[~2000zł]Rower do jazdy po mieście (kolarka?)

[forumowicz]

Planuję jak najszybszy zakup roweru, który umożliwi mi przerzucenie się z samochodu/komunikacji miejskiej na ten cudowny środek transportu.

Średni pokonywany dystans to mniej więcej ~30 km, drogą i trasami rowerowymi. Do tej pory jeździłem na góralu, ale na dłuższą metę jest to dość męczące. Także zależy mi na czymś lekkim i szybkim, więc z miejsca uznałem, że najlepiej moje oczekiwania spełni kolarka. Jako całkowity laik mogę się mylić, więc chętnie rozważę różne możliwości.

Mój wzrost to ~185 cm i 75 kg wagi.

Kwota jaką podałem w temacie jest orientacyjna - jeśli dokładając 500 zł miałbym otrzymać dużo lepszy sprzęt to jestem skłonny i do takiego wydatku.

[RafalxM]

moje zdanie:

- idziesz w dobrym kierunku, ale zamiast ramy szosowej wybierz przełajową  , będziesz miał możliwość włożenia nieco szerszych opon niż do ramy szosowej, bo może stwierdzisz że na cienkich kołach plomby z zębół wypadają

- idąc dalej tym tropem weź pod uwagę dobrą ramę stalową, będzie lepiej tłumiła drgania, nie będzie wcale cięższa.

- następny krok to znalezienie dobrej używki, bo nowego (sensownego) w tej cenie nie kupisz 

 

mając wolną kasę i jeśliby się udało stargować ok 200zł to kupiłbym teraz to:  http://allegro.pl/concorde-rower-przelajowy-osprzet-shimano-lx-i4196729055.html , 

a w zakładanym budżecie z czasem zmodyfikował trochę wg uznania 

[copone]

Tak jak napisał przedmowca o oponach zwłaszcza jeżeli rower ma służyć do dojazdu do pracy to raz ze deszcz a w związku z tym śliska nawierzchnia na rowerze szosowym jest trochę ryzykowna to do tego jazda na takim rowerze wymaga mimo wszystko dobrej nawierzchni - ścieżka z kostki już daje potworny dyskomfort

[forumowicz]

Hmm, czyli z tego co wywnioskowałem bardziej opłaca się polować na jakieś używane modele tudzież złożyć sobie taki sprzęt, a nie kupić nowy u dowolnego producenta.

Szczerze mówiąc, po cichu oczekiwałem konkretnych propozycji, ale i tak jestem wam bardzo wdzięczny. Teraz tylko pytanie - jeśli nie rower zaproponowany przez Rafała to jaki? Gdzie właściwie powinienem się rozejrzeć i na co zwracać uwagę oprócz ramy?

Jeszcze jedno pytanie skoro już korzystam z waszej życzliwości - ile musiałbym wyłożyć by dostać fajną nówkę spełniającą moje oczekiwania?

[copone]

Nie wiemy jakiego masz tego górala może lepszą alternatywą byłoby kupić lekkiego crossa na 28' z oponami na asfalt. Taniej i myślę że przy tym dystansie też by się sprawdzil

[forumowicz]

Pierwotnie planowałem właśnie zakup crossa Giant roam 0 disc, ale uznałem, że na jazdę stricte po mieście lepiej sprawdzi się kolarka.

Góral to stara Merida, kupiona jakieś 7-8 lat temu za 800 zł. Teraz jest już nawet na mnie zamała (pomijając wspomniany przeze mnie wyżej aspekt komfortu jazdy).

[forumowicz]

Jako, że wątek stanął w miejscu, a coraz bardziej zależy mi na przerzuceniu się z powrotem na jazdę na rowerze to zdecydował się ostatecznie na roam disc 0. Teraz chciałem tylko spytać gdzie najlepiej zaopatrzyć się w taki rower - tzn. gdzie w warszawie mógłbym w ogóle go przetestować. Cena też jest dość istotna - wszędzie widzę kwotę 3299, a na forum wielokrotnie przewijają się posty, w których użytkownicy piszą, że mogą zakupić rower za ~2800-2900 zł. Byłbym wdzięczny gdyby ktoś mógł mi podesłać jakiś sprawdzony adres sklepu.

[Tadeus]

Ja bym się zastanowił nad tym:

 

portal.bikeworld.pl/artykul/testy_i_nowosci/testy_rowerow/6872/medano_vanity_vt3

 

http://allegro.pl/rower-medano-vanity-vt-3-28-20-cross-w-wa-i4189740755.html

 

Są w Warszawie na Kabatach w promocyjnej cenie za około 1800zł. Prawie na pełnym deore, łącznie z markowymi kołami. To dużo tańszy rower niż sobie zaplanowałeś, ale imho, sprzętowo mu niczego nie brakuje (i wcale tak bardzo nie ustępuje roamowi), więc nie wiem, czy jest sens dopłacać.