kacperk48 Napisano 21 Marca 2014 Napisano 21 Marca 2014 Witam Panowie, posiadam rower Kellys quartz z amortyzatorem RST Gila Pro TnL (Turn & Lock), ważę jakieś 85kg i amorek pode mną prawie w ogóle się nie ugina, nie wiem czy jest to wina jakiejś wady czy po prostu ten amorek jest tak sztywny, ale wątpię, gdyż widziałem w internecie filmik na którym chodził w miarę lekko, w porównaniu z tym co jest u mnie teraz, po lesie jezdze raczej szybko i dynamicznie, wracając do domu widzę odznaczenia oleju i brudu na wysokości max 4cm więc tyle maksymalnie się uginał, co zrobić ? I jeszcze jedno pytanie do czego służy czarne pokrętło, jets na nim znak "+" i "-" ? do regulacji twardości czy wysokości skoku ?
Ziemko Napisano 21 Marca 2014 Napisano 21 Marca 2014 Amotyzatory RST ogólnie są bardzo ociężałe i wyłapują tylko większe nierówności choć nie można powiedzieć że jedynie mocne tąpnięcia. Z drugiej strony warto rozebrać amor, dokładnie wyczyścić i zalać olejem (w miarę rzadkim).
nopel Napisano 21 Marca 2014 Napisano 21 Marca 2014 No pewnie, kazde rst jest ociężałe... Nie uogólniaj, bo są dobre rst.Do autora: Rozbierz amor, przeczyść, przesmaruj, psiknij brunoxem na górne golenie.Pokrętło od preloadu na minus skręć.
Ziemko Napisano 21 Marca 2014 Napisano 21 Marca 2014 No pewnie, kazde rst jest ociężałe... Nie uogólniaj, bo są dobre rst. No dobrze. Większość jest ociężła. Zwłaszcza te tańsze, sprężynowe. Zadowolony?
nopel Napisano 21 Marca 2014 Napisano 21 Marca 2014 Zadowolony, bo irytuje mnie to.To tak jakbyś świadectwo Rock Shoxowi wystawiał po Darcie3, Marzocchi po pękających DJ3, Sunturowi po XCT.Gila to tani, i prosty "amortyzator".Poczytaj sobie o pracy np. Storm'a, Storma Air. Peace.
Ziemko Napisano 21 Marca 2014 Napisano 21 Marca 2014 Poczytaj sobie o pracy np. Storm'a, Storma Air. W zasadzie to nie lubię czytać o sprzęcie. Wszelkie testy nie robią na mnie wrażenia bo dotyczą nowego sprzętu. A prawda taka że zwykły XTC zaraz po zakupie działa całkiem nieźle a nawet sezonowy XCR wymaga już serwisu bo dziła po prostu beznadziejnie (chciałem użyć niecenzuralnego wyrazu ale regulamin i takie tam :-P )
nopel Napisano 22 Marca 2014 Napisano 22 Marca 2014 Co do nowego sprzętu, powiem tak, jak się dba, to chodzi wszsytko dobrze.Ja w fr mam osprzęt, a raczej po prostu wszystko 6 letnie.Chodzi jak malina.Do autora, rozebrałeś tą gile wreszcie?
BTG Napisano 29 Marca 2014 Napisano 29 Marca 2014 To ja się podepnę pod temat, mam Kellysa Qartza z 2007 i taki amorek. Pytanie: jak bezboleśnie go rozebrać i przeczyścić? Wystarczy te dwa imbusy od dołu odkręcić i wyjąć golenie?
Ziemko Napisano 29 Marca 2014 Napisano 29 Marca 2014 Konstrukcja jest prosta jak budowa cepa. Wystarczy poluzować śrubki (tj wykręcić do połowy), puknąć młotkiem a następnie wykręcić do końca i wyjąć górne golenie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.