Skocz do zawartości

[wycieczki]


QauczuQ

Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

 

widzę że inni się umawiają, to dlaczego by nie sprubować.

 

Panowie i Panie z Przemyśla i okolic, my wiemy najlepiej że mamy gdzie jeżdzić, na pewno lepszy teren od płaskiej warszawki... .

No ale do sedna. Jeżeli ktoś chciałby się umówić na powiedzmy 40 -50 km odcinek, to proszę pisać. W tygodniu wrotki, czwartki i piątki od 16 mam do dyspozycji. Dodam że jakiś wyjadacz to nie jestem ale lubie szybkie zjazdy i dać sobie w d... z wysiłkiem.

 

Pz

QauczuQ

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam,

 

widzę że inni się umawiają, to dlaczego by nie sprubować.

 

Panowie i Panie z Przemyśla i okolic, my wiemy najlepiej że mamy gdzie jeżdzić, na pewno lepszy teren od płaskiej warszawki... .

No ale do sedna. Jeżeli ktoś chciałby się umówić na powiedzmy 40 -50 km odcinek, to proszę pisać. W tygodniu wrotki, czwartki i piątki od 16 mam do dyspozycji. Dodam że jakiś wyjadacz to nie jestem ale lubie szybkie zjazdy i dać sobie w d... z wysiłkiem.

 

Pz

QauczuQ

 

No prosze wreszcie jakiś kamrat z mojego pięknego miasta, na czym jeździsz, u mnie z kondycha srednio, mam kontuzje, ale co tam można gdzies wyskoczyć. Na poczatku moze tak lajtowo, np. olszany, co ty nato, dodam, ze jeżdze na starej szosówce, więc teren odpada :glare:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No prosze wreszcie jakiś kamrat z mojego pięknego miasta, na czym jeździsz, u mnie z kondycha srednio, mam kontuzje, ale co tam można gdzies wyskoczyć. Na poczatku moze tak lajtowo, np. olszany, co ty nato, dodam, ze jeżdze na starej szosówce, więc teren odpada :glare:

 

cześć,

moja kondycja też jest średnia ale wolę teren, asfaltu unikam jak ognia, niestety. Jednak, z miłą chęcią wybiorę się np. do olszan. Wstępnie może umówimy się za 2 tygodnie, wtedy kumpel też by mógł jechać.

 

A może sobie sprawisz rower do terenu? :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

cześć,

moja kondycja też jest średnia ale wolę teren, asfaltu unikam jak ognia, niestety. Jednak, z miłą chęcią wybiorę się np. do olszan. Wstępnie może umówimy się za 2 tygodnie, wtedy kumpel też by mógł jechać.

 

A może sobie sprawisz rower do terenu? :)

 

To by mnie chyba z domu wyrzucili :D mam 3 kolarki w częściach i 1 miejski, musiał bym sie czegos pozbyć, z zdobyć jakąś kasę na jakiegoś bike do XC, na to na razie sie nie zapowiada. Jak będziesz chciał jechać daj znać wcześniej, bo rzadko siedzę na necie, pozdrówka :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...