Tadeus Napisano 14 Maja 2014 Napisano 14 Maja 2014 Na pewno Evado ma lepszy amortyzator (powietrze/olej vs stal/olej), w reszcie nie ma już aż tak wyraźnego skoku technologicznego. Jest jednak szansa, że Author ma lepszą ramę - jeśli podawana waga to prawda
rolo07 Napisano 14 Maja 2014 Autor Napisano 14 Maja 2014 Jakoś strasznie dużo nie ważę więc może nie będzie tragedii:-)
rolo07 Napisano 14 Maja 2014 Autor Napisano 14 Maja 2014 A ja o amortyzatorze, który nie będzie podr mną przeciazony zbytnio:-)
Kill84 Napisano 14 Maja 2014 Napisano 14 Maja 2014 Wydając 3k na rower nie chcę szukać polsrodkow A jednak szukasz. Kupisz rower na v-brekach a chcesz zmieniać na tarcze, Ile cię to wyniesie na pewno nie mniej niż znalezienie droższego bagażnika do Evado.
rolo07 Napisano 14 Maja 2014 Autor Napisano 14 Maja 2014 Tarcze mogę założyć za rok lub dwa albo wcale jeśli vbrakei mi wystarczą wiec nie uwazam, że to polsrodek, bo rower nie traci przez to swojej użyteczności. Bagażniki na sztycę czy też takie jaki zaproponowales na pewno maja mniejszą wytrzymałość i sztywność niz klasyczne. Takie moje zdanie:)
Kill84 Napisano 14 Maja 2014 Napisano 14 Maja 2014 Zgadza się. Chodź z drugiej strony ile ty chcesz wozić kg na tym rowerze? Sam myślałem nad tym authorem ale przesądziło brak tarczówek i słaby amor.
rolo07 Napisano 14 Maja 2014 Autor Napisano 14 Maja 2014 Namiot, ciuchy, karimata, jakies buty, zestaw turystyczny to juz pewnie 10 kg bedzie. A ten amor jest naprawdę taki słaby czy po prostu słabszy niz w evado 7.0? W crossach amortyzator chyba nie ma aż takiego znaczenia? Poza tym pewnie sporo będę jeździł po asfalcie na zblokowanym.
Tadeus Napisano 14 Maja 2014 Napisano 14 Maja 2014 Powietrzny jest sam z siebie dużo lżejszy, da się ustawić dokładniej pod wagę rowerzysty, lepiej tłumi, kultura pracy jest ogólnie lepsza, lepiej "klei" oponę do podłoża. Z wad - trudniej się go serwisuje. Ten olejowy w Authorze jest ok - jak na polskie warunki, to i tak wyższa półka. A co do konieczności amortyzacji w crossie to już różnie. Niby jeździ się po mniejszych wybojach, niż w MTB, ale z drugiej strony cieńsze, mocniej nabite opony gorzej amortyzują niż w MTB.
Kill84 Napisano 14 Maja 2014 Napisano 14 Maja 2014 ale z drugiej strony cieńsze, mocniej nabite opony gorzej amortyzują niż w MTB. oj tak szczególnie jak ktoś ma przyzwyczajenia z MTB Ja tam się nie znam na tyle ale chyba na takie wyprawy z pełnym rynsztunkiem to wskazane ładunek podzielić na przód z 40% i tył 60% niż np. całe 15kg pchać na tył ...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.