pchorseba Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Witam. Składam nowe koła 26 do roweru MTB. Chciałbym żeby cały osprzęt był w xt więc wybór producenta piasty stał się naturalnie rozwiązany Mam pytanie do bardziej doświadczonych kolegów (i koleżanek też !) które model wybrać ? jak na moje to wszystko wskazuje że 785 ale może jednak jest coś czego nie wziąłem pod uwagę ? piasty pod tarcze. Z góry dziekuje i pozdrawiam !
topol Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Z przódu to XT może bym zainstalował.Lecz tył ciut awaryjny bębenek posiada.Istnieją bowiem egzemplarze,które dość szybko padają,za szybko.
Mathiu Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 posiadam model fh-m756 i po 2 latach zauważyłem wżery w części korpusu, więc cała piasta do wymiany. Bębenek czasem przeskakuje ale dalej działa.Osobiście polecam coś takiegohttp://allegro.pl/nowe-kolo-tyl-dt-swiss-x1600-10-135-885g-wyprzedaz-i3995150023.html
provid Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Moim zdaniem już lepsze od piast Shimano są piasty Novateca chociażby. D041 już w zupełności wystarczy, jeśli nie liczysz gram za bardzo. Ja złożyłem tył na D812 i jestem bardzo zadowolony Jak masz spory budżet, to DT lub HOPE.
Centek Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Jeśli już składasz koła to nie pakuj się w shimano. Dołóż kasy i kup coś na łożyskach maszynowych (tak jak doradzają) i zapomnij o konserwacji. Kumpel w nowym rowerze miał XT i pod koniec pierwszego sezonu przednia zatarła mu się na trasie w górach (pewnie ciepło od hamulca pomogło). Tylna później profilaktycznie została rozebrana i okazało się, że już konusy miały małe wżery. Napęd i hamulce od shimano można kupić ale piast nawet za darmo bym nie chciał bo za bardzo lubię jeździć. Ja mam najtańsze piasty Formula (fabryczne koła z Cannondale Rush) na maszynówkach i przód już przejechał między 15 a 20 tyś. bez mojej ingerencji a w tylnej padło jedno łożysko w bębenku (główne łożyska śmigają bez awarii). Koszt tego łożyska około 2-3zł - sprawdź ile kosztują oryginalne konusy do XT - a jak wżery porobią się nie tylko na konusach, ale też na miskach to taką piastę tylko możesz wyrzucić bo misek shimano Ci nie sprzeda - tacy cwani są
severian Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 A jeśli mimo wszystko kupisz piasty od shimano to zaopatrz się w kulki i konusy bo za kilka sezonów staną się niedostępne.
pchorseba Napisano 5 Marca 2014 Autor Napisano 5 Marca 2014 na allegro są w fajnej cenie właśnie czerowne DT 370 ... w sumie też mi pasują, choć nie XT ;( taka mała lansera miała być
Wentyl Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Lans na XT? To już nie te czasy. Wiele firm robi lżejsze, droższe komponenty od XTR więc lans na XT nie przejdzie. Przerzutkę XT obecnie pakują do rowerów nawet z słabym osprzętem bo ważne żeby klient tego XT zobaczył i kupił rower Piasty shimano sobie odpuść, hample przemyśl bo też jest wiele fajnych konstrukcji w tej cenie. Jedynie napęd XT nie budzi mojego sprzeciwu aczkolwiek stosowanie w suportach niestandardowych łożysk (o wysokości 6mm zamiast 7mm) i napis "do not disassemble", to kolejny przykład jak shimano boi się standardowych rozwiązań i chętnie sięga ponownie do kieszeni swojego klienta. Jeśli składasz rower to szukaj komponentów dla siebie odpowiednich a nie idz na jedno kopyto. No chyba, że nie masz pomysłu co byś tam chciał mieć wkładaj XT na "lans"
Mathiu Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Co do piast novatec, ich zaletą jest cena/waga, jakość nie jest najgorsza ale.... Padają bębenki aluminiowe i to chyba niezależnie od modelu bo kolega zajechał D712 w ciągu 4miesięcy, później kupił Novatec 882, które poległy po dwóch dniach w górach. Łożyska przestały się lekko toczyć oraz znów poległ bębenek. I tu pojawia się druga ich bolączka, czyli kiepskie uszczelnienie łożysk.Moje zdanie, przód może być novatec, tył novatec ze stalowym bębenkiem lub coś pokroju dt 350
pchorseba Napisano 5 Marca 2014 Autor Napisano 5 Marca 2014 Taki mały żart z tym lansem był może troszkę autystyczny jestem (???) i lubię jak rzeczy ze sobą współgrają. Nie mniej podsumowując: wybrać lepszy model Novateca albo DT ? ... pooglądam oferty ... Dzięki !
