tekl Napisano 5 Stycznia 2014 Napisano 5 Stycznia 2014 siodełko do wypraw 100-200 km,100-200 zł.Dzięki za porady doradzenie sprawdzonego siodła
robertrobert1 Napisano 6 Stycznia 2014 Napisano 6 Stycznia 2014 Na długi trasy i na trasy o różnej nawierzchni polecam siodła skórzane czyli Brooksa. Idealne jest siodło http://www.enduroriderz.pl/poligon/poligon_brooks_flyers.html Jednak gdy masz amortyzowaną sztycę lub tylną amortyzację to wystarczy siodło http://www.wallbike.com/brooks/unsprung-saddles/finesse Ja po 3 latach męczarni na siodle żelowym założyłem skórzanego Brooksa i od tego momentu nie uznaję innego siodła. Takie siodło mam w każdym rowerze Jeśli nie masz kasy na nowe siodełko to kup używkę, która będzie tak samo dobra jak nówka http://allegro.pl/rowerowe-siodelko-brooks-profesionel-plock-i3854888563.html
mklos1 Napisano 8 Stycznia 2014 Napisano 8 Stycznia 2014 @@tekl, Polecanie konkretnego modelu siodełka, szczególnie na długie dystanse to problematyczna sprawa, gdyż każdy ma inną anatomię. Zanim dobrałem swoje siodełka, chwilę to trwało. Trekingowe miałem 3, zanim trafiłem to, które mi pasuje. Nie należy z klucza odrzucać siodełka żelowego... Mam, w szczycie sezonu od 50 do 60 km dziennie SR Lookin w wersji athletic. Sprawdza się bardzo dobrze. Trzeba po prostu eksperymentować. Nikt nie zagwarantuje, że losowo wybrane siodełko z rynku (nawet wspomniany Brooks) będzie pasować i się sprawdzi. Z pewnością co mogę powiedzieć, to fakt, że można darować sobie niskie modele siodełek. Niskiej jakości materiały to raz, dwa zwykle nie do końca dopracowane anatomicznie.
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.