Skocz do zawartości

[spodenki] Dylemat pierwszych zakupów do ok. 130 zł


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Uciskać nie może, blokuje to przecież dopływ krwi. Ma myć lekko opięte na nodze, właśnie tak jak te bokserki, a przeciw podciąganiu nogawek powinny być silikonowe "podkładki" na nogawkach.

Napisano

brałwem kokserki, mierzyłem szorty i bcm ma rozmiarówkedla chudych wyczynowców- jak ktoś ma lekki brzuszek i spore uda to rozmiarówke przeba brać większą -ja mam bokserki xl mimo wzrostu 175cm i wagi 79-80 kilo (wieć mega tłusty nie jestem ;) )

Napisano

Hehe no nieźle. Ja mam 176, waga 69-70kg, 84cm w pasie, najszerzej w udzie 57 cm(na środku 53-54, a mniej więcej na linii końcówki spodenek 45 cm) i poradzili mi S brać :whistling:

Napisano

Kolega który jeździ w ciuchach z BCM śmieje się, że są to pierwsze serwisowalne ciuchy. Dlaczego?

Miał taki problem jak Ty. Zadzwonił, napisał, wysłał, odeslali mu te same gacie ze.... zmienionym rozmiarem nogawki ;-)

Teraz sobie przypominam, że udo miał za chude to rozmiaru, więc zmniejszyli.

Tak czy siak, obsługa na wysokim poziomie.

Napisano

Kolega mnie pocieszył :D Załatwię to dziś, żeby już jutro było u nich. W końcu idzie fajna pogoda. Będzie można potestować nowysprzęt.

Napisano

Obsługa w porządku i nigdy z wymianą lub zwrotem nie robili mi problemu.

A ciuchy są szyte w Polsce. Byłem w Puszczykowie i widziałem. Fajna ekipa. Dlatego przy problemach zmieniają wymiar i odsyłają.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Jak na razie po kilkunastu już przejazdach mogę ocenić koszulkę. Dodam na wstępie, że z użytkowaniem tego typu odzieży nie mam dużego doświadczenia - mam od paru miesięcy koszulkę Kalenji z Decathlonu(wiem - do biegania ;) ). Od razu też wspomnę, że nie jestem nadmiernie "potliwy" jak na faceta.

 

Koszulka Vezuvio

Jeśli chodzi o wykończenie to jest ładnie zszyta. Właściwie żadne nitki nie wystawały - szwaczka się postarała. Sam krój właściwie też mi pasuje. Kiedyś widziałem spodenki rowerowe z marketu - przykład jak niechlujnie potrafią szyć Chińczycy :/ Materiał w dotyku jest trochę szorstki, ale jest to nieodczuwalne po założeniu. Nie ma żadnych odstających metek, zszywek. Instrukcja prania/rozmiar jest nałożona podobną metodą jak napisy na T-shirtach.

Radzenie sobie z wilgocią: Po jeździe przy obecnych upałach po okolicznych górkach koszulka pod pachami jest minimalnie wilgotna(nawet placka pod światło za bardzo nie widać), na plecach koszulka jest sucha z jednym "ale". Najwięcej potu zbiera się na plecach nad przysłowiową dupą, ale to pewnie ze względu na ściagacz nieopodal i wygląda to tak, że pod koszulką jest sporo kropli potu na skórze. Jak ktoś ma doświadczenie z koszulkami innych producentów to proszę o podzielenie się wrażeniami czy też tak to wygląda?

Dodatki: Z tyłu koszulki oczywiście kieszonki - tutaj są 3, w tym w jednej jest jedna maleńka na drobniaki z zamkiem. Telefon się mieści, jak na razie nie wypadł ;) Pewnie jakiś 5calowiec też wejdzie, ale z wyjmowaniem będzie mniej wygodnie.

Chyba najsłabszym elementem jest zamek błyskawiczny - smarowałem go nawet świeczką, ale do ideału mu brakuje<porównuję z YKK). Trochę przycina. Choć oczywiście do przeżycia - wystarczy się mocniej skupić. Jego końcówka z początku użytkowania też trochę drapie po szyi.

Pranie: prałem ręcznie z dodatkiem mydła. O dziwo woda nie zabarwiła się i za to szacun. Koszulka oczywiście szybko schnie. Po wykręceniu z wody to na upartego przy takich upałach jak dziś można by było ją od razu założyć, bo za bardzo nie czuć tej wilgoci ;) Jedynym miejscem, gdzie trwa to wolniej jest ściagacz na dole.

Jak już wcześniej pisałem fakt, że stroje szyją w kraju były dla mnie dodatkowym atutem. Taki mój mały patriotyzm gospodarczy ;)

 

PS Co do spodenek po poprawce to już mam. Jeśli chodzi o sam proces wymiany/naprawy po kontakcie trzeba dorzucić do spodenek 10 zł na przesyłkę zwrotną. Podobno wymienili gumkę w tym ściagaczu na udach. Uciska trochę mniej, może się rozciągnie z czasem. Jest jeszcze sprawa, o której nie pisałem wcześniej, a bardziej mnie martwi, bo nie zrobili nic z lekkim przetarciem wielkości 5złotówki pod prawym udem. I tak po 1 przejażdżce się stało :/ Jak na razie czekam na wyjaśnienia.

Napisano

http://www.e-horyzont.pl/bokserki-osen-shorts-men_30546t?p[cat]=149

 

Jestem początkującym rowerzystą i w tym momencie jeżdżę w podanych wyżej gaciach.

Przeszedłem w nich ponad 400 km. Dzienne dystanse około 30 km na dobę. A teraz stosuje na rowerze i przylegają idealnie nie potrzebują silikonu. Bardzo się poce ale w tych gaciach i zwykłych bawełnianych spodenkach umbro czuję się komfortowo.

Jak uzbieram kasy będę kupować coś z pieluchą ponieważ preferuję długie dystanse.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Co do spodenek odpisali mi, że ich zdaniem uszkodzenie mechaniczne i tyle. Teraz mam pewne obawy, że całkiem się przetrze i z tego też względu rzadko w nich jeżdżę. Lipa trochę wyszła.

  • 2 tygodnie później...
Napisano

Niestety jeszcze parę przejażdżek i będzie dziura w kroku... Materiał się tak pofałdował w 1 jednym miejscu, że właściwie można by było je wyrzucić :icon_confused:  Ostatnio czułem jak mnie coś "ściska" w pewną wrażliwą część ciała..

Już tyle kombinowałem z siodełkiem, że nie wiem od czego to się dzieje. Ja tam nie widzę żadnych zadziorów na nim. Najgorzej wydane pieniądze w życiu :/

Spróbuję jeszcze raz reklamować, bo już nie mam nic do stracenia :verymad::icon_confused: Trzeba było jednak dozbierać na endurę... ech

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...