Gość Napisano 22 Maja 2014 Napisano 22 Maja 2014 Od kilku lat mam siodełko Aidelo, takie jak to http://velo-fox.com/00629__Sedlo_WINNER_Aidelo_Kozha_Gel_708G_GEL tyle że na elastomerach. Bardzo dobrze mi się na nim jeździ, jednak skóra zaczęła pekać. Kupiłem nakładkę żelową , taka jak ta http://www.homeyhome.pl/pokrowec-zelowy-na-siodelko.html , jednak okaząło się ,że po dłuższej jeździe (ok. 50 km) bardzo zaczyna boleć tyłek i to nawet w spodniach z pampersem. Od wujka dostałem stare, mało używane siodło skórzane Favorit, wyglądało jak to http://allegro.pl/skorzane-czarne-siodelko-rowerowe-favorit-i4257282084.html. Jednak pomalowałem je czarnym lakierem Renoskór i po wyschnięciu potraktowałem mleczkiem do skór Ara. Niestety po krótkiej przejażdżce w jasnych spodenkach okaząło sie, że spodnie sa zabrudzone na czarno. Ledwo to usunałem rozpuszczalnikiem Nitro i Vanishem. I zastanawiam się co dalej. Bo poza brudzeniem to to siodło skórzane jest bardzo wygodne - dobrze dopasowuje się do ciała. A mam sztycę amortyzowaną, więc problem tłumienia wstrząsów jest rozwiązany. I zastanawiam się co dalej. Bo mam kilka opcji do wyboru: 1. Uzywac dalej tego Aidelo, tylko z pokrowcem. W Realu widziałem pokrowce żelowe z cienką warstwą żelu za niecałe 20 PLN, znacznie lżejsze od mojego. Może taki nie powodowałby bólu? 2. Kombinowac z Favoritem - może po wielokrotnym smarowaniu mleczkiem lakier przestałby schodzić? ewentualnie jakis pokrowiec, tyle że nigdzie nie widziałem o takich rozmiarach. 3. Nowe siodełko żelowe. Oglądałem w sklepie rowerowym siodło podobne w kształcie do Selle Royal Moderate ( http://www.roweroteka.pl/Siodelko_Selle_Royal_Moderate_WAVE_zelowe__elastomer-1179.html ) zamontowane na rowerze, wsiadłem na rower i jakoś nie wydało mi się specjalnie rewelacyjne. Więc może jakiś inny model?
robertrobert1 Napisano 22 Maja 2014 Napisano 22 Maja 2014 Siodła skurzane są najbardziej wygodnym siodłami więc skoro już poznałeś konfort jazdy na nich to nie radzę wracać do siodełek żelowych. Tak więc reanimuj siodło skurzane stosując odpowiednie preparaty. Ja używam mleczka do pielęgnacji siodeł końskich i jest ok
Gość Napisano 27 Maja 2014 Napisano 27 Maja 2014 Na razie problem brudzenia rozwiązałem w ten sposób, że najpierw jeżdziłem z naciągniętą czarną pończochą damską (mozna kupic za grosze w markecie) - prawie idealnie dopasowuje się do siodełka. Potem byłem na dłuższej wycieczce w czarnych spodniach. Teraz jak przejechałem się trochę w jasnych to juz sie nie brudziły. Widocznie się lakier utrwalił. A siodło skórzane rzeczywiście jest chyba najlepsze. Wcale tyłek nie boli :icon_wink:Balsam Ara nadaje siodełku zapach nowej skóry - zawiera składnik nadający "przyjemny zapach drzewa sandałowego"
Gość Napisano 25 Października 2014 Napisano 25 Października 2014 Na odnowionym Favoricie przejechałem już z 1000 km i rzeczywiście zgadzam się z opinią, że nie ma wygodniejszych siodełek niż skórzane. A co do ewentualnych zakupów na przyszłość - niestety nowe siodełka formy Brooks są koszmarnie drogie. Ale w necie można też trafić na używane. Np.http://www.holendry24.pl/siode%C5%82ka-sk%C3%B3rzane-do-sprzedania/. Jak myślicie - opłaca się tam kupować? Mnie trochę zniechęca koszmarna "polszczyzna" autora - nikt mu nie zwrócił uwagi na ten bełkot ? Wystawione prze zemnie siodełka skórzane są po własno ręcznej renowacji nie które ramy siodła są po Świerzym ocynku Sidełka skórzane firmy IFA. Produkowane z grubej bydlencej skóry Produkowane w nowoczesnej technologij siodełka Lepper są bardzo ładne o klasyczne wzornictwo.Z wytłoczonym harakterystycznym logiem firmy na obu bokach siodełka. Serdecznie polecam to zakup dla wygody na długie lata !
mklos1 Napisano 25 Października 2014 Napisano 25 Października 2014 Jak zwykle w tym temacie zgodzę się tylko częściowo. Siodełka skórzane są praktycznie wieczne, ale jak każde inne musi być dobrane do "geometrii". To nie działa tak, ze wybierzesz dowolne i będzie działać...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.