Mathiu Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Piasty novatec, wyższe modele różnią się tak naprawdę wagą no i tym bębenkiemNapisz może jaką kwotę chcesz przeznaczyć na zakup, to zobaczymy co da się zrobić
pchorseba Napisano 5 Marca 2014 Autor Napisano 5 Marca 2014 jak będę przekonany że warto to dam tyle ile będzie trzeba... no dobra 1000 zł nie dam mam całkiem fajnego Mbika, wymieniłem w nim wszystkie podzespoły z seryjnego zostały koła, rama i jeszcze hamulce. To rower z myślą o ściganiu, może nie o poważnym bo mam 36 lat i dopiero 2 letnie doświadczeie w kolarstwie ale jednak chcę spróbować. "Seryjne" koła zostawiam na trening, te co składam są więc z myślą raczej tylko o wyścigach ... edycja http://allegro.pl/komplet-piast-dt-swiss-370-6-srub-32h-wyprzedaz-i3995147081.html a te ? a ta ?? http://allegro.pl/piasta-tyl-tarcza-ns-bikes-rotary-casette-2013-i3958104435.html
Mathiu Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Nsbikes zupełnie nie znam.... Wygląda całkiem solidnie.Dt np modele 240, 350 i chyba 340 mają fajny system w bębenku, który zwie się ratchet. Sposób działania można zobaczyć tutaj http://www.youtube.com/watch?v=luja1o5mgLgOsobiście wybrałbym taki zestaw:piasta tył - http://allegro.pl/piasta-tylna-dt-swiss-340-classic-32h-biala-6-sr-i4017873622.html dla pewności proponuję zapytać czy ma ten system ratchetewentualnie kupić całe tylne koło, dopłacając jakieś 50zł http://allegro.pl/nowe-kolo-tyl-dt-swiss-x1600-10-135-885g-wyprzedaz-i3995150023.htmlpiasta przód - http://allegro.pl/piasta-przod-novatec-pod-tarcze-nt-d041-32h-i4003435809.html lub inna na maszynach.Przód jest na tyle prosty w budowie, że można kupić praktycznie z każdej firmy. Ewentualnie zużyte łożyska wymienia się na nowe i jeździ dalej.
beskid Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 A jeśli mimo wszystko kupisz piasty od shimano to zaopatrz się w kulki i konusy bo za kilka sezonów staną się niedostępne. I to są porady od których ręce opadają. Najlepiej jak kupi kilka piast na raz to będą dawcy do przeszczepu Co do maszyn to już tu nie jeden płakał, że po jednym maratonie koła przestawały się normalnie kręcić a koszt serwisu raczej 3 zł nie wynosił. Same piasty też kilka stów kosztowały więc każdy kij ma dwa końce.
Synergy Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Wg mnie maszyny to podstawa Choseny lub Novatec lub Hope.Shimano LX miałem przez 7 lat, a teraz od trzech ma matka. Są nie do zajechania, ale jakość i trwałość poszła w dół. Chociaż znajomemu XT padły szybko, a niższe modele to chłam.
Mathiu Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Gdy uszkodzeniu ulegną kulki albo bieżnie zewnętrzne to pół biedy, ale jak u mnie poległy bieżnie wewnętrzne piasty XT to wymiana przynajmniej korpusu piasty.Zgadzam się z Synergy, mam w jednym starym rowerze piasty shimano lx gold (wersja limitowana z roku 2000) i chodzą wyśmienicie mimo 14lat, nawet nie wymagały smarowania. Obecne są naprawdę kiepskiej jakości.Koszty wymiany łożysk maszynowych to zazwyczaj 10zł/szt lub więcej, ale możemy uratować zupełnie zajechaną piastę, która będzie działała jak nowa.Są też polskie dobre i stosunkowo tanie łożyska, więc nie można narzekać http://www.fltpolska.pl/
pchorseba Napisano 5 Marca 2014 Autor Napisano 5 Marca 2014 chosen nadaje się? myślałem że to produkty do bmx ... a jeszcze o jedną markę zapytam : boplight ? co powiecie ?
