyłek już ma dość ;D 

Być może jest tak, że każdemu wygodnie na innym - nie wiem - więc pytam ogólnie Was, przede wszystkim użytkowników rowerów szosowych jakie siodła polecacie? Na jakich Wam sie wygodnie jeździ itp.

[Maniak]

Zdajesz sobie sprawę, że każdy ma inne 4 litery i to co pasuje innym, tobie może zupełnie nie podejść.

Temat rzeka, wraca jak bumerang. Lepiej będzie jeśli pochylisz się nad swoim modelem, obejrzysz gdzie cie gniecie, co Ci przeszkadza i wybierzesz coś zmodyfikowanego w tych miejscach.

Mi ostatnio wybitnie podpasował specialized Romin, wcześniej np. ujeżdżałem SLR'a TT i było średnio, za to Selle Italia Signo Gel było super a Flite tragedia.. Więc ogólnie wybór siodełka to duża loteria

[Harry1993]

Napisałem, że wiem, że każdy ma inny tyłek i każdemu pasuje co innego, ale mimo wszystko proszę o pochwalenie się kto na czym swoje 4 litery kładzie

Wg mnie dobieranie siodła opiera się na metodzie prób i błędów. No chyba, że w sklepie pozwolą zamontować i przetestować - chociaż co to za test na kilkuset metrach.. 

[Gregory34]

Moje 4-litery ujeżdżają Specialized Toupe 130.Kupione bez żadnych pomiarow i przymiarek i jednym slowem to był strzał w 10.Wydawało mi się strasznie wąskie i twarde,ale to były takie bezpodstawne obawy.Ja dopasowałem się do niego w 100%

[Jurcyk]

Zdajesz sobie sprawę, że każdy ma inne 4 litery i to co pasuje innym, tobie może zupełnie nie podejść.

Temat rzeka, wraca jak bumerang. Lepiej będzie jeśli pochylisz się nad swoim modelem, obejrzysz gdzie cie gniecie, co Ci przeszkadza i wybierzesz coś zmodyfikowanego w tych miejscach.

Mi ostatnio wybitnie podpasował specialized Romin, wcześniej np. ujeżdżałem SLR'a TT i było średnio, za to Selle Italia Signo Gel było super a Flite tragedia.. Więc ogólnie wybór siodełka to duża loteria

Witam,

wczoraj kupiłem siodło Selle Italia Signo GF po rocznych poszukiwaniach, dzisiaj już na nim jeździłem i na razie wydaje mi się twarde i niezbyt wygodne. Może jest to kwestia bardzo precyzyjnego ustawienia, może nieodpowiedniej pozycji. Kupiłem je głównie ze względu na system amortyzacji, mam rower górski i do tego typu te siodło jest również zalecane.Poprzednio miałem proste siodełko Velo o szerokości 135 mm a Signo ma 141 mm. Jak widzisz mam dużo pytań i jeszcze jedno, czy mierzyłeś rozstaw kości kulszowych na taborecie Specializeda ?

Pzdr. Jurek

[Maniak]

Nie mierzyłem kości kulszowych, po prostu czułem że szersze siodła lepiej mi podchodzą. Czy jeździsz ze spodenkach z wkładką? Bez tego niema się co pchać na takie siodła.