Wentyl Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Co do maszyn to już tu nie jeden płakał, że po jednym maratonie koła przestawały się normalnie kręcić a koszt serwisu raczej 3 zł nie wynosił. Same piasty też kilka stów kosztowały więc każdy kij ma dwa końce. 3zł to ja rozumiem kwota za łożysko przy własnym serwisie. Oddaj na serwis piastę w której wymienią Ci oba konusy i kulki na oryginalne shimano i lekko licząc 70-100zł nie Twoje a przy maszynówkach kupisz dwa polskie łożyska za 5zł + piwko i piastę przednią masz odratowaną chodzącą jak nowa - bez zabawy w kontrowanie konusów. Chosen i Boplight, to bardzo podobne konstrukcje w piastach boplight widziałem tłoczenia chosen na uszczelniaczach - tanie w miarę dobre i lekkie jak za te pieniądze.
Synergy Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Gdy uszkodzeniu ulegną kulki albo bieżnie zewnętrzne to pół biedy, ale jak u mnie poległy bieżnie wewnętrzne piasty XT to wymiana przynajmniej korpusu piasty. Zgadzam się z Synergy, mam w jednym starym rowerze piasty shimano lx gold (wersja limitowana z roku 2000) i chodzą wyśmienicie mimo 14lat, nawet nie wymagały smarowania. Obecne są naprawdę kiepskiej jakości. Tak! Moja matka cały rok przez całą Łódź do pracy jeździ na moich LX z 2003 roku i złego słowa nie powiem, gdyby nie tarcze dalej używałbym ich. Choseny i Hopy mają głośne zapadki tzn głośno cykają.
Wentyl Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 W takich dyskusjach zawsze będą dwa obozy: konusowcy i maszynowcy - tych pierwszych ubywa Zauważalna jest tendencja, że coraz więcej osób, świadomie wybiera maszyny zamiast konusów. W seryjnych rowerach z wyższej półki częściej się one pojawiają od produktów shimano i trzeba się z tym pogodzić, że technologia, która stosowana była w rowerach z dawnych lat będzie ustępowała. Shimano kurczowo się tego trzyma bo wie, że zarobi na tym przy serwisach. W samochodach, motorach i innych aplikacjach stosuje się maszynówki bo to wygodnie zajechać łożysko maszynowe, wyrzucić i kupić nowe za śmieszne pieniądze lub jak kogoś stać dołozyć i mieć SKF zamiast FŁT Piasty Chosen i Boplight są głośne bo mają wielopunktowe zapadki - poza akustycznymi właściwościami oferuje, to lepszy rozkład sił działających na ząbki a korba jest zawsze gotowa żeby w nią depnąć - Ci co mają to wiedzą po co to jest.
Mathiu Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 za taką cenę warto się zastanowić...http://tablica.pl/oferta/piasty-tyl-przud-CID767-ID5au9B.html#6f94f20dba
beskid Napisano 5 Marca 2014 Napisano 5 Marca 2014 Oddaj na serwis piastę w której wymienią Ci oba konusy i kulki na oryginalne shimano i lekko licząc 70-100zł nie Twoje a przy maszynówkach kupisz dwa polskie łożyska za 5zł + piwko i piastę przednią masz odratowaną chodzącą jak nowa - bez zabawy w kontrowanie konusów. Wszystko zależy ... . Ta tak jak z przykładowo korbami. Można kupować nową w razie awarii lub udać się do serwisu-składu staroci gdzie za pół litra masz to co potrzebujesz. Był tu taki temat odnośnie przelotu poszczególnych piast na kulkach i bardzo często coś takiego jak wymiana tego co wymieniłeś nie wystąpiła a nabite miały nie mało. Nie mam nic do maszyn bo na szosę prawdopodobnie to będą moje nowe piasty ale jak na razie za cholerę nie mogę zajechać starych w tym jednej 15 letniej STX RC. Natomiast co do jednego zgoda. Czyli z kulkami jest trochę zabawy i niestety trzeba umieć się bawić
pchorseba Napisano 5 Marca 2014 Autor Napisano 5 Marca 2014 fajna ta aukcja na tablicy ale na 36 szprych ... mam już obręcze na 32
